Chemia jak to jest?

Hej, może na początku się przedstawie i napisze coś o sobie. Jestem Jerzy mam 30lat, nigdy nie miałem dziewczyny, ani przyjaciela z którym mógłbym pogadać o takich sprawach. Jak to jest zakochać się w kimś? Co to za chemia którą wszyscy czują do drugiej osoby? Wiele razy zdawało mi się że czułem coś do jakieś dziewczyny ale zawsze kiedy im mówiłem co czuje do nich to mnie odrzucały i kazały zostać przyjaciółmi. Bardzo źle się ostatnio z tym czuję że nikt mnie nie chce w swoim towarzystwie. Tak źle że uciekłem za zagranicę aby nie patrzyć tym ludziom więcej w twarz. Naprawdę bardzo się starałem poznawać ludzi i utrzymywać dobre kontakty. Uważam siebie za dobrego człowieka, ale jednak chyba nikt nie potrafi poczuć do mnie tego czegoś, tej chemii. Jak to jest kiedy oboje ludzi czuję do siebie to samo? Nie poznałem tego uczucia i już nie liczę że mi się uda. Ale chciałbym móc chociaż sobie to wyobrazić. Napiszcie jak wy to czujecie ? Tą całą miłość ?

to jest wtedy tak że nie możesz się odkleić,takie magnetyczne przyciąganie i odurzenie ,interesuje Cię tylko jedno ,kontakt fizyczny plus ta cała otoczka rozmowy czułośc itd. w większości wypadków mija to cudowne odurzenie po kilku latach ,zostaje miłośc czyli opiekuńczośc przyjażn