Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż przestał dbać o moją przyjemność w łóżku

Polecane posty

Gość gość

Kiedyś był inny; cieszył się jak dochodzę, robił gre wstępną, robiliśmy to długo itp, a teraz rżnie mnie jak dziwke... Nasz seks wygląda tak, że wkłada palec co mnie często boli, potem wchodzi i od razu jest szybko, potem spuszcza się po ok. 10 minutach i zadowolony sobie leży. A ja dopiero zaczynam się podniecać, często potem muszę sobie sama robić dobrze bo mnie zostawia rozpaloną. Rozmowy nie pomogły. Gdy zaczęłam mu odmawiać zbliżeń bo miałam dość takich krótkich to zrobił mi awanturę, że ja zdziwaczałam bo nie lubie już seksu i on przeze mnie musi iść na d****** Wytłumaczyłam mu o co chodzi, było lepiej kilka razy, a teraz znowu to samo... Co robić? Mnie się naprawdę odechciewa seksu z nim... Zdradzić go nie zdradze nigdy, więc o tym nie piszcie. Poradźcie coś, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów porozmawiaj. Powiedz, ze potrzebujesz więcej zaangażowania z jego strony. Jak nie pomoże to wibrator....może go zmotywuje jak zobaczy jak sobie dogadzasz. Albo bedzie robił sceny zazdrości...wtedy mu wygarnij znów, że potrzebujesz więcej zaangażowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj, zamów wibrator, podniecaj go, ale seksu odmawiaj. Poczekaj, aż zrozumie i naprawi błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam zawsze chwalony jestem za robotę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż mówi że musi iść na d***** a ty mówisz że go nei zdradzisz nigdy? no weź - tak na powaznie mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety problem który opisujesz dotyka większość małżeństw i związków w ogóle, u mnie objawiało się to stopniowo i całkiem podobnie jak u ciebie,najpierw seks był byle jaki, szybki numerek,orgazm niekoniecznie,po urodzeniu dziecka mąż całkowicie stracił ochotę na seks,No może raz na dwa miesiące ale też bylejakość.rozmowy i próby urozmaicenia seksu nie dają skutku,jastem zdrową i atrakcyjną kobietą ,mam 29-lat i w tym wieku na nowo odkryłam uroki masturbacji,ciężko o tym mówić ale co zrobić,taka jest prawda,zdrada nie wchodzi u mnie w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanów się czy on juz na tych d****ach nie był. U mnie zmiana w podejściu narzeczonego (na szczęście nie męża)do tych spraw wiązała się z inną kobietą. Nagle zapragnął krócej,ostrzej i delikatnie wypytywal co myślę o trójkącie...i że niby on tak tylko pyta. Nie jest już moim narzeczonym a ty nie zgadzaj się na robienie z siebie wora na spermę. Rozmowa rozmowa...możesz go rozpalić i tak zostawić a jak zacznie mieć pretensje powiedz ''teraz już wiesz jak ja się czuję' Bądź twarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się być twarda,może nie do końca mi się to udaje,jestem daleka od robienia z siebie worka na spermę, cóż ale nad potrzebami nie da się zapanować,masturbacja sprawia mi radość jednak potem pozostaje niesmak,nawet nie ma o tym z kim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi mi o to,że on postępuje z tobą w taki sposób ..;-( chyba musi zdawać sobie sprawę,że przez te 10 min. nie szczytujesz i nic go to nie obchodzi? Niech pomoże ci skończyć językiem lub ręką,gadżetem...pewnie nigdy na to nie wpadł. Zrób sobie dobrze na jego oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim nago . A jeżeli nie będzie skutku powiedz że idziesz do burdelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dochodzisz? Masz dreszcze? Może gęsią skórkę? Czy pulsuje Ci c***.czka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwal mu konia dupą to oszaleje ze szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julicia
Mnie mój tez zlewał nie dbał o moje potrzeby tylko o swoje ...więc kupiłam sobie wibrator https://www.sexshop-twojafantazja.pl/wibrator-hi-tec-perelkowy-fascination nie powiedziałam mu o tym oczywiście i kiedys po sexie poszlam sobie po wibrator i na beszczela zaczełam sie masturbowac przy nim a on oczy hehehe od tej pory razem się zabawiamy i jest super jak dawniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To szybko zmien go na mnie dam ci moc rozkoszy napisz wielki10 @o2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość niezaspokojona
Mój mąż też ma gdzieś moje potrzeby. Nawet nie kiwnie palcem aby oboje byliśmy zaspokojeni i aby seks obojgu dawał nam satysfakcję. Powiedziałam mu o swoich fantazjach a on tylko raz próbował i czuć było , że jest tak dziwnie , zero zaangażowania tylko że niby mnie rozumie i coś tam postarał się. I na tym koniec i znów wrócił do zwykłego seksu w dwóch pozycjach i 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Was mężowie olewaja to może się podzielcie innymi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasada ktora stosuje to wibrator obok nas i nie daj mu sie spuscic przerwij i podaj mu go i powiedz teraz ja a on nabuzowany przed wytryskiem z ochota wscieklego podnieconego byka zaspokoi cie nim potem kaz mu possac i tak robie kilka orgazmow potem ja dochodze w niej potem mi obciaga i to tak zawsze musi dzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: Poddaje się, nic nie pomaga... spróbowałam metody z masturbacją żeby go podniecić, ale on się wkurzył że on mnie nie zaspokaja, a druga reakcja była taka, że wziął mnie tak jak zawsze; 10 minut seksu, jego orgazm, a mnie zostawia rozpaloną i później ma do mnie żal, że dziwnie się zachwuje. Nawet miał do mnie żal że nie potrafię dojść :/ Próbowałam też z nim rozmawiać i podał mi wiele powodów dlaczwgo taki jest dla mnie i stwierdziłam, że one są bezsensowne. Odechciało mi się z nim seksu, modle się żeby zostać aseksualną... a on niech sobie idzie do tych swoich dziwek. x Jeśli czyta to jakiś mężczyzna to mam prośbę niech mi pomoże zrozumieć zachowanie mojego męża. Czy on już mnie nie kocha, że w łóżku mnie bierze bez uczuć? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz naogladal sie za duzo porno i chcialby miec dobra dziwke w lozku a nie czula kochajaca zone pewnie cie kocha jak kazdy maz obojetnie byle oproznisz mu jaja i tyle to sie nazywa obowiazek malzenski tanio i jaja puste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jego oczach przestałas być atrakcyjna kobieta i wie ze na kochanka nie masz szans, no może na takiego bylejakiego i w tym problem. Nie jesteś dla niego atrakcyjna, nie zależy mu na tobie to się nie stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiłam na ero właśnie z takim problemem. Tak poznałam forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, naprawdę napisałaś a niech sobie idzie do dziwek? Jeżeli pozwalasz się tak traktować to ręce opadają. Nawet jak Cię będzie cały czas zdradzał to z nim bedziesz? Masz zero szacunku do siebie, na Twoim miejscu poszłam do seksuologa. Tobie też się przyda jakieś leczenie u psychologa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może spróbuj ty zainicjować seks... pewnie zazwyczaj on to robi... a tak to zaskoczysz go i może trochę dłużej się pobawicie... jest kilka różnych sposobów na długą grę wstępną... sprawdź stronę strefaprzyjemnosci ja tam znajduje coraz to nowe pomysły na uurozmaicenie życia erotycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj rad nikogo stąd. Przykład powyżej. Nie musisz iść do psychologa. Jesteś po prostu sfrustrowana i nieszczęśliwa z tym problemem. Kochasz męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:38 zgadzam się, jak można dawać się tak traktować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu ja sprobowalam z innymi i mialam porownanie czego oczekiwac od sexu poduczylam powoli meza jak ma podchodzic bym mu lepiej laske obsluzyla a on mnie cipke i teraz jest mega tryska nawet wielokrotnie teraz podczas sexu oczywiscie nie wie ze mnie inni nauczyli jak czerpac przyjemnosc oczywiscie mu nie mow o tym ja tez bylam mloda i zielona w tym na zbiorniku poznalam kilku nauczycieli polecam jak mowia tylko na wlasnym ciele poznasz nauke sexu nie z teori a maz zapracowany nie ma czasu poznawac byle sie spuscic i jaja puste mozg nie przeszkadza ty musisz go pouczyc tylko sama musisz to cos pozbac polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest małżeństwie z dużym stażem, u mnie mąż też przestał dbać o mnie, p*****ał sobie, spuścił się szybko i zasypiał, a ja palcóweczka mi została, ale pewnego dnia poznałam fajnego faceta, on pokazał mi seks, spróbowałam i posmakowało mi to, zaczęłam spotykać się z innymi mężczyznami, oni nauczyli mnie bardzo dużo, a z mężem powoli to wdrażałam w nasze życie, z początku mąż miał opory żeby mi wsadzić język w cipcię ale jak mu kilka razy obciągnęłam to już nie ma oporów i mamy super seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×