Zrezygnowałem z miłości z powodu choroby

Mam nadzieję,że za to cierpisz.

cierpię bardzo

Choroba psychiczna tylko to mogło zaważyć na tym ze on się od niej odciął. Gdyby jej powiedział ze leczy się psychiatrycznie toby uciekła w strachu przed nim. Taka prawda. Tylko czy on zdaje sobie sprawę ze ona go teraz nienawidzi napewno i myśli ze była inna kobieta w jego życiu.

to nie choroba psychiczna!

trzeba bylo jej powiedziec o tym.

Właśnie gdyby wiedziała że jesteś chory i dlatego odchodzisz od Niej to nie bolało by jej to tak a tak to myśli ze nic dla ciebie nie znaczyły ze zabawiłeś się jej kosztem i czuje się jak nic nie warta

gość dziś To niby jaka bo na inną chorobę nie ma usprawiedliwienia ze tak zrobiłeś.... No chyba ze jakaś weneryczna choroba

Jestem singlem i tak zostanie. Czuje sie juz pogodzony ze jestem spisany na straty. Trzeba zyc jakos. Moze zeby nie czuc pustki sprobuje jakiej pracy,wplontariatu z chorymi w jakims zadupiu na koncu swiata. Na chwile obecna pomagam jedna osoba. Musze zyc i pracowac. Milego wieczoru.

ten drugi dziś Ja też muszę jakoś żyć choć w tym życiu się nie widzę. Może mi pomożesz co? Skoro ty masz takie problemy to mnie byś jakoś słowem wsparł chociaż :-(

order dostaniesz

Taa a ja mam dość życia i nie mogę się z***bac to jest dopiero ból

ten drugi dziś Nie jesteś spisany na straty tylko dobie tak sam mówisz możesz na pewno mieć dziewczyne która cię pokocha nawet z chorobą