Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobiły na moim miejscu

Polecane posty

Gość gość

Hej, nie wiem co robić dalej z moim związkiem. Znam gościa od 3 miesięcy, a jesteśmy ze sb oficjalnie miesiąc. Zaprosił mnie do sb na imprezę na mieszkaniu, upił się praktycznie do nie przytomności i poszedł spać. Mnie zostawił z osobami które pierwszy raz w życiu na oczy widziałam. Wg nie pomyślał o mnie, że przyszłam tam specjalnie dla niego. Po prostu mnie olał. Tak mi było głupio przy tych jego znajomych, że jakoś po h się wróciłam do domu. Jest mi mega przykro. Dziś przyszedł z kwiatami, ale go wyprosilam za drzwi, cała zaryczyna. Nwm co dalej robić. Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i czemu ryczysz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłaś, nie pchaj się w związek z gościem, który upija się do nieprzytomności. Po co Ci pijak? Życie masz za łatwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryczę, bo mi zależało na tym wszytskim. Nie mogę się przełamać do tego, by to zakończyć. Mimo, że wszyscy na około mówią mi, żeby z nim zerwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie byłby skreślony po takiej akcji. To Twoje życie i Ty sama podejmiesz decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zostaw tego faceta- to mega prostak i w dodatku nie stroniący od alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za komentarze. Teoretycznie wiem, że muszę to skończyć, tylko nwm czemu tak nie czuje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×