Alterna, Kevin Murphy czy Living Proof?

Szukam naparwdę pożądnych kosmetyków do włosów. Szampon, po którym nie będe miała kołtunów i ew. odżywkę. Bez sls-ów, parabenów itp. widziałam poniższe produkty, które są popularne, ale nie wiem na które się zdecydować. Kevin Murphy Repair Me? Alterna Bamboo Smooth? Living Proof Restore? Moje włosy średniej długości, rozdwajają się, końce wysuszone (sombre), zaś przy skalpie się przetłuszczają i są bardziej niskoporowate. Puszą się na całej długości. Czy rzeczwywiście te kosmetyki sa warte ich ceny?

Szczerze mówiąc u mnie alterna średnio się sprawdziła, za to kosmetyki Kevin Murphy pokochałam <3 mam włosy rozjaśniane także wiem co czujesz :D najlepiej sprawdzają się u mnie http://sombre.pl/kategoria/szampony/repair-me-wash-regenerujacy-szampon-250ml i http://sombre.pl/kategoria/szampony/angel-wash-szampon-do-wlosow-cienkich-i-farbowanych-250ml i odpowiednio do tych szamponów odżywki. Mam też olejki, które super wygładzają przesuszone końce :)

Polecam Living Proof i Kevin Murphy. Przyznam że Alterny jeszcze nie próbowałam. Kosmetyki są najwyższej jakości, bardzo wydajne. Na wakacje zawsze kupuję zestawy z małymi produktami. Polecam w Warszawie lub przez internet https://sklep.bellita.waw.pl