Isc na to prawko czy nie?

Isc czy nie ? chcialabym ale boje sie , boje sie,że nie bede umiala sobie poradzic ze stresem :( martwie sie,że wydam kupe kasya na koncu sie niechece .boje sie,że nie bedzie mi sie udawalo jestem osoba bardzo wrażliwą,szybko sie stresuje . jednak chcialabym byc tez niezalezna . na jutro jestem umowiona na badanie lekarskie niewiem czy isc wogole... czy dac sobie spokoj :( czy jest teraz ciezko zdac??

Idź jak nie spróbujesz to się tego nie dowiesz. Ja sama swego czasu nie wyobrażałam sobie, że kiedykolwiek zdam prawo jazdy, a jednak się myliłam bo zdałam za pierwszym razem :-) Idź zaryzykuj :-)

A z domu wychodzisz ? Oddychać się nie boisz ? Ile masz lat, tu podobno piszą ludzie po 30 tce :O

Pierwszy raz poszłam jak miałam 18 lat bo wszyscy poszli ale to nie dla mnie nerwus taki ze trzy razy z placu nie wyjechalam masakra ale za kilka lat już był mus kupiliśmy dom trochę daleko od mojej pracy miałam mało czasu żeby zdać stres i nerwy też mi tym razem towarzyszyły kupiłam tabletki na stres i poszłam zdałam za 3 razem do nowego domu przeprowadziliśmy się 10.11.2015 a ja zdałam 17.11.2015 można można poczekaj może aż będziesz gotowa a na tabletki zawsze możesz się zdecydować tylko kup takie po których można prowadzić po roku posiadania prawka zastanawiam się czy po prostu dojrzalam do tego żeby siedzieć za kierownicą czy te tabletki tak mnie odstresowaly :-)

Przepraszam bardzo ją ma 27 do 30 daleko Autorka może jest młoda jak ja kiedyś i nie jest gotowa żeby siedzieć za kierownicą

jak ci nie będzie szło to se skutera kup

na skutera tez trzeba miec prawo jazdy

autorka--- skutera to juz mam .. prawko nie jest potrzebne na niego.Martwie sie ze wydam kupe kasy a nie zdam bo stres ... jestem bardzo nerwowa osoba .

kupe kasy?????? na co? prawko duzo nie kosztuje.

Ja od nie dawna chodzę na prawko i w ogóle nie zaluje. Juz mam dosyć proszenia męża za każdym razem żeby mnie gdzieś podwiózł. Nie idzie mi jakos najgorzej ale to w sumie początek. Na poczatku oczywiście się bałam ale jak pomyślałam jakie łamagi jeżdżą to pomyślałam"ja nie bede jeździć". Idź na prawdę nie bój sie na pewno nie będziesz żałować

ale co mamy Ci doradzic??? to nie rob prawka bo nie zdasz!

Moim zdaniem prawo jazdy to naprawdę przydatna rzecz. Odkąd zdałem prawko jest mi dużo łatwiej. :) robiłem kurs w http://emagnet.pl/ i od razu się udało.

Idź, zmierz się ze swoimi obawami. To, co nieznane, zatrważa. Możliwe, że jak rozpoczniesz kurs, to prowadzenie auta Ci się spodoba. Prawo jazdy to niezależność. Jeśli nie spróbujesz, nigdy nie będziesz wiedziała, czy podołasz. Ja w Ciebie wierzę. Powodzenia!