Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy majac dziecko niepelnosprawne zdecydowaly byscie sie na kolejne dziecko

Polecane posty

Gość gość
do gość wczoraj - jaka ty pieprznięta, to ona ma teraz robić sobie eutanazję, dlatego, że jej małpa matka nie umiała panować nad swoją cipą i dawała bez zabezpieczania się wiedząc, że jest prawdopodobieństwo ,że będzie chore, bo przecież wcześniej miała chore. Nie dziecko ma wykonywać na sobie eutanazję, dziecko winno teraz takiej małpie matce na każdym kroku wyzywać od rożnych do tego stopnia aż stara małpa sama sobie odbierze życie nawet po to aby nie rodziła kolejne chore dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie zdecydowala ale jesli w badanich prenatalnych wyszloby ze dziecko tez ma te wade genetyczna to bym usunela. Wiem ze to podłe ale wiem tez co znaczy opieka nad dzieckiem z zanikiem bo mam takie w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - tu nie chodzi o opiekę nad tym chorym, bo jeżeli rodzice decydują się świadomie na chore dziecko to niech ze zmęczenia na rzęsach zapieprzają przy nim, bo to była ich decyzja i mogą mieć pretensję tylko i wyłącznie do siebie. Najgorsze jest to, ze to dziecko chore, niczemu niewinnne, ono nie chciało na pewno rodzić się jako chore, to tylko i wyłącznie głupi rodzice za niego zdecydowali, że ma się urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiecie co piszecie byle tylko obrazic przeciez to drugie dziecko moze pomoc pierwszemu dzieki np. krwi pepowinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - kolejna idiotka, drugie narodzi sie chore po to aby pomóc pierwszemu, to i trzeba trzecie aby pomogło drugiemu, to i trzeba czwarte aby pomogło trzeciemu, no i kuźwa ile masz zamiar rodzić tych chorych dzieci aby sobie pomagały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czemu zakladacie ze dziecko urodziloby sie chore? Wlasniee po to sa badania prenatalne i mozna jeszcze dokonac aborcji zeby moc usunac plod z wada genetyczna. Tylko to juz jest kwestia naszego sumienia i tego czy autorka bylaby w stanie usunąć czy zdecydowalaby sie urodzic. ja bym sie zdecydowala na jej miejscu. Dlaczego ma nie doświadczyć jeszce macierzynstwa? Tym bardziej ze 25 procent to nie jest 99 szansa ze dziecko bedzie zdrowe jest duza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - kolejna chce doświadczać kosztem cierpienia narodzonego dziecka macierzyństwa. Wiecie co, od dzisiaj nawet grosza nie dam na pomoc chorym dzieciom, bo widzę, że te matki są tak rąbnięte i jak świadomie decydują się na chore dzieci to niech będzie tylko i wyłącznie ich problem. A wiesz co, ja chcę doświadczyć jak to jest mieć masę pieniędzy i mam taki pomysł, okradnę bank bez ponoszenia konsekwencji. Każdy chce coś doświadczać, tylko niech to doświadczanie będzie bez krzywdy dla innych. A jeżeli matka chciałaby doświadczać macierzyństwa decydując się na zrobienie mnie i urodzenie jako chore dziecko to nigdy w życiu nie podarowałabym jej mojego cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z perpsektywy chorego dziecka pewnie tez mialabym zal do rodzicow tylko chodzilo mi o to ze jeśli zdecydowalabym sie na miejscu autorki na drugie dziecko to w gre wchodziloby tylko urodzenie jesli byloby wolne od tej wady genetycznej która ma jej starsze dziecko. Oczywiscie wiadomo ze moze cos wyjsc pozniej i dziecko moze byc chore albo beda inne komplikacje ale kazda ciaza niesie za soba takie ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie dawałam i nie mam zamiaru, każdy decyduje o własnym zyciu...jesli ktos sie swiadomie decyduje na urodzenie chorego dziecka, to niech sam ponosi konskewencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcecie doświadczać to wsadźcie sobie kołek w tyłek i doświadczajcie jakie to uczucie a nie doświadczać macierzyństwa rodząc chore dzieci. Litości, ale mają zorane mózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka chcialam poznac wasze zdanie na ten temat bo sama dlugo sie zastanawialam czy ryzykowac.po konsultacji z lekarzem zdecydowalam sie i 9 miesiecy temu urodzilam piekna i zdrowa corke.teraz wiem co znaczy szczesliwe macierzynstwo. I zadna idiotka ktora nie byla w takiej sytuacji niech mnie nie obraza bo w zyciu roznie bywa i jeszcze ja to moze spotkac czego nie zycze nikomu. a i badania prenatalne nie wykryja tej choroby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"teraz wiem co znaczy szczesliwe macierzynstwo" ufff, to możesz o poprzednim macierzyństwie zapomnieć a dziecko oddać, żeby w końcu było w pełni szczęśliwie. Czyli rację miały osoby, ze Ty nie mialaś potrzeby drugiego dziecka - Ty miałąś potrzebę zdrowego dziecka. Ciekawe co będzie jak kiedyś twoje dziecko natknie się na taki temat i sobie doda 2+2. Co sobie o Tobie pomyśli. Pierwsze raczej się nei natknie, już nie zdąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom inteligencji kobiet tutaj jest gorszy niż ameby Gratulacje autorko dobrej decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - no t małpo się ciesz, że rodziłaś zdrowie, tylko później za kilka lat nie pisz, ze okazało się, że jednak chore. Bo obecnie nawet grosza nie daję na żadne fundacje, bo jeżeli mamy tak głupie popieprzone rodzice to niech same z dzieckiem cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie są matki, tylko egoistki myślące o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×