Kiedy ja się odkocham?

Juz nie moge...tak mnie to męczy. Minęło 7 lat - A ja wciąż czuję jakby to było wczoraj. Przed nim i po nim spotykalam się z wieloma facetami.W paru się zakochałam, ale nigdy tak jak w tamtym.Nie podsycam mysli.Po prostu on był wyjatkowy, bo pojawił się w takim momencie życia i tyle mi dał (emocjonalnie), taka była miedzy nami wiez ze tego sie nie zapomina.Na kazdego patrze z dystansem,nikt nie potrafi mnie w sobie rozkochac.Męczę się.On już jest po ślubie,heh...rozpacz

i niech mu małżeństwo lekkim będzie , takie miej podejście ;)

U mnie dopiero za dwa miesiące minie siedem.Chyba nigdy się nie odkocham.Masakra ta tęsknota.

Jak chcesz wiedziec, kiedy przestaniesz o nim myślec, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

do autorki: i niech ta "wyjątkowość" w nim będzie wskazówką na wasze rozstanie. z jakiegoś powodu rozstaliście się, i to jest właśnie lekcja, którą trzeba odrobić. każde rozstanie niesie ze sobą jakieś przesłanie. popracuj nad sobą, ale nich ta praca da efekty pozytywne, a nie wleczenie latami ogona wspomnień o byłym, skoro i tak spotykałaś się z innymi dla zagłuszenia własnej głupoty.