Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

czy leczycie się same i dzieci witaminą c, pytam z ciekawości

Polecane posty

Gość gość
Ja wolę witaminę D, oczywiście z K, ale w dużych dawkach. Codziennie biorę 9 000 IU, bo mam niedobory, przy przeziębieniu 20 000IU. Dwa razy wezmę i jestem zdrowa. Jeśli ktoś chciałby spróbować to polecam tę w kropelkach, nie ma żadnych otoczek, które nam szkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 19.55 Tak czytam Twoja ostatnia wypowiedz Autorko i wlasnie moja bratowa miala prawie identycznie jak ty. Znam ja od 4 lat i co roku przynajmniej kilka powaznych infekcji konczacych sie antybiotykiem. Teraz mowi ze bierze ta witamine C od Zieby i od 1.5roku spokoj. Jak tylko ma kontakt z kims przeziebionym od razu aplikuje sobie wieksza dawke i nic nie lapie. Dla mnie to jest ewenement, bo tak chorowitej osoby jak ona nie znam. Juz sobie postanowilam ze jak urodze, to sama musze poczytac o tej wit C. A jesli nawet ktos pisze ze to wielkie oszustwo i placebo, to na podstawie bratowej widze ze dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście miało być brali profesorowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wit.C pomaga przeciez na przeziebienie i na poczatku choroby :) Ale nie musi to byc nie istniejaca lewoskretna wit. C, tylko jakakolwiek najlepiej naturalna w warzywach i owocach :) Jak zaczniesz brac konskie dawki wit. C, to pewnie, ze polepszysz swój system odpornosciowy :D Przeciez to logiczne, nie potrzebna jest do tego tajemna wiedza Zieby , ani równie tajemnicza , nieistniejaca, lewoskretna wit. C :P Nadmiar tej witaminy po prostu wydalisz z moczem i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez nie mozna vrac wit C,zadnej witaminy co godzinę,bo się przedawkuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co wiem, kwas askorbinowy jest w jarzębinie i nie mozna jej spozywac na surowo ze wzgledu wlasnie na ten kwas,ktory jest trujący. trzeba albo sparzyc albo zamrozić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostrożnie z witaminą C. Jej przedawkowanie jest groźne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sezonie przeziębień sięgamy po nią bardzo chętnie i nie liczymy się z zalecanymi dawkami, bo... "przecież to tylko witamina C". Jak wynika z badań, nie jest całkowicie bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjęło się przekonanie, że zażywanie witaminy C uchroni nas przed przeziębieniem i grypą, a gdy zachorujemy, pomoże pokonać infekcję. Dlatego zażywamy ją bez ograniczeń, myśląc, że nic nam nie grozi. Błąd. Regularne przyjmowanie wysokich dawek witaminy C prowadzi do powstania kamieni nerkowych - dowiedli szwedzcy naukowcy z Karolinska Institute. Analizowali oni stan zdrowia 23 355 mężczyzn przez 11 lat. Wolontariusze, którzy przyjmowali tabletki zawierające 1000 mg witaminy C dwa razy częściej cierpieli z powodu kamieni nerkowych w porównaniu z mężczyznami, którzy nie brali żadnych witamin. Natomiast panowie, którzy zażywali najwyższe dawki witaminy C byli zagrożeni kamieniami nerkowymi w najwyższym stopniu. Co ciekawe, przyjmowanie witaminy C wraz z multiwitaminowym suplementem diety nie wpływało na wzrost ryzyka wystąpienia kamieni nerkowych. Autorzy badań nie podają, czy podobne szkodliwe działanie witaminy mogłoby wystąpić u kobiet. Jak podaje "Daily Telegraph", powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa zdrowia, dorośli potrzebują dziennie zaledwie 40 mg witaminy C. Przyjmowanie za dużych dawek powoduje bóle brzucha, wzdęcia, biegunkę oraz - w skrajnych przypadkach - kamienie nerkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamina C - kwas askorbinowy U osób szczególnie wrażliwych przedawkowanie witaminy C (tak zwanego kwasu askorbinowego), zawartej przede wszystkim w owocach i warzywach, może spowodować krystalizację moczanów i szczawianów w nerkach oraz tworzenie się kamieni nerkowych, zaś przyjęcie bardzo dużych dawek może doprowadzić do zaburzeń w pracy układu pokarmowego i nerwowego. Poza tym hiperwitaminoza związana ze spożywaniem nadmiaru witaminy C jest związana z wystąpieniem wysypek skórnych, a jej długotrwałe przyjmowanie może uzależniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto wiedzieć, że - wbrew powszechnej opinii – można przedawkować witaminę C. Co prawda jest ona rozpuszczalna w wodzie i jej nadmiar wypłukuje się wraz z moczem, ale problem pojawia się wtedy, gdy nie jest ona jeszcze usunięta. Witamina C jest kwasem (jest to kwas askorbinowy) i kiedy przyjmujemy ją w dawce powyżej 100 mg dziennie, zakwasza środowisko organizmu, co nie jest korzystne. Aby wyrównać zaburzenie równowagi pH potrzebny jest wapń. Skąd organizm go pobiera? Z kości. Co gorsze, wapń raz pobrany nie wraca już na swoje miejsce, więc grozi nam demineralizacja kości i osteoporoza. Nadmiar wapnia krążącego w krwioobiegu musi być natomiast usunięty, co z kolei nadmiernie obciąża nam nerki i może doprowadzić do kamicy nerkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamina c powoduje kamienie nerkowe??? Powoduje wypłukiwanie wapnia??? To czemu nikt nie napisze o efektach ubocznych antybiotyków??? Jakie przedawkowanie witaminą c???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość munka
Ja czystej witaminy C nie jadam ani nie daje dzieciom. Dla nich mam ten sam suplement, który podawała mi mama http://visolvit.pl/ , moim zdaniem nie ma lepszego, on idealnie dba o układ odpornosciowy dzieciaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Visolvit? Chyba żartujesz- pełno cukru, barwników i ulepszaczy smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaczelam brac wit c lewoskretna jakiś czas temu ale zaczely mnie bolec nerki :O polecila mi ja taka nawiedzona kolezanka niemalże zakochana w Ziebie i w tym co on mowi. nA fb caly czas udostepnia jego linki i pisze takie głupoty ze az wstyd. A lekow bierze codziennie garść glownie suplementow diety a choruje coraz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina nie przyjmuje żadnej sztucznej witaminy c i też nie chorujemy. Nasze dzieci nigdy nie brały żadnego antybiotyku, a chorowała 2 lata temu - przeziębienie - najstarsza córka po powrocie od babci z ferii zimowych. Kiszona kapusta, sok z kiszonych ogórków , buraków, rzodkiew, marchew, cebula i czosnek i owoce zapewniają nam zapotrzebowanie na tę witaminę. Matka 3 dzieci - 8, 6 i 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.11.24 Ostrożnie z witaminą C. Jej przedawkowanie jest groźne! xxxxxxxxxxxxxxx szczególnie źle działa przedawkowanie na nerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaTrojga
Ja podaje swojej rodzinie witaminę C od Duolife http://www.vitac.pl/witamina-c mam przynamniej pewność, że jest zdrowa i wzmacnia odporność. Jeszcze nigdy się nie zawiedliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didibartol
Ja swojemu dziecku w okresie przeziębień podaję sambucus z Meltiki. Ma pyszny smak owoców leśnych i dodatkowo rozpuszcza się na języku więc mój Kacperek nie ma problemu z połykaniem. Tu macie link : http://www.meltiki.pl/suplementy/sambucus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też używam witaminy C, to preparat nr 1 w moim domu, od trzech lat nie ma u mnie lekarstw, tabletek od bólu głowy i innych świństw. Postawiłam witaminę c w liposomach w płynie, jest droższa ale bardzo skuteczna. A z ta lewoskrętnością to zwykła nagonka i chwyt reklamowy ale jak widać wielu w to wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia432
Ja kupuję witaminę C online w sklepie z naturalnymi suplementami ichemia.pl Wydaje mi się że jest dużo lepsza niż ta dostępna w sklepach. Przynajmniej odkąd podaję ją swojej rodzinie zauważyłam że organizm aż tak nie łapie infekcji jak wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam naturalną witaminę C ze sklepu cheers - produkt polski i w 100% naturalny, dodatkowo zawiera bioflawonoidy, mozesz ja zakupić tutaj: https://cheers.com.pl/products/witamina-c?cpc=witaminy Ja kupując kolejny raz otrzymałem kod rabatowy na 15%, sprobuj moze jeszcze działa: WITAMINY15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek jest jednym z niewielu ssaków, który nie produkuje samodzielnie witaminy C w organizmie. Musi więc ją przyswajać z zewnątrz. Przedawkowanie witaminy C w kasułkach czy tabletkach faktycznie jest ryzykowne, bowiem może skończyć się dolegliwościami żołądkowymi. Po prostu jesteśmy w stanie przyswoić sobie tylko określoną ilość tej witaminy, resztę organizm bedzie się starał wszelkimi sposobami wydalić. Dobrym wyjsciem jest tu zażywanie witaminy C w formie liposomowej, ze wzgledu na jej bardzo wysoka przyswajalność. Można o niej przeczytać tu: https://biowroclaw.pl/witaminy-i-mineraly/629-liposomalna-witamina-c-w-plynie-80-porcji-butelka-473ml.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira123345
nie, nie samą:) moje maluchy łykają tran w tabletkach, herbatkę z dzikiej różny np http://www.herbapol.com.pl/produkt/dzika-roza słodzę im miodem i dodaję kilka kropelek cytryny, czasem też daję imbir jeśli akurat mam pod ręką i myślę że ta-naturalna- forma witaminy C jest najlepsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolina77
witamina c , miód, imbir i czosnek to wszystko;) sama witamine c mozna na ichemia.pl kupic a swoja droga fajne kosmetyki maja tam, jest z czego wybierać nawet na taka goraca kapiel na przeziebienie.. miod imbir i czosnek moga duzo pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Przyjmujemy codziennie, ja, maz i dwoje dzieci. Odpornosc mamy lepsza. Mieszkam w de, kosztuje ta wit okolo 4euro lewoskretna w proszku. Kupuje ja masowo dla calej rodziny w pl. Tylko u malych dzieki trzeba uwazac z dawkowaniem bo moga dostac biegunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×