Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Kraków Ujastek poród

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj rodziliśmy w tym szpitalu. Poród miał dwa oblicza. Pierwszym była położna traktująca moją żonę przedmiotowo. Na błagania o środek przeciwbólowy podczas podawania oksytocyny, usłyszałem, że nie może go podać bo rozwarcie za małe. Na osobności powiedziała, że co druga pacjentka mówi, że zaraz umrze. No żesz kvrwa! Drugie oblicze. Po telefonie do zaprzyjaźnionego lekarza rodzinnego, który ma na oddziale swojego kolegę, nagle okazało się, że można! Można znieczulić, zaopiekować się pacjentką a nie tylko wyebać rękę w pochwę i usłyszeć "musimy dodać oksytocyny". Serdecznie nie polecam tego szpitala, choć może to zależy na kogo się trafi. BTW. drogie Panie, nie wiem czego uczą w szkole rodzenia, ale to co słyszałem podczas porodu mojej żony...było żenujące. Dwie kobiety zaczęły rodzić przed moją ukochaną, drąc się w niebo głosy, my skończyliśmy rodzić a one...nadal się darły na cały blok. Szkoda sił, szkoda skurczy, szkoda dzieci... Ujastek w Krakowie odradzam. Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×