9 miesieczna corka nie chce pic mleka mm po przebytym wirusie(grypie żołądkowej)

Drogie mamy mam problem z 9 miesieczna coreczka ktora po przebytej grypie zoladkowej odrzucila mi mleko mm. Wszystko inne chetnie wcina procz mleka, na widok butelki odrazu popada w histerie. jak sadzicie czy to jest tylko chwilowe i po kilku dniach jej minie czy dostala takiego urazu podczas tej grypy ze jak zjadla wtedy mleko i zwymiotowala.

Moja córka miała 6 miesięcy i przestała lubić mleko i od tamtej pory nie pije ma wstręt

zastanawiam sie czy sprobowac jej zmienic mleko na inne czy zaczac czyms zageszczac

Pewnie wymiotowała tym mlekiem stąd wstręt. Dorosły człowiek po wymiotach często nie może patrzeć na jedzenie którym wymiotował, więc co się dziwić dziecku. Spróbuj może z innym mlekiem.

może zapomni,a może miec uraz. Spróbuj może w bidonie, albo innej, kolorowej butelce. Może dosłodź? Wiem, że się nie powinno, ale ja synkowi często dosładzałam nowe smaki, z każdym podaniem zmniejszałam ileść cukru i dostawał już bez.

Może kojarzyć się dziecku z chorobą a może zwyczajnie organizm nie potrzebuje mleka bo jest jeszcze na etapie leczenia. Mleko również to mm potęguje objawy grypy żołądkowej. Ale na tym etapie żywienia nie ma wyboru i podaje się mleko. Jeżeli dziecko je inne posiłki to ja odstawiłabym na kilka dni mm. Bardzo prawdopodobne, że dziecko jeszcze zatęskni za mlekiem. Ważne jest wtedy to żeby dziecko się nie odwodniło. Inny sposób jeżeli jada kaszki. Ugotować np. manną, jaglaną na wodzie, a kiedy się ostudzi dodać mm. I zobaczyć czy będzie jakaś reakcja organizmu dziecka. Można też spróbować podać mm w czymś innym niż dotychczasowa np.butelka. Jakiś niekapek, słomka, a nawet przez kilka dni podawać łyżeczką. Ja na początku wstrzymała się szukania nowego mleka jeszcze przez kilka dni. Potem można spróbować. Rada dosładzanie kiepska. Dziecko ma wrócić do picia mleka a nie spożywania cukru. W mm i tak jest wystarczająco dużo niepotrzebnego cukru. A w wieku 9 miesięcy kształtują się smaki i wszystko jest bardzo wyraźne i słodycz i to ze produkt jest gorzki. Od cukru człowiek się uzależnia to tak jakbyś podawała inny środek uzależniający.

Moja cora odrzucila mm na dluzszy czas jak miala wlasnie 9 miesiecy. Teraz ma roczek, wypije czasem, ale troche, chyba ze na noc kleik do butelki na mm. Ale wtedy nie bylo wyjscia i przeszlam na krowie. Dostawala na noc butle krowiego z kasza manna. I to doctej pory jej ulubiony posilek na noc. Jak byla chora, to nic nie chciala, tylko wlasnie ta kaszke. Rozne sa dzieci. Poki co ratujcie sie jogurtami, twarozkami, serem zoltym itd. Bo bialko musi jesc.

I bardzo dobrze że odrzuca,organizm wie co dla niego dobre. Po przebytej jelitówce nabiał wprowadza się stopniowo. Przez 2 tygodnie jeszcze może się utrzymywać czasowa nietolerancja laktozy

Norma, to ze skonczyly sie wymioty i biegunka nie oznacza, ze dziecko jest juz calkowicie zdrowe. Organizm nawet do 3 tyg oczyszcza sie, cukier dostarczany fermentuje i moze prowadzic do nawrotu objawow. Dzieci intuicyjnie odrzucaja to co im szkodzi, czasami po 3-4 tyg dopiero nabieraja checi na mleko.