Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćona153

kolega obraził się bo powiedziałam ze kobiety wolą badboyów

Polecane posty

Gość gośćona153

Mam takiego znajomego, który nawet po zdradzie swojej kobiety pobiegł do niej z kwiatami licząc na to, że zostawi tamtego gościa i wróci do niego. (Desperat 100%, w dodatku nie ma godności). Ona nawet nie żałowała tego. Mówi o sobie, że jest dżentelmenem. Czy płaszczenie się przed kobietą, która właśnie dała d... innemu ma coś wspólnego z byciem dżentelmenem? Bo może się pogubiłam. Zdradziła? I w dodatku nie żałuje a on jeszcze prosi ją o powrót? Co on do ciężkiego groma wyprawia? Powiedziałam mu, że kobiety wolą przeżyć intensywne życie z badboyem mimo wielu łez niż siedzieć z takim kolesiem jak on- czyli desperatem . Dobrze mu powiedziałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo...z badboyami są atrakcje.Nie to co z takim romantykiem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość samiec alfa
dobrze dobrze, jestem z ciebie dumny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie chodzi o to, żeby być badboyem ale nikt nie będzie miał szacunku dla takiej męskiej peesdy. przecież on jest zaprzeczeniem męskości. to laski potrafią takie akcje odstawiać, a i to nie wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laska puscila się z innym więc powinien stanowczo zakończyć znajomość !!! nie ta to inna wielkie mi halo . co on by chciał żyć z taką dzi...a która w każdej chwili może wykręcić mu jakoś numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zerwal kontakt calkowity z taka dziewczyna.i zrobilbym to nawet po zdradzie tylko emocjonalnej,po zwyklym flircie z inny,moze nawet zwyklym spojrzeniu na innego.nie lubie byc badboyem.lubie spokuj,cisze,chce byc dobrym.umiem zrobic rozpierduche totalna pod kazdym wzgledem i w kazdej sytuacje.ale robie to tylko w sytuacji zagrozenia albo w sytuacji bez wyjscia. Badboyostwo to idiotyzm jakis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie jest być bad boyem, nie chciałbym być nawet inny! Ale olanie tej p***y to nawet nie byłoby badboystwo tylko zwyczajny szacunek do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ona zobaczyła ze koleś potrafi wybaczyć jej zdradę i udaje ze nic się nie stało, to ona zrobi z nim wszystko co zechce. Mogła by nim manipulować , a on nadal byłby jak ten wierny piesek. Ten chłopak nie poradzi sobie w dzisiejszym świecie, chyba, ze znajdzie taka dziewczyne, która lubi ciepłe kluchy - jak on. A gentleman wybrnal by z tej sytuacji jak prawdziwy mężczyzna, a tutaj... no cóż...pogubiony trochę facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też udaje że nie widzę zdrad żony. Przynajmniej nie jestem starym kawalerem i mam z******ty sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goschahaha
hahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nic nie rozumiesz, twój kolega jest po prostu miły. Uprzejmy, ciepły, troskliwy, nieba by takiej niewdzięcznej babie przychylił. Ale oczywiście księżniczki zawsze polecą na bad boyów, chamskich, samczych i zezwierzęconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miej do siebie żalu powiedziałaś mu prawdę jeśli to twój kolega to twoim zadaniem jest postawić go w rzeczywistości a nie udawać że nie ma problemu bo będzie myślał że musi starać się nadal płaszczyć się przed nie wartą tego osobą niech poszuka bratniej duszy która doceni jego romantyzm , ja też uważam że dziewczyny wzdychają że chciały by romantyka ale wybierają łobuza który rani płaczą ale kochają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chciałby żyć ztaką puszczalska ? budzić sięobok niej i myśleć że inny jej tam wkladal podczas gdy on ronil gorzkie łzy ? heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscona153
Co mam mu jeszcze powiedzieć ? Bo on nie przyjmuje do wiadomości, ze źle postępuje. Uważa, ze dobrze zrobił "walcząc" o nią. Jest z siebie dumny, uważa że jest gentelmenem. Trwa to rok a on wciąż o niej myśli i założę się ze gdyby kiwnela palcem to poleciał by do niej w jednej sekundzie. Jak mu przemówić do rozsadku ? Bo argument, ze go zdradziła jest za słaby. Dodatkowo sama mu powiedziała, ze między nimi to skończone, jednak po tym odzywala się do niego później z pytaniemco słychać itp . (jednak on odebrał to jako nadzieję ze mogą być razem ). Mało tego ciągle jej powtarza ze straciła takiego faceta, którego nie ma już na świecie i ze lepszego nie spotka. Ze przejedzie się na tzw badboyach. Ze kiedyś zrozumie swój błąd itp. Szczerze to ja jej się nie dziwię ze ona już nie chce z nim być.Jak mu przemówić do rozumu bo pomysłymi się wyczerpały ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.11.15 zrób test na hiva bo twoja krótkowzroczność może przynieść skutki prędzej niż sądzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×