Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wyglada dzien z zycia singielki i typowy

Polecane posty

Gość gość

weekend singielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki idiotyczny temat! Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak go sobie zorganizuję. Plus Praca, sen i posiłki i prace domowe jak u reszty ludzi. Zaspokoiłam ciekawość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie silną niezależną singielką to okropna maska i tuszowanie swoich prawdziwie głębokich ludzkich potrzeb. Potrzeby kochania i bycia kochanym, potrzeby czułości, wsparcia, ciepła. Kotek najbardziej puszysty tego nie zastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singielka to kobieta ktora wszedzie sie puszcza na lewo i prawo wiec potrzeba bliskosci nie ma tu nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczyna się od co ze mną nie tak. Przerywniki, przerywniki. I kończy się na co ze mną nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singielka to kobieta ktora wszedzie sie puszcza na lewo i prawo wiec potrzeba bliskosci nie ma tu nic do rzeczy wow, jestem singielka od zawsze i od ostatnich 3 lat nie uprawiałam w ogóle seksu, nawet jak sie trafił chętny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singielki sie nie puszczają a wręcz przeciwnie nie mogą nawiązać więzi z różnych przyczyn. Puszczają to sie takie co co miesiac sa w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow, jestem singielka od zawsze i od ostatnich 3 lat nie uprawiałam w ogóle seksu, nawet jak sie trafił chętny.... x moze mieszkasz w bloku i tam wszelkie proby zalozenia upraw koncza sie fiaskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , jestem niezwykle wybredna co do roślin korzeniowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. nie ma czego, jakbym chciała tobym miała, ale po co łapać bliskość z kims kto ciebie mało interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow, jestem singielka od zawsze i od ostatnich 3 lat nie uprawiałam w ogóle seksu, nawet jak sie trafił chętny.... abc skoro jestes singielka od zawsze a od 3 lat nie masz sexu tzn ze wczesniej sie puszczalas, wiec ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jestes singielka od zawsze a od 3 lat nie masz sexu tzn ze wczesniej sie puszczalas, wiec ??? och och och, mam 43 lata, przez dwa lata miałam faceta, b6ylismy zaręczeni, ale zmarł (rak), potem jeszcze raz w zyciu spotykałam sie przez pól roku z innym, ale dałam sobie spokój. Co za puszczalstwo:D. Żeby twoja matka była tak cnotliwa to juz byłby sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co sie tak wpierda***cie w zycie innych??? Zajmijcie sie swoim zyciem i przestancie w koncu obrazac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignorujcie prawiczków-koniotrzepów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewica 26 lat
W weekendy pracuję, a mój typowy dzień wygląda tak, że wstaję, jem śniadanie, potem praca przy kompie 7-9 godzin, potem przeglądam ulubiony strony w internecie, jem coś fajnego i kładę się do łóżka, oglądam na projektorze jakiś film albo gram w grę, idę na spacer, głaszczę kota i tyle, no i jeszcze dużo sprzątam, bo dom jest duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz podać któraś z tych stron albo nazwę gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam wibrator i w kazdej wolnej chiwli go uzywam, a w Weekendy to go z ciiilci nie wyciagam. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest dosyć prosto i schematycznie. Kot, film na wieczór a jak przychodzi większa ochota to mój sprawiacz cudów http://freetaboos.pl/czarny-wibrator-minority-p-1955.html który dostałam w prezencie od przyjaciółki jakiś czas temu :) Jak na razie nie narzekam, dobrze mi tak, nie ma co szukać miłości na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niby mam faceta, ale ze on woli kumpli, to spokojnie mozemy przyjac, ze jestem singielka. Moj dzien wygląda tak: Wstaje o 6:10, ogarniam sie, włosy, makijaż i takie tam. Przed 8 jestem w pracy, tam jem śniadanie. Kończę przed 16, idę na jakieś zakupy, o 17 jestem w domu. Robię obiad, oglądam głupie filmiki w Internecie, kafeteria, piekielni, czasami cos na zajęcia (studiuje), czytam książkę, słucham muzyki. O 22-23 biorę prysznic i idę spac. Od poniedzialku i piątku to samo, w weekend to samo z wyjątkiem pracy, czasami uczelnia. Tak sobie wegetuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wygląda mój dzien wolny np w weekend? Rozkładam się na wygodnym łózku z baldachimem i testuję kosmetyki. Testuję np 10 kremów, maski na twarz, włosy, olejki, zamawiam sobie masażystę, następnie wybieram się do restauracji coś zjeść, za każdym razem testuje kolejne dania w rozmaitych miejscach, wożę się po mieście, wychodzę na zakupy testuję kolejne maskary, kolejne podkłady, zachwycam się mega długimi rzęsami, a potem jak bardzo mi się nudzi wypiekam pierniki i ozdabiam je w kolorowe desenie, na przykład w kształcie choinki, nastepnie dzwoni znajomy, potem kolejny znajomy, dzowni znajoma, dzwoni rodzina. Potem kiedy jestem bardzo znudzona projektuje sobie kolejne ubranie i je szyję. i zachwycam się tym jak na mnie wygląda. Później poszukuję jakichś materiałów które będą się doskonale komponować, szykuje sobie kolejne stylizacje. Jak juz naprawde nie mam co robić wychodzę do siłowni, potem na kręgle i gdzie tylko mi przyjdzie ochota. Lubie takie zycie, czy ono jest niby złe? Robie co chce, chodze gdzie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastepnie jak juz to wszystko mi zbrzydnie mam fazę na biżuterię, wyszkuje odpowiedniej bizuterii, potem na przykład mam fazę na książki, wyszukuję książek, które czytam, czytam, czytam , czytam, potem jak juz skonczy sie ta faza to zapisuje sie na jakis kurs, potem potrzebuje troche luzu wiec ide a basen, w lato delektuje sie morzem, w zimie delektuje sie gorami. kazdego dnia wynajduje sobie coś ciekawego do roboty i mi osobiscie dobrze sie zyje samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasciwie rzadko mam czas pomyslec że jestem sama, poniewaz nie mam na to czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×