Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wasi mezowie zwracaja sie do waszych matek?mówią im mamo?

Polecane posty

Gość gość

jak wasi mezowie zwracaja sie do waszych matek?mówią im mamo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wszyscy cywilizowani dorośli ludzie w XXI wieku, przeszli na ty. Ja z jego ojcem również, jego matka jednak jest zacofana i muszę kluczyć, bo przecież nie będę się pyerdolić z mówieniem do obcej baby per 'mamo'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:38 Współczuję. Rodzice "mojej drugiej połowy" nie są dla mnie obcymi osobami, kochają mnie i wspierają jak biologiczni rodzice. Dla nas nie ma "moi"/" twoi", są 2 mamy i 2 ojców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciówka
Do tej ,,cywilizowanej "- Mówię do mojej mamy mamo.Do teściowej jak będę mówiła po imieniu to moje dzieci zamiast babciu będą do niej miały mówić na Pani czy Irena ? No cóż, wychowała takie cudo, że aż Cię urzekło i nazwalaś mężem. ... i już jakby mniej obca ta baba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój narzeczony mówi do mojej mamy po imieniu, bo sama go o to poprosiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"muszę kluczyć" po jakiemu to i co to oznacza? Zarówno mój mąż jak i ja mówimy do teściów per mamo tato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:50 - a sobie sprawdź gamoniu co to znaczy 'kluczyć'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mówiłem ej Ty, ale jak są już wnuki to mówię babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja i mąż mówimy na Ty/bezosobowo, ale nie używamy imion; mamo/tato nam w bezpośredniej rozmowie nie przejdzie przez gardło, a po imieniu trochę głupio do dwa razy starszych ludzi; mąż do mojego ojca czasem mówi po imieniu bo sporo czasu spędzali na jednej budowie i tak było mu łatwiej; teściowa w dniu ślubu zaproponowała, żebym sama zdecydowała czy chcę do niej mówić po imieniu czy mamo, ale po imieniu nie będę, a na mamę jeszcze nie czas, może po kolejnym dziecku, lub kiedy jej szajby przestaną mi działać na nerwy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:47 - 'Do teściowej jak będę mówiła po imieniu to moje dzieci zamiast babciu będą do niej miały mówić na Pani czy Irena ?' Sorry, ale co ty pieprzysz ? :D :D To znaczy, że np. do swojej siostry czy brata nie mówisz po imieniu bo dzieciak też będzie walił ciotce/wujkowi na ty ? :D Większej bzdury dawno tu nie przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej z 18:47 - no to nie mieszaj dziecku w głowie i do teściowej mów 'teściowo', bo to twoja matka nie jest. Dzieciak skołowacieje i nie będzie wiedział jak ciebie nazywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmisia
A moj mowi do mojej mamy pani,ja do jego siostry tez mowie per pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje mówimy mamo , tato do teściowa. Mojemu mężowi nawet łatwiej to przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 gwara slunska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo, tato do rodziców z obojga stron. Mamy dobre relacje, nie mamy z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani/ PAN, dziadek/babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D mój mąż zawsze mówi "mamo" do mojej matki bo bardzo jej nie lubi, a wie, że ona nienawidzi tego, że ma zięcia, gdyż ten fakt dobitnie świadczy o tym, że nie jest znowu taka młoda za jaką chciałaby uchodzić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowi normalnie na ty albo po imieniu i relacje maja dobre aleto moja matka a nue jego Losie jyz myslalam ze sie od tej durnej formy mamowania obcym babom odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ty taka nowoczesna XXI w? rozumiem cię,a nie pomyślałaś że z nie każdym chce się być na per ty? Teściowa to matka męża i z pewnością nie jest zacofana,starsza od ciebie o pokolenie,ona po prostu z byle kim się nie tyka.Szkoda że tego nie potrafisz zrozumieć,natomiast teść chce być nowoczesny, bo widać ma kryzys wiekowy i myśli że takie tykanie z tobą ujmie mu lat,myli się,niepotrzebnie się spoufala.To może mu kiedyś wyjść uszami. Żeby nie było,jestem teściową i rozumiem moją synową że nie jestem jej mamą dlatego,mówimy sobie na per pani.Ja szanuję jej dorosłość stąd ten zwrot a ona musi uszanować że nie będzie mi zosiować czy marysiować :).Jestem nowoczesna w każdej dziedzinie życia ale uważam że szacunek z racji różnicy wieku się należy. Teściowa syna ma podobne zdanie i się zgadzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z byle kim nie jesteś na ty ? Do synowej mówisz per pani ? Stuknij się w ten stary baniak :O Byle kto to synowa dla niej :O Głupia stara rura :O To do tej nade mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej nade mną dziś Tak mówię per pani bo równiez nie zaproponowała mi by mówić po imieniu. Widzisz jakiego mam nosa,czy można z kimś takim(chamem jak ty) mówić sobie po imieniu gówniaro?.Nie znasz mnie a tykasz i ubliżasz mi,von szczurze niewychowany.Tak,jesteś byle kto,bo swoim zachowaniem to okazujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia nie nakręcaj się bo ci żyłka pęknie :D Klasa też nie grzeszysz, nic dziwnego że ci synowa mówi per pani jak do obcej, nic nie znaczacej baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy wszystkie nie grzeszycie klasa,chcialybyscie sobie zrobic z tesciowych kolezanki,sluzbe,nianki,darmowe opiekunki ..... to wy weszlyscie w ich rodziny,to wy zaklocacie ich spokojne dotad zycie,one was nie szukaly i jeszcze szczekacie pyskami na tych ktorzy maja inne pomysly na zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On do mojej mamy mówi per mamo, a do ojca po imieniu, bo mają ze sobą lepszy kontakt i są tak jakby bardziej na stopie koleżeńskiej. Co do moich teściów, teściowa właściwie od razu na początku znajomości zażyczyła sobie, żeby mówić do niej mamo, co jakoś nie przechodziło mi przez gardło. Dopiero chyba po 5 latach zaczęłam się do tego przyzwyczajać. Z teściem jesteśmy na ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do teściowej mówię różnie. Jak mnie zagotuje to powiem "mamo", ale najczęściej ma'am. Mój do mojej mówi mamo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu META na tej kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jakaś stara rura bardaszana sie oburza że niektórzy są z tesciowymi na ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie jebnij stara kretynko , co to za teksty ze ona zburzyla twoj spokoj (synowa ) ze ty jej nie szukalas , stare chamidlo z ciebie i nic wiecej ,dno ! Ja bym ciebie szybko do pionu postawila a twojej synowej szczerze wspolczuje , mam nadzieje ze sie nie widujecie za czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i z niej stara rura którą ty też bez wątpienia będziesz,ale to nie powód by kogoś obrażać.Dajesz świadectwo o sobie jakim jesteś prymitywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×