Umówiłam sie na seks z kolegą, jednak teraz mam wątpliwości.

Hej, więc tak jak w temacie umówiłam sie z na seks z kolegą, ma do mnie przyjść w sobote. Znamy sie od sierpnia, poznaliśmy sie w internecie, randka była ok, jednak nie zaiskrzyło jakoś zbytnio żeby szybko coś z tego wyszło. Po tej randce nasz kontakt słabł, jednak od tamtego czasu piszemy ze sobą co pare dni. Oboje jestesmy ze sobą bardzo szczerzy, piszemy sobie o naszych fantazjach i o tym co chcielibysmy robić w łóżku. I od słowa do słowa ostatnio umówilismy sie po prostu na seks w przyszłą sobote. Jednak nie jestem co do tego przekonana.... Miałam w życiu tylko 2 partnerów seksualnych, w tym jednym był mój chłopak z którym byłam 3 lata, a drugim również osobą z którą sie kochalismy. I boje sie... boje sie co sobie pomyśli jak zobaczy mnie nago, bo wczesniejsi chłopacy mnie 'kochali' wiec w ich oczach sie nie wstydziłam. Powiedźcie co myślicie o takim umówieniu sie na seks? Od razu mówie, że on mnie do niczego nie zmusza i nie robie tego strikte dla niego, sama jestem strasznie napalona i myśle o seksie 24/7 :)

Tzn sex jak sex pewnie samo doszloby do tego jakbyscie mieli sie spotkac a takie umawianie sie na sex jest jak dla mnie dziwne,ty napalona on tym bardziej ale faceci maja inne rozumowanie niz kobiety pewnie źle cie odebrał tak maja mężczyźni,

co masz na mysli mowiac ze źle mnie odebrał?

Idź, ciesz się dobrym seksem, bawcie się dobrze.

wydepilowac. faceci nie lubia owlosionych.

ja lubię zarośnięte c**y :)

"randka była ok, jednak nie zaiskrzyło .." no i dla mnie to bylby na sex skreslony ..zreszta masz jakies watpliwosci nie bez powodu..

Myślę, ze dlaczego nie... Po pierwsze, że wtedy nie zaiskrzyło to nie oznacza, że już nigdy nie zaiskrzy. Ja też tak nieraz miałam, że kiedyś facet mi się nie podobał, a z czasem dopiero zaczęłam coś do niego czuć, więc to niekoniecznie musi być zauroczenie od razu. A nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej może będzie fajny seks. Jeśli mu ufasz i Cię pociaga to dlaczego nie

A poza tym nie musicie przecież uprawiać seksu od razu na tym spotkaniu. Jeśli się tego obawiasz to umówcie się jeszcze na kilka randek, to że tamta jedna nie wypaliła to wcale nie znaczy, ze inne tez musza nie wypalić. Nie musisz też przecież przechodzić do seksu od razu, możecie zacząć od namietnych pocałunków, potem na następnych spotkaniach dotyku, czy później pieszczotach, przecież nie musicie od razu uprawiać seksu . choc w tym też nie widzę nic jakiegoś bardzo złego, ale jeśli masz watpliwości to może tak będzie najlepiej, oswoisz się z nim trochę poznasz bliżej i zdecydujesz

Jeśli masz wątpliwości to nie rób tego potem możesz mieć moralnego kaca.masz wogóle jakieś zasady ??czy po prostu huć bierze górę?

Jakie zasady? Że bez seksu do czterdziestki? Jak ma ochotę na faceta, są młodzi, to seks będzie super. A i wspominać co będzie kiedyś na starość :)

No właśnie nie wiadomo czy ma ,i raczej to będzie kiepski sex.odradzam.a zaś zasady takie że nie daje d"py ot tak pierwszemu lepszemu np.

To nie jest przecież pierwszy lepszy, znamy sie już od 3 miesięcy, co prawda tylko raz sie spotkaliśmy, ale jakiś kontakt ze sobą cały czas mamy. Oczywiście, ze nie poszłabym do łóżka z facetem, którego np poznałam jeszcze tego samego dnia. Po prosu chodzi mi o to, czy taki seks bez uczuć ma sens i czy nie będę sie po tym źle czuła.

Musisz sprobowac by wiedziec . Zibaczysz jak bedzie ja sie spotkacie mozesz powiedziec ze masz troche obawy bo mialas malo partnerow. Jezeli gosc w porzadku nie bedzie to dla niego problemem i anuz bedzie staral sie rozluznic atmosferę. Wiesz jesli ty j ic nie czujesz a w jakis tam spsob cie pociaga to.uklad prawie ze idealny na seks. Sprobj przelam sie jak bedziesz zle sie czula po prostu wiecej tego nie rob. Kazdy ma inna psychike jeden traktuje to smiertel j ie powazbie i pozbiej ma moral n iaka a dla drygiegi to czynnosc jak kazda inna;)

Ja pierd ludzie nie róbcie z jej d**y galeri handlowej - kazdy moze wejść i cos kupić. Nie wchodź w to bo potem bedziesz za nim latała, wkręcisz sie i bedzie ogólnie syf. Chłopak se podyma i pójdzie dalej a ty zostaniesz z nadziejami nianie wiadomo na co. Miałaś dwóch kochałaś ich a teraz idziesz z kolesiem z netu bo se fajnie piszecie? Nie bądź pustakiem gościnnym w kroku. Wejdzie- wyjdzie i chuj wie co ci zostawi .

Kazdy facet by chcial taka do seksu,dzifka za darmoche fajna rzecz.

oczywiście, ze tak! jesteście młodzi więc powinnaś w to pójść. nie rozumiem dlaczego facetom pozwala sie ****** co popadnie bez konsekwencji, a jezeli dziewczyna chce sobie znaleźć partnera stałego do seksu to nagle dziffka.

Ciesz się życiem póki możesz

Tu chodzi o jej uczucia bardziej a nie o to czy będzie uważana za dzifffke czy nie. Kobiety bardziej emocjonalnie podchodzą do seksu i mogą się zakochać nawet po jednorazowym seksie :(. Facet pobzzyka i pójdzie dalej. Kobieta ma więcej do stracenia, potem bedzie płacz. Ja bym w to nie wchodziła na miejscu autorki