Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fenwick999

Zranilem dziewczyne. Jak naprawić błąd?

Polecane posty

Gość fenwick999

Witam wszystkich. Mam pewien problem i mam nadzieję ze ktoś mi pomoże. Dość mocno zranilem swoją dziewczyną i nie wiem jak to naprawić. Któregoś razu zajrzala mi do telefonu i zobaczyła rozmowę z koleżanką. W rozmowie tej były zawarte takie różne prywatne kwestie. A mianowicie poradzilrm się tej koleżanki co do wad mojej dziewczyny. Po prostu było kilka rzeczy które mi nie pasowały u mojej i opisałem jr w rozmowie (żadna z rzeczy nie dotyczyła seksu) także nie były to aż tak prywatne sprawy ale jednak były. W ypowiadalem się w sposób dość "potoczny" dlategi niektóre rzeczy mogły wyglądać nieco inaczej niż sytuacja na to wskazywała. A że moja dziewczyna nie jest z Polski to niektóre rzeczy.mogła sobie zbyt mocno wyolbrzymic choć dobrze mówi i czyta po polsku. Ta rozmowa była takim efektem braku rozmowy między mną a moja. Nie chciałbym dokładnych szczegółów ujawniać tejze rozmowy Ale mam nadzieję ze mi jakoś doradzicie. Dodam że na chwilę obecną się do mnie nie odzywa. Choć to normalne bo w sumie incydent zaszedl dzisiaj. Wiem ze najpierw muszę dac jej ochłonąć ale co dalej. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosny jestes!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktora? Wychodzi na to ze co sie odezwe to kazda "ranie" Trzeba bylo sie gejem urodzic ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktora? Wychodzi na to ze co sie odezwe to kazda "ranie" Trzeba bylo sie gejem urodzic ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko zniszczyc latwo, naprawic jest czesto nie mozliwe. Mogles wczesniej myslec zamiast ranic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak dyskrecj lojalnosci wtracanie do relacji osób trzecich =kop w d**e..nie zdziwi mnie gdy go dostaniesz..zraniles i byc moze zniszczyles zaufanie..moze uda ci sie naprawic a moze nie..o ile to była jedna sytuacja to pół biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich sytuacji się nie wybacza jak nie potrafiłeś być lojalny na początku znajomości to czego można się spodziewać po tobie dalej u tej dziewczyny już raczej szans nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenwick999
Tak to prawda. Zabrakło lojalności. Po prostu chciałem się poradzić w niektórych sprawach osoby neutralnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenwick999
To był 1 raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trzeba było iść do seksuologa po poradę, albo do psychoterapeuty. Ja nie pytam kolegi o radę w sprawie mojego faceta. Czy widzisz, jakie to niestosowne? I jeszcze przez telefon... Dyskrecja w związku to podstawa. Nie chciałabym Cię znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenwick999
Tylko ze żadne z pytań nie dotyczyło życia erotycznego. To były zaledwie 3 pytania z życia codziennego. Dosłownie 3 sytuację. Być może to wystarczyło. Macie rację. Też nie chciałbym znać takiej osoby jaka się stałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może bym darowała jak innego samca pytasz ,chociaż też wątpię ale jakiejś innej pannie? masakra,to zdrada ,nie darowałabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze coś ,nie szanuję żadnego kolesia który mi opowiada o swojej ,doradzę ale taki u mnie nie ma szans ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko co możesz teraz zrobić to mów że czułes się bezradny że szukałeś pomocy bo ci tak zależało ,że to nigdy się nie powtórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhi8uhhjf
Powiem tobie tak..dla mnie jako kobiety brak lojalnosci dyskrecji omawianie z innymi spraw dotyczacych relacji miedzy mną a fawybaczyst równoznaczny ze zdradą ..mało tego..potrafiłabym chyba predzej wybaczyć pojedynczą zdrade fizyczna niz własnie taką..wiesz co zrobiłes?upokorzyłes kogos kto cie kochał i obdarzył zaufaniem..masz długi jęzor nie potrafisz byc lojalny...trzeba bylo porozmawiać z terapeutą a nie inną laską...twojej dziewczynie pokazales ze inni sa wazniejsi od niej bo wtajemniczyles ta osobe w sprawy waszego zwiazku omijajac partnerke..trzeba bylo sie najpierw jej zapytac czy wyraza zgode..jak ona ma teraz tobie zaufac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenwick999
Napisałem do innej dziewczyny bo sądziłem że jako kobieta lepiej mi zobrazuje sytuację niż facet. A nie.mówiłem swojej dziewczynie i tych sprawach tylko dlatego ze nie byłem pewien jej reakcji bo mogło być tak ze to ja wyolbrzymialem niektóre blachostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, proś o wybaczenie. Pokajaj się, wytłumacz, że zasięgnąles porady, by lepiej zrozumieć potrzeby swojej dziewczyny. Że zrozumiałeś, mimo dobrych intencji, niewłaściwośc swego zachowania. Nie"dawaj ochlonąc", tylko rozmawiaj z nią jak najszybciej, padnij na kolana, jeśli trzeba. Ciche dni powodują, że u zranionej osoby narasta źal i gniew. Im dluźej to trwa, tym mniejsze szanse na porozumienie. Działaj, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×