Synowa próbuje wszystkim wmówić że została zgwałcona a ja w to wątpie

Nie lubię jej tak "w pełni" ale nie życzę żadnej kobiecie czegoś takiego. Ale ona zawsze była taka bardzo rozrrywkowa, wiele razy zwracałam jej uwage aby ubierała sie mniej wyzywajaco, synowi aby bardziej ja pilnowal bo ona potrafila chodzic nocami na imprezy. No i nagle telefon, ona niby zgwałcona ale nie chce iść na policje i obdukcje - dlaczego? Pewnie dlatego ze by nic nie wykazała!!! Brzydze sie nia.

a ja brzydze sie takim marnym provskiem.

witam, jeśli jej zachowanie się zmieniło poprzez to wydarzenie, bo gwałt napewno nie jest niczym obojętnym to raczej należy jej uwierzyć może jest wystraszona? albo się czegoś boi co sprawia że nie chce się otworzyć przed ludźmi którzy jej mogą pomóc - tu mam na myśli policje itd należy zapytać i porozmawiać, gwałt to jest przestępstwo i zarówno poważne oskarżenie