Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja siostra mieszka z facetem i zyje bez slubu..tez byscie sie wstydzily tego??

Polecane posty

Gość takijeden666
Każda z nas wolałaby być żoną xxxxx zoną męża pijaka zdradzaną tez ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden666
Nie wiesz, to się nie wypowiadaj. xxxx to mnie oświeć, wskaz jedyna sluszna droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego zaesza jest facet chce to czy tamto albo facet dostaje to czy tamto. Naprawdę uwazacie że kobiety nie mają prawa glosu? Może nie kazda chce się wiązać slubem? Akuku. Kobiety także mają rozum. Ktoś z Was wie jakie są relacje miedzy tymi ludzmi mieszkajacymi bez slubu? Moze akurat kazde z nich sobie pierze itd. Jesli nie będą sobie odpowiadac to każdy pójdzie w swoją stronę. Chyba tak jest lepiej, prawda? No wiem wiem...zaraz bedzie krytyka ze jestem mloda i glupia. Dziekuke za komplementy...juz piateczka z przodu. Pozdrawiam i życzę Wszystkim aby pilnowali tego co pod nosem a nie tego co pod lasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojna trwa, zapomniałyście jednak że brak pierścionka nie zawsze leży po stronie faceta. Ja nie byłam żoną bo nie chciałam nią być i wspólne mieszkanie nie miało znaczenia, ba, facet mi się nie oświadczał bo bał się odmowy. W końcu jak zrozumiałam, że dojrzałam do ślubu i to z tym człowiekiem chce być do końca to był i pierscionek i ślub. Ciekawostka, wsród moich licznych znajomych prawie wszyscy mieszkali przed slubem razem. Był tylko jeden rozwód a mianowicie rozwiodła się akurat ta para która wcześniej ze sobą nie mieszkała :D. Wasze podejście anty-mieszkaniowe nie jest żadną regułą. Wszystko zależy od tego czy osoby się kochają, rozumieją i czy są dojrzałe do bycia razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden666
Pozdrawiam i życzę Wszystkim aby pilnowali tego co pod nosem a nie tego co pod lasem. xxxxxxxx Też pozdrawiam dobre powiedzenie nie znałem. Z systemem i tak nie wygramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
ja mieszkalam z facetem bez slubu 7 lat, potem wzielismy slub (sami, bez zadnych gosci i wesela), teraz po slubie prawie 10 lat i powiem wam jedno: nie ma zadnej, najmniejszej roznicy w zciu ze slubem, czy bez slubu. slub wzielismy z powodow praktycznych, nie ideologicznych. nie dziwie sie siostrze autorki. jakbym byla na jej miejscu i uswiadomila sobie, ze musze na slub zaprosic grono malomieszczanskich plotkarzy znajacych jedynie zasady swojego wlasnego podworka i narzucajacych je innym, to tez najchetniej zylabym bez slubu. zreszta moze siostra autorki nie chce brac slubu, bo chce sobie zostawic furtke na wypadek, jakby moze to nie ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.5o Jak bardzo się MYLISZ :) Ja nie chcę ślubu, nigdy nie miałam takich marzeń. Jestem w związku od 11 lat z ideałem mężczyzny pod względem charakteru. Ufamy sobie bezgranicznie Czego i wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam z chłopakiem bez ślubu gdy próbowałam na coś zwrócić mu uwagę na przykład że za dużo wydał pieniędzy na perfumy albo że gdzieś za długo się zasiedział u kolegów czy u rodziców to słyszałam Nie czepiaj się bo nie jesteś moją żoną, Nie pouczaj mnie bo nie jesteś moją żoną, Nie muszę ci się spowiadać bo nie jesteś moją żoną! Bolało :( Wkońcu wkurzyłam się i gdy dobierał się do mnie powiedziałam Nie będę z tobą uprawiać seksu bo nie jestem twoją żoną! Wtedy o mało mnie nie uderzył, powiedział że w takim razie to między nami koniec,spakował się i wyprowadził a ja stałam z otwartą gębą bo nie dowierzałam.. zostałam sama w kawalerce i musiałam jeszcze 7 miesięcy płacić za nią sama bo byliśmy na wynajmie.Szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden666
zuel Mądra wypowiedź widać że kochałaś naprawdę, większość "katoliczek" rzuciłaby takiego faceta i "miłość" skończyła by sie szybko jakby tylko zaproponował zamieszkanie bez ślubu. gość to sobie wyobraź ze bylaby jego żoną, mylsz ze po slubie nagle sie mzieni ? bedzie jeszcze gorzej bo slub to wyrzeczenia., problemy, jak ktos nie lubi być pouczanym to nigdy tego nie będzie lubił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
chodzi o to, ze ludzie albo chca byc ze soba dlatego, ze sie lubia/kochaja, albo robia ze slubu jakis punkt przetargowy. typu, facet sie zeni, zeby kobieta mu prala i udzielala uslug seksualnych, a kobieta chce slubu, zeby czula sie "dowartosciowana" opinia innych, ze facet nie uzuwa jej bez papierka:P powyzsze schematy nie maja nic wspolnego ze zwiazkiem partenrskim opartym na bezgranicznej przyjazni, zaufaniu, tolerancji. to to za zwiazek, gdzie partnerzy wymawiaja sobie, ze ktos wydal na perfumy, albo za dlugo gadal z kolegami. albo co to za zwiazek, gdy jedna ze stron nie widzi potrzeb drugiej osoby i egoistycznie wydaje wspolne pieniadze lub zasiedzi sie gdzies, a partner w domu musi sie martwic, czy sie nic nie stalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że lepiej być żoną, po podpisaniu papierka można pokazać prawdziwą siebie, stracić ochotę na seks, można zacząć narzekać i czepiać się, przed ślubem zawsze jest obawa że odejdzie, a po ślubie będzie się bał odejść aby nie stracić połowy swojego majątku. Ot, cała filozofia kafeterianek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja mieszkałam z chłopakiem bez ślubu gdy próbowałam na coś zwrócić mu uwagę na przykład że za dużo wydał pieniędzy na perfumy albo że gdzieś za długo się zasiedział u kolegów czy u rodziców to słyszałam Nie czepiaj się bo nie jesteś moją żoną, Nie pouczaj mnie bo nie jesteś moją żoną, Nie muszę ci się spowiadać bo nie jesteś moją żoną! Bolało smutas.gif Wkońcu wkurzyłam się i gdy dobierał się do mnie powiedziałam Nie będę z tobą uprawiać seksu bo nie jestem twoją żoną! Wtedy o mało mnie nie uderzył, powiedział że w takim razie to między nami koniec,spakował się i wyprowadził a ja stałam z otwartą gębą bo nie dowierzałam.. zostałam sama w kawalerce i musiałam jeszcze 7 miesięcy płacić za nią sama bo byliśmy na wynajmie.Szok! xxx no i bardzo dobrze się stało! powinnaś się cieszyć że tak szybko pokazał ci gdzie cię ma równie dobrze mógł cię potrzymać jeszcze parę lat i zostawić - a tak przynajmniej masz szansę spotkać kogoś wartościowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
niestety wiele kobiet robi z siebie prostytutki w taki sposob, ze przed slubem pokazuja sie facetowi z najlepszej strony, a po slubie to juz maja go na wlasnosc i okazuje sie, ze wcale nie sa takie idealne. a slubu chca dlatego, zeby pokazac przed innymi, ze udalo im sie posiasc na wlasnosc faceta, ktory zapewni im byc (chociaz to ostatnie to nei taki pewnik i nie we wszystkich przypadkach). jakos kobiety samodzielnie myslace i samodzielnie zarabiajace, ktore prowadza ospowiedzialny, dorosly tryb zycia, samodzielnie mieszkaja, a nie z rozicami, nie robia takiego wielkiego halo ze slubu, ale szukaja, chocby i do usranej smierci, faceta, z ktorym przyjemnie spedza sie czas i ktory podziela nasze poglady i filozofie zyciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34 No tak, po ślubie ludzie przestają się starać, pokazują swoją prawdziwą twarz, nie muszą już udawać ,hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas mu podziekowac! 7 m-cy mitlas ciezko ale sie przekonalas z kim bylas!!! Nie traktowal Cie powaznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko powiem ci wprost-gdyby mój brat żył z dziewczyną bez ślubu- nie wstydziłabym się ,ale gdyby moja siostra żyła bez ślubu z facetem-to bym się wstydziła.Przed rodziną i znajomymi.. Nie wiem dlaczego tak jest chyba taka norma społeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden666
Pewnie że lepiej być żoną, po podpisaniu papierka można pokazać prawdziwą siebie, stracić ochotę na seks, można zacząć narzekać i czepiać się, przed ślubem zawsze jest obawa że odejdzie, a po ślubie będzie się bał odejść aby nie stracić połowy swojego majątku. Ot, cała filozofia kafeterianek!!! xxxxxx ale wtedy za pozno bo nie mozna odejsc i trzeba sie meczyc. filozofia katoliczek nie kafeterianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x No i właśnie to jest argument za tym aby mieszkać razem bez ślubu, bo gdybyś tego zrobiła to dziś byłabyś małżonką faceta który ma cię gdzieś i dopiero byłby płacz :P Brak podpisanej umowy (bo tym właśnie jest ślub) powoduje że ludzie bardziej się starają, dlatego szybkie śluby są dla idiotów, bo często równie szybko się kończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
gość dziś Autorko powiem ci wprost-gdyby mój brat żył z dziewczyną bez ślubu- nie wstydziłabym się ,ale gdyby moja siostra żyła bez ślubu z facetem-to bym się wstydziła.Przed rodziną i znajomymi.. Nie wiem dlaczego tak jest chyba taka norma społeczna. X taka jest "norma" spoleczna, bo kobiety sobie na to pozwalaja. a propos moj brat mieszka z dziewczyna juz wiele lat (z tym, ze to bardziej on u niej, niz ona u niego) i swietnie im tak razem. ani ja sie nie wstydze za niego, ani jej siostry za nia. bo to bylby falszywy wstyd! prawdziwy wstyd to krasc, oszukiwac, plotkowac i oceniac innych przez "normy" ustanowione wiekszascia ciasnych umyslow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odejść można zawsze, nawet po ślubie tylko że to na ogół kończy się to źle dla faceta, nawet jeśli rozwód jest z winy żony. Słyszał ktoś kiedyś aby jakaś kobieta zostawiła facetowi połowę swojego majątku po rozwodzie? I o to babom chodzi, o kasę w razie gdyby nie wyszło, bo uważają że to im się należy za to "poświęcenie". Kobiety które osiągnęły w życiu jakiś sukces bardzo często wolą wolne związki od małżeństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
przed slubem koniecznie trzeba ze soba jakis czas pomieszkac, nawet z rok-dwa, aby przekonac sie, czy z ta osoba faktycznie chcemy byc na dluzej, czy wrecz na zawsze. dopiero po czasie pierwotnego zauroczenia wychodza na swiatlo dzienne rozne usterki, bo nikt nie jest idealny, a my musimy sobie odpowiedziec, czy mimo tycj usterek chcemy byc z ta osoba. no, ale niestety niektore kobiety slubem chca zalatwic fakt, ze nie potrafia sobie same zorganizowac zycia i byc samowystarczalne, tylko chca, zeby facet sie nimi "zaopiekowal: :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś tak myślałam, a teraz cieszę się że mieszkam z facetem bez ślubu bo dzięki niemu wyprowadzilam się od rodziców. Życie nie jest czarne ani białe. A co do ślubu to może są jakieś powody że ludzie się nie zenia bo np nie maja pieniędzy na ślub, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma was w d***e, albo mięczak z niego, proste. Mężatka będzie zawsze o klasę wyżej niż nie warte oświadczyn dzieczyny, panny czy jak tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
o klase wyzej przed kim? w towarzystwie, w ktorym sie obracamy nikt nie patrzy na takie sprawy, sa pary ze slubem, sa takie bez slubu, to w ogole nie jest tamat. z ludzmi o mentalnosci klasowo-plotkarskiej nie spedzam czasu, a owszem znam takich i nawet mam wsrod najblizszej rodziny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt wam w oczy tego nie powie, ale wiadomo jak jest. Stare panny też żyją, a za plecami jaja sobie z nich robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuel
jaja sobie z kogokolwiek robia tylko prostacy, ludzie zamknieci w zasiekach konwenansu, pelni kompleksow robia chca umniejszajac czyjas wartosc, a przez to podniesc swoja. ja akurat naleze do grupy mezatek, ale widze w swoim swodowisku, ze nikt sobie jaj nie robi ani ze sarych panien/kawalerow, ani z par bez slubu, ani z rozwodnikow, ani z tego, czy ktos chodzi, czy nie chodzi do kosciola. mamy duuuuuzo ciekawsze i wazniejsze tematy do rozmow niz plotki towarzyskie majace na celu osmieszenie, czy upodlenie kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 20.35 brak mi słów żeby skomentować Twoją głupotę...Boże widzisz i nie grzmisz. Jestem mężatką z 30letnim stażem. Były wzloty i upadki ale w zyciu by mi do glowy nie przyszlo cos takiego. Jak trzeba być nieszczesliwym żeby wmawiac sobie takie bzdury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak można żyć 100 lat za murzynami. Ciemnogród taki ze masakra. Czy za czasów Jezusa ktoś brał ślub,nie. To kościół wymyślił ślub żeby kosić kasę. I co bierzmy śluby kościelne bo pójdziemy do piekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko się nie zaplujcie bidulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , ty chyba nigdy Biblii nie czytalas ani na lekcji religii nie bylas a popisujesz sie wiedza i wyksztalceniem.Tradycje wigilijne to piekna rzecz, podzielmy sie jajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×