Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arza

Kultura osobista

Polecane posty

Gość arza

Mam dość. Moja matka je jak świnia. Nawet nie nałoży sobie na talerz tylko wyjada łyżką z garnka, leży wtedy oparta na kuchence, nie ma czasu usiąść tylko wisi nad kuchenką albo nad chlebakiem i ładuje w siebie, przy tym mlaska, beka i pierdzi. Je głównie mięso, spyrki i takie inne świństwa. Oczywiście sie tego nie wstydzi i na wszelkie uwagi reaguje wyzwiskami i agresją. Jest zaborcza i chamska. Jakby było mało codziennie wypija 4 piwa, po nich beka jeszcze gorzej i wypala paczkę papierosów. Ma zapisane leki i inhalacje na astmę, serce, chyba wszystko ma chore i uważa że to wina lekarzy bo to imbecyle i tłuki. W ogóle dla niej wszyscy to debile i idioci. Ona sama uważa się kulturalną, miłą z dobrym sercem osobę. Na słodycze, alkohol i papierosy wydaje miesięcznie ponad 1200 zł a potem mówi że ma za mała emeryturę, nie płaci rachunków, zadłuża mieszkanie które jest jej, jak do domu trzeba coś kupić, np. nowy boiler albo czajnik to nigdy sie nie dokłada. Całe życie sępiła wszystko od wszystkich, jest łasa na pieniądze. Niestety długów nawet przyjaciołom nie oddaje. Myśli tylko o sobie. Proszę mi nie mówić żebym się wyniosła bo nie mam gdzie. Mieszkam u niej sama z dzieckiem, nie stać mnie na mieszkanie a po norach, wynajmowanych pokojach już sie z małym włóczyłam i nie zrobię mu tego. Czekam aż sama sie wykończy i wtedy ja zacznę żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to ignorować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×