Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sela3

Czy dziewczyna musi sie masturbowac jak nie ma faceta?

Polecane posty

Gość sela3

Jestem typowa szara myszka. Nic mi nie brakuje jako kobiecie ale jakos tak wychodzi ze wszyscy chlopacy wola sie interesowac moimi kolezankami a nie mna. Wspolokatorka teraz powiedziala mi ze jak nigdy nie mialam faceta i nadal nie mam to powinnam sie sama zaspokajac bo brak rozladowania ma negatywne skutki. To prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie ma zadnych skutkow. Kolezanka gada bzdury. Kobieta budzi sie do erotki powoli, najlepiej jesli z milosci, bo wtedy najpelniej przezywa seks, zarowno psychicznie jak i fizycznie. Kolezanka malo wie o seksie i o kobietach, wychowala sie na pornosach i ma zaburzone postrzeganie seksu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamoton
Selo chcesz napisać że nigdy się nie masturbowałaś i nigdy nie miałaś orgazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Orgazmu nie mialam nigdy i do wczoraj sie nie masturbowalam. Wczoraj jak ona to powiedziala to tak troche przed snem myslalam o tym i wsunelam reke pod majtki ale na krotko i nie mialam orgazmu. Nie wiem nawet czy to wczorajsze mozna nazwac masturbacja. Chyba nie chociaz masowalam sie chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie czujesz takiej potrzeby to się nie masturbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tego, złożysz palca i stracisz cnotke, wtedy ten na ktorego czekasz nie zechce cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamoton
Właśnie powinna to zrobić choćby dla spróbowania. Skąd ma wiedzieć czy to przyjemne skoro nigdy tego nie zrobiła? Selo odpowiedz mi dlaczego przerwałaś wczoraj? Nie podobało Ci się czy nie wiedziałaś jak to robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Wiedzialam jak robic bo ona mi wszystko wyjasnila. Trzeba naslinic palce i masowac wokol i po lechtaczce tak? Zrobilam w ten sposob. Przerwalam dlatego ze to bylo w nocy a ona spala na sasiednim lozku i nie chcialam zeby sie obudzila. Czy mi sie podobalo to trudno powiedziec ale chyba niezbyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamoton
A ja myślę, że to "niebyt" wynikało z tego, że byłaś spięta i bałaś się zbudzić koleżankę. Czy gdybyś miała więcej czasu i byłabyś sama to gotowa byłabyś spróbować dłużej? Tak długo aż byś doszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Po co mam dochodzic skoro nie musze? Tu wszyscy pisza ze to nieprawda z tym ze trzeba sie masturbowac jak sie nie ma faceta. Kolezanka glupot mi nagadala i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamoton
Teraz też śpisz z nią? Jesteście w pokoju we 2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Nie :D O tej porze w piatek to ja jestem dawno w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sela3 nie pisz z adamotonem bo to jakiś zbok który będzie Cię chciał namówić na samogwałt. Nie słuchaj debila i nie rób tego! On już się pewnie trzepie pisząc z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze jest to co Ty chcesz. Współlokatorka to twój jakiś autorytet? Warto, nie warto. Interesuję cię to, to sprawdź. Strzel sobie z paltza i zobaczysz jak to na ciebie działa. Nie ma co się pieṛdolić. Przecież nikt się o tym nie dowie, chyba że sama to rozdmuchasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że powinnaś. Nabierzesz pewności siebie a i wtedy się jakiś jeb...ka trafi i zrobi co trzeba. Będzie Pani zadowolona!! Korzystaj z życia - wiecznie młoda nie będziesz a na starość będziesz żałować, że czegoś nie zrobiłaś. Oczywiście wszystko z rozsądkiem lecz nie nadmiernym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mmm...musisz być naprawdę fajną dziewczyną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
@ gość dziś mmm...musisz być naprawdę fajną dziewczyną usmiech.gif x Mnie uważasz za fajną? :) Czy to było do kogoś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Dziś znowu myślałam o masturbacji. Nie to żeby mnie ciągnęło tylko odkąd ona mi to powiedziała to jakoś chodzi za mną ten temat. Jak byłam w łazience to zobaczyłam się cała w lustrze to zaciekawiło mnie jak wygląda masturbująca się dziewczyna. Tak z perspekywy kogoś z boku. Znowu wykonałam te ruchy co wcześniej i przyznam, że wyglądało to śmiesznie :D Jakbym się wycierała tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co napisałaś wnioskuję że jesteś bardzo młodą i niedoświadczoną kobietą,szkoda byłoby gdybyś posłuchała odpowiedzi i pseudo porad które tutaj zostały napisane. Moim zdaniem nie powinnaś śpieszyć się z podjęciem jakiejś pochopnej decyzji,powinnaś sama dojrzeć do podjęcia tak ważnej dla ciebie decyzji decyzji . Masturbacja i autoerotyzm nie są niczym nagannym jednak to ty sama powinnaś zdecydować kiedy chcesz to rozpocząć,bo czerpać satysfakcję z masturbacji też trzeba się nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jak się dotykasz do czujesz przyjemność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Nie zauważyłam jakiejś szczególnej przyjeemności. Czuję dotyk palców tam na dole oczywiście ale to wszystko. Możliwe że za krótko się dotykałam bo to było tylko parę chwil dziś i wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wsuwania cos do majtek zostaw to Pro...luton ashburnham rd pisz! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
To śmieszne ale jak macałam się tam na dole to przed oczami stał mi nie żaden przystojny facet aktor tylko koleżanka która wywołała całą tą "aferę" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Cały czas jak myślę o masturbacji to nieodłącznie myślę o tym co ona powiedziała, że brak rozładowania odbije się na moim zdrowiu emocjonalnym i inne rzeczy którymi mnie straszyła. Śmieszne trochę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest właśnie typowa mentalność bab. Ktoś coś powie, druga to usłyszy i uwierzy i potem nie ma przeproś. Jak sobie która zakoduje coś do łba to koniec na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sela3
Nic sobie nie zakodowałam po prostu koleżanka poruszyła ten temat i zaczęłam o nim myśleć bo to pewnego rodzaju novum w moim życiu. Nigdy się nie masturbowałam a ona najpierw mnie nastraszyła konsekwencjami braku rozładowania a na koniec powiedziała, że przeżyć młodość bez orgazmu to tak jakby nigdy się nie zakochać. Jakoś tak brzęczą mi jej słowa po głowie i przyznaję, że przemknęła mi myśl aby spróbować. To wszystko, nic mi nie zakodowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sela3 nie wiem w jakim jesteś wieku ale ja jestem na studiach i powiem Ci, że trzymaj się od masturbacji z daleka. Był okres w moim życiu, że tego spróbowałam i szybko wpadłam w nałóg. Naprawdę ciężki nałóg i potem bardzo ciężko jest z tego wyjść. Dzięki Bogu udało mi się wydostać z tego bagna i dziś jestem czysta a Ty tym bardziej pozostań czysta. Mam jednak wrażenie, że Ty ciągniesz ten temat bo podświadomie chcesz być przekonana do masturbacji. Nie powiem co studiuję ale to kierunek pokrewny z psychologią. Alkoholik który postanowił, że nie pije czasem szuka pretekstu aby właśnie wrócić do kieliszka. Np. podświadomie szuka sposobności, żeby pokłócić się z żoną. Pokłóci się, aha no to teraz może pójść zalać robaka, bo go zdenerwowała. Ty robisz coś podobnego. Oficjalnie mówisz, że nie chcesz, a nieoficjalnie nie opuszczasz żadnej okazji, by popisać o tym, by poprzyglądać się sobie w lustrze, by dotknąć się. Pytasz na forum czy to ma sens a kiedy dostajesz odpowiedzi, że nie ma sensu, to znowu wracasz do pytania w nadziei, że ktoś Cię tu przekona. Ty chcesz być przekonana. Ja mówię Ci to jako przyszła profesjonalistka w zawodzie pokrewnym z psychologią. Dlatego przestań udawać sama przed sobą i jeśli naprawdę nie masz zamiary tego robić to nic prostszego jak zaprzestać kontynuowania tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się podoba jak bosa rozpracowała autorkę :D Autorko jak naprawdę czekasz na jakiś przekonujący argument to ja Ci go daję - ZRÓB TO DLA WŁASNEJ PRZYJEMNOŚCI. Powodzenia. Napisz potem jak było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×