Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy przed slubem wasz facet pytal waszych rodziców czy moze was poslubic ??

Polecane posty

Gość gość

czy przed slubem wasz facet pytal waszych rodziców czy moze was poslubic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to dziwnie wszystko wygladalo. zareczylismy sie i dopiero potem wspomnielismy moim rodzicom o tym fakcie ,a za 4 miesiące zorganizowalismy slub i przyjecie weselne. wczesniej przed slubem moj maz nie pytal mych rodziców czy moze za mnie wyjsc ,a podobno tak trzeba. Przed slubem rowniez nie widziala sie moja rodzina z jego rodziną i nie bylo zadnych zmówin ani omawiania wesela...nasi rodzice poznali sie dopiero na slubie. Dzis kolezanki uswiadomily mi ,że to bylo nie na miejscu. CZY PRZED WASZYM SLUBEM BYLY JAKIES OFICJALNE SPOTKANIA WASZYCH RODZICÓW Z JEGO RODZICAMI? I CZY WASZ PRZYSZLY MĄŻ oficjalnie juz PYTAL O WASZĄ REKE TEZ WASZYCH RODZICÓW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie te czasy, pytac rodzicow o reke kobiety mozna wtedy gdy ona ma "wianuszek" i po slubie zamieszkuje z mezem, a do tego czasu nie utrzymuje sie sama tylko jest na utrzymaniu rodzicow. Ponadto to rodzice panny mlodej poniosa koszty slubu i wesela. A teraz takie czasy, ze kobieta sama sie utrzymuje, czesto mieszka juz sama bez rodzicoe a nawet z partnerem spory czas przed slubem. Do tego czesto ludzie sami sobie oplacaja slub i/lub wesele, wiec proszenie o reke byloby groteską. Prawidlowa u was sytuacja byla, kolezance to uswiadom. Ps: u mnie to moj maż musialby chyba prosic o reke moja mojego syna a nie ojca :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie jakby miało być inaczej...to tak jakby facet nie szanował waszych rodziców a to z nich wyszłyście przecież...Mój się zapytał moich rodziców a potem mnie. Może w patologicznych związkach to jest ianczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrazam sobie jak mogli sie rodzice twego meza z twoimi nie widziec przed slubem.to jakas masakra .przeciez trzeba sie spotkac i omowic sprawy organizacji wesela itd.. chyba ze znaliscie sie pare miesiecy i od razu slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokoncze tylko ze jedynie co to mogliscie poznan ze soba wczesniej rodzicow, gdzies zaprosic ich do restauracji, po prostu byloby im milej i czuliby sie mniej skrepowani na slubie, ale uwaga: mogliscie, ale nie musieliscie. I blagam, jakies "zmówiny", a niby w jakim celu? Przeciez to wasz slub, wasz dzien, wasza decyzja, wizja, plan, a rodzice to uczestnicy, goscie tego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.23. A po co rodzice maja ustalac organizacje wesela? To rodzice sie zenia? No nie, wiec kwestia organizacji to obowiazek narzeczonych, oni sa gospodarzami a rodzice honorowymi goscmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie narzeczony po tym jak się oswiadzczyl (tak ze dwa dni potem) pojechał do moich rodziców z butelką wódki i powiedział ze to za mnie. Nie pytał się tylko poinformował. Zostałam więc sprzedana za flaszke:) ku uciesze rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka2831
Niby powinien. Lecz w dzisiejszych czasach to już tylko opcja dla odważnych. Polecam zakup oryginalnych i modnych, sportowych butów Adidas na http://adidas-buty.pl/ :d :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że się zapytał. To wyraz szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.22. Sama jestes patologia bo hipokryzja jak stad do Madrytu. Srututu, szacuneczek, proszenie o reke, bialy welon itp, tu widac tradycja jak sie patrzy, ale sypianie lub mieszkanie przed slubem a jakze! Tu jestes nowoczesna! Ale tak poza tym to to slub i otoczka po bozemu, ech, patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytal , przed slubem mieszkalismy razem 7 lat i mielismy juz 2 dzieci wiec po jakiego grzyba mial pytac moja matke o moja reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×