Guzek w piersi

Witam,mam 17 lat i pisze tu aby uzyskać jakis rad,uspokoić sie. W październiku, jakos na początku poszłam do lekarza z miesięcznym guzkiem,ten jednak uspokajał mnie ze to tylko powiększony gruczoł i nawet leki nie będą potrzebne. Ku jemu i mojemu zdziwieniu na USG okazalo sie ze 3 centymetrowy guzek. Skierowano mnie do poradni chirurgicznej na biopsję. Tam pani skierowała mnie do onkologa,jedyną diagnozę jaka postawiła to 'guzek o charakterze litym'. U onkologa kolejne USG, macanko i skierowanie na operację poniewaz nie są w stanie stwierdzić czy to aby na pewno gruczołowłokniak. Mam kilka pytan 1. Czasami wydaje mi sie ze ten guzek maleje a raz ze jego wielkość sie nie zmienia. Czy jest więc możliwe jesli to gruczołowlokniak to zeby od sie jakos zmniejszał? Czy to po prostu moje zdenerwowanie tak dziala? 2. Czy w tak mlodym wieku moge obawiac sie ze jest to guzek złośliwy? 3. Jak wyglada sam zabieg jego usunięcia? Dziekuje wszystkim za odpowiedzi:(