Zazdrosny chłopak!

Mam duży problem i nie wiem jak mam sobie z tym poradzić Mój chłopak jest chorobliwie zazdrosny o moich kolegów Jestem z nim od 10 miesiecy jest dla mnie ważny i to bardzo, ale nie pozwala spotykać mi się z znajomymi a konkretnie z kolegami.. Robi mi o nich awantury :( Po paru sprzeczkach zerwałam kontakt z moim przyjacielem -dla niego, przestałam spotykać się z płcią przeciwna-dla niego Niestety... Przecież wiecznie nie można wymyślać powodów dlaczego nie wychodzi się z starym dobrym znajomym Spotykam się z kolegami.. Ale raz na jakiś czas może raz na dwa /trzy tygodnie uda mi się gdzieś wyskoczyć tylko ze musze wtedy oklamac druga połówkę :( on o niczym nie wie.. Jak kiedyś się dowiedział to zrobił mi awanturę ze on się nie spotyka z koleżankami, że jest o mnie zazdrosny.. ze jak tak bardzo chce to mam iść sobie z znajomymi a jego zostawić w spokoju.. Czasem mówi do mnie " i kto by się tobą tak zajął jak nie ja "... Mam dość tego wszystkiego! Chcę mieć życie towarzyskie, spotykać się z koleżankami i KOLEGAMI, ale on tego nie rozumie, bo jest zazdrosny ;_; Rozmawiałam z nim o tym wielokrotnie. Nic to nie dało.. Nie chce go Oklamywac, bo go szczerze kocham. Nie wiem jak jeszcze przemówić mu do rozumu :/ pomocy!

pewnie masz sporo za uszami i dlatego jest tak chorobliwe zazdrosny...

Masz się dostosować do niego, bo jak nie, to cię zostawi i znajdzie porządniejszą kobietę. Koledzy bez ciebie nie zginą, a ty powinnaś pomyśleć o swojej przyszłości, jak założysz rodzinę to i tak nie będziesz mieć czasu dla innych.

dziunia, zdecyduj się, czy chcesz mieć życie towarzyskie, czy być z chłopakiem. a tak w ogóle jedno i drugie powinno iść w parze z zapotrzebowaniem bo całkiem nie można rezygnować ze swoich znajomych, ale sztuką jest zachować w tym umiar. AMEN

To niech sie p******i i szuka takiej która pozwoli sie zamknac w złotej klatce..juz lepiej byc samą..na mnie wszelka zaborczosc działa jak płachta na byka nienawidze zazdrosnikow

Kiedyś na prośbę mojej dziewczyny zerwałem kontakt z przyjaciółmi. Za jakiś czas zerwałem z nią... Teraz nie mam ani znajomych i jestem singlem. Na pewno kłamstwa nie przyniosą nic dobrego. Musicie poważnie porozmawiać.

Poznaj go z kolegami. Wychodźcie wspólnie. Nie rezygnuj ze znajomych, to do niczego nie prowadzi.

A kobiety to dopiero potrafią być zazdrosne.

Jest dość normalne, że facet jest zazdrosny, gdy jego dziewczyna spotyka się - bez niego - z innymi mężczyznami.

Tak samo jak kobieta by była, gdyby facet spotykał się z innymi kobietami. Co w tym dziwnego.