Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sommarstuga

Czy istnieja takie kobiety??

Polecane posty

Czy istnieja Kobiety ktore wolny czas,urlop spedzaja inaczej? Zawsze Kobiety kojarza sie z delikatnoscia,narzekaniem,sklepem,luxusem,wygoda. Ja natomiast szukam Kobiety ktora potrafi spac w szalasie,namiocie,jesc rybe znad ogniska,wedkowac, kapac sie w sniegu,w lodowatej wodzie. Ktora nie narzeka na niewygody. Czesto jezdze na polnoc europy i jakos nie moge takiej spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Pewnie, że są (np. byłe harcerki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przykład ja. Na co dzień chodzę w garsonce, butach na obcasie, pracuję w dziale marketingu. Latem śpię w namiocie, gotuję na ognisku. Nie wędkuję, bo mnie to nudzi. Często jeżdżę stop-em. Ale ja jestem już zajęta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lubisz kobiety z czystymi i pachnącymi włosami? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wygód moge nie mieć, w dzieciństwie tez dużo biwakowałam, ale musze mieć ciepło...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja muszę mieć dostęp do bieżącej wody. Myślę, że to takie minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha no dziwne, że nie możesz znaleźć laski, która lubi niedopieczone ryby i gnicie cały dzień przy wędce z nudziarzem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leśnanimfa
Ja .Jeszcze strzelać z Hatsana lubię xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedopieczone ryby to prawie jak sushi tyle ze za darmo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze wiekszosc nie rozumie tych klimatow:) Czy kiedys jadl rybe znad ogniska? Czy zwiedzil park Sarek lub wedkowal na Lofotach? To nie musi byc nudne :) A propos co wspolnego ma niewygoda z pachnaca kobieta? Niewygoda to nie brak wody i mydla:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumieją tych klimatów bo polskie wczasowanie to wylegiwanie sie w bikini za 600pln nad basenem minimum 3 gwiazdowego hotelu chociaż do morza jest 100 metrów, ale wiatr może popsuć półtorej godziny układaną prostownicą fryzurę. Rozwinął sie trend celebrycki a ty z szałasem wyskakujesz. Gdzie w szałasie podłączysz prostownice? Przecież laska za boga nie wyjdzie z tego szałasu potargana i nieważne że tylko sarny ją zobaczą w tym lesie. W takim celebryckim umyśle powstaje myśl- a co to będzie jak mi taka sarna cyknie fote i wstawi na fejsa? I nie wyjdzie z tego szałasu dopóki ambulans jej stamtąd nie zabierze owiniętą szczelnie folią rozgrzewającą. To co proponujesz jest nudne chociazby z tego powodu że na środku jeziora nie ma zasięgu, a bez telefonu z internetem i fejsem z którym są sprzężone dziewczyny umierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sommarstuga dziś Nie zapomniałeś tylko zapomniałaś ;) jestem kobietą, tylko z tego wszystkiego obstawiam jednak namiot zamiast szałasu, bo wszelkie robactwo uwielbia mnie gryźć i jednak wolę trochę pospać osłonięta ściankami namiotu niż wystawiona na żer jak padlina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sommarstuga dziś Jadlam rybe znad ogniska. Tylko wedkowanie uwazam za nudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Lofotach są chyba takie stare domki rybackie przekształcone w kompleks hotelowy. Nie wiem jaki jest standard ale Polki i tak wolą pielgrzymować na Malediwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Nie prawda co niektórzy piszą myślę że są takie kobiety mi się takie wczasy podobają bardzo właśnie oboje z mężem nie lubimy morza tłoku choloty głośnych koncertów restauracji gdzie kurczaka jedzą nożem i widelcem a taki weekend nawet nam jeziorem gdzie ludzi brak rybki grzybki seks pod chmurka :-) czemu nie bardzo ciekawe skorzystam chętnie ale z mężem Życzę udanych poszukiwań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaola
21.51- ja jestem z nad morza i też nie znoszę latem jeździć na plażę się smażyć jak kurczak.Wolę jezioro lub las.Głuszę uwielbiam.Generalnie kocham miejsca ,gdzie można słyszeć własne myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×