Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na moim osiedlu znam wiele kobiet które nigdy w życiu nie pracowały, także młode

Polecane posty

Gość gość

np moja sąsiadka 26 lat, złapala kilka lat starszego chłopaka na dziecko, zbyt piekna nie jest, wyksztalcona tez nie, ledwo zawodówka, pomyslala sobie na pewno ze lepszy sie nie trafi to biore no i w ciazy, jej matka tez cale zycie nie pracuje... znam bardzo duzo takich kobiet ktore nigdy w zyciu nie tknęly pracy lub troche popracowaly, zaciązyly, poszly na urlop i juz tak siedza w domu po 20-30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mówisz jakie sa .... Takie kobiety nie maja szans na awans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też znam takie np w rodzinie :O moja ciotka NIGDY nie była w żadnej pracy, teraz jest na jakiejś emeryturze ale gownianiej, parę groszy bo przecież nie ma żadnych lat pracy, nie wiem jak to możliwe, da się mieć emeryture nigdzie nie pracując nawet troche ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem taką kobietą i nie wiem co zrobić by zmienić swoje życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale was to w jakiś sposób dotyka ? czy po prostu zazdrościie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety wszędzie jest pełno patologii i nic na to nie poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, co wam do tego że ktoś nie pracuje? Zazdrościcie? Bo jeśli nie to nie rozumiem po co tracicie czas na obrabianie im d**y na forum. Macie chyba swoje życie? I to nim należy się zająć. Też znam takie kobiety, ale mam to w d***e bo to nie ja je utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie zazdroszczą. Ja nigdy nie pracowałem, mam 25 lat, bo nie musiałem. Śpię do 12 00 dzienni, w nocy słucham muzyczki klimatycznej, obiadek mam, kolację mam, co tydzień na pizze mama daje, mam swój własny pokój, duży płaski telewizor, czas na czytanie i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wszyscy podatnicy składają się na takich nierobów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.44 ok masz racje, ale czy to że będziecie sie wciekac na forum to cos da? Nie szkoda wam na to życia? I nerwów? Ja już dawno pogodzilam sie z tym ze moje podatki ida na patologie , leni, więźniów etc. Nic mi to nie da, że będę się wsciekac, szkoda mi życia na to. I tak nie mamy na to wplywu, mozemy tylko wyjechać z tego kraju. Ja jestem zadowolona ze swojego zycia, mamy z rodzina wszystko czego potrzebujemy i nie myślę tyle o rzeczach na które nie mam wpływu. Szkoda po prostu nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest z mojej strony jakaś wścieklizna i wylewanie żali na forum. Uważam, że prawdę należy mówić i tyle. Też jestem pogodzona z faktem, że na wszelkie patologie szkoda klawiatury. Tacy ludzie też muszą żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że nie trzeba o tym mówić bo madrzy ludzie już dawno o tym wiedzą. A wiesz co mnie wkurza najbardziej? Obcych ludzi to mam gdzieś, ale moja wlasna siostra nalezy do takiej patologii :/ czyli siedzenie w domu bo nie chce sie pracowac, syn już chodzi do szkoly, a jej mąż zarabia najniższa. I tak chodzi po mopsach i innych takich i kombinuje tylko skad tu dodatkowa kase wysepic. A miala czesto propozycje dobrej pracy, bo skonczyla dobre studia, tylko tak się rozleniwila po prostu. Ich życie niby, tylko wyobraź sobie jak ja sie czuje gdy ktps mnie pyta co robi moje rodzenstwo i oczywiście jestem z nią utozsamiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 13.44 ok masz racje, ale czy to że będziecie sie wciekac na forum to cos da? Nie szkoda wam na to życia? I nerwów? Ja już dawno pogodzilam sie z tym ze moje podatki ida na patologie , leni, więźniów etc. Nic mi to nie da, że będę się wsciekac, szkoda mi życia na to. I tak nie mamy na to wplywu, mozemy tylko wyjechać z tego kraju. Ja jestem zadowolona ze swojego zycia, mamy z rodzina wszystko czego potrzebujemy i nie myślę tyle o rzeczach na które nie mam wpływu. Szkoda po prostu nerwów. x Tak jakby w innym kraju nie płaciło sie podatków ktore utrzymuja więżniów, niepełnosprawnych i emerytów hahah ale doyebales/as :D:D:D Jak ci nie pasuje to szukaj kraju gdzie panuje "monarchia" i glosuj na k***ina buehe🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×