Gość gość Napisano Listopad 20, 2016 Cześć Chciałam Was poprosić o radę,najpierw powiem coś o sobie:mam 15 lat,jestem wysoką blondynką,trenuje siatkówkę... I tu się właśnie zaczyna sprawa którą chcę opisać dokładniej.na treningach jest wiele ciekawych osób,ale chodzi o tą jedną-najważniejszą tutaj.chodzi o trenerke...więc to jest tak,że ona ma 30 lat,wiec jest 2× starsza.pozwala mowic do siebie na "Ty" i pamietam nasza pierwsza wiadomosc gdy sie zapytalam o wynik meczu.tak sie rozkrecilysmy a teraz piszemy ze soba codziennie,mimo że ona ma obowiązki i ja też,znajdujemy dla siebie czas..i tu sie pojawia problem bo wszyacy uważają że to jest glupoe co robimy bo gdzie przykaciolka 2× starsza.mnie to irytuje,poniewaz jak jestesmy ze soba szczere i jej nie przeszkadza roznica wieku,to w czym problem? Tym bardziej ze rozmawiamy bardzo swobodnie,z nikim tak dobrze mi sie nie gada.kiedys zaczelysmy gadac o babskich sprawach,fajnie,dowiedzialysmy sie czegos o sobie...ja nie chcialam narzucac tematu,a szczerze mowiac czekalam na ta rozmowe i tak sie sralo ze to ona z takim tekstwm wypalila.prawde mowiac chcialabym jeszcze raz z nią o tym pogadać,tylko nie wiem jak zaczac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach