Nie opłaca mi się pracować. Może to głupie, ale taka prawda

Jestem samotną matke, z funduszu dostaję 500zł alimentów, do tego 500zł na dziecko, do pracy iśc nie mogę, bo pobieram 700zł za opiekę nad babcią plus niecałe 3 stówki zasiłków. Mam mieszkanie socjalne, syna w wieku 7 lat, malutkie opłaty. Do tego ojciec mojego synka jest za granicą i chociaż razem nie jesteśmy to daje nam 400-500zł miesięcznie. Minimalnie mam miesięcznie 2380zł. To mało nie jest, tym bardziej, że tyle u nas w mieście bym w zyciu nie zarobiła. Wychodzi na to, że bardziej opłaca się być nierobem na koszt państwa:O

czasem tak bywa, każdy orze jak może.

Dokładnie tak jest. :( My mieszkamy za granicą i przez jakiś czas zmuszeni byliśmy korzystać z pomocy państwa,zasiłków itp. No i wychodziło na to,że mamy na zasiłkach więcej niż gdybym poszła do pracy,co i tak wtedy było niemożliwe - nie miał kto zostać z dzieckiem,a na przedszkole było za małe. Oczywiście do pracy w końcu poszłam,ale porównując finanse - kompletnie się to nie opłaca...

ja wczesniej pracowałam, ale kurde zarabiałam 1300zł. Co to jest? Wiem, wiem, mogłam skończyć studia:D ale takie osoby, które sprzedadzą chleb też są chyba potrzebne:( Ja dziś nie pracują i zamiaru nie mam póki babcia żyję, bo dzięki niej mam przynajmniej składki opłacone, a 700zł piechotą nie chodzi. Rano wstaję, szykuje synowi śniadanie, on idzie do szkoły, a ja do babci blok obok. Podam lekarstwa, ugotuje coś, wracam do domu i tyle. Żyję jak totalny leń:D czasem mi źle z tym, ale co robić?

Ale Ty autorko opisujesz się chora babcia więc robisz dużo.

Ja opiekowałam się dziadkiem 24 na dobę. Do pracy iść nie mogłam i nic nie dostawałam g****o wielkie . Dziadek zmarł i zostałam z niczym

Spoko, jesteś samotną matką, więc w takim przypadku nie ma sentymentów, bo możesz liczyć tylko na siebie...tak to czasem bywa, aczkolwiek to rzadkość w naszym kraju, że ktoś z zasiłków może tyle uzbierać. Powodzenia i nie czuj się winna :)

500zl z funduszu? Jakiego?

Ja mam 1000 zl kosoniakowego 1450 swiadczenia na niepelnosprawne dziecko 1000 zl z 500 +(2 dzieci ) i 300zl rodzinnego tazem 3750 zl

Powiem wam szczerze, że tak babcią się opiekuję, ale na szczęście nie jest jakaś niedołężna, sama się myje, je, kolację, śniadanie też sobie zrobi. Ale chodze leki podać, dopilnować by maści dobrych uzyła, obiad gotuję i jej i sobie i synowi, posprzątam, pranie też robię. A 500zł mam alimentów z funduszu alimentacyjnego.

Autorko ale twoja praca i to ciężka to opieka nad babcią, to bardzo dużo. Jak miałabys to pogodzić z pracą na etacie? Ja bym cię na pewno nie nazwała lekiem, opieka nad starszą osobą to odpowiedzialna rzecz. Fajnie, że nie musisz jeszcze latać do roboty, na pewno masz więcej czasu dla synka, to jest bezcenne!

czyli jakies 850 euro tyle to ja mam raty za samochod(fakt tico sobie nie kupilem :D ) czyli?? nikomu nic nie ujmujac wsystko sprowadza sie do tego ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia nikomu nic nie ujmujac... to nie mial byc w zadnym wypadku zlosliwy post

No I spoko,ja tez nie musze pracowac ale pracuje bo oplaca mi sie :-)dzieki temu spotykam fajnych ludzi, nie dziczeje w domu I co najwazniejsze mam cel :-)

Zadnych wires. Ebba byla poczatkiem a czarna kobieta z papierosem koncem. Cos powiem juz wszyscy obrazeni. Jestem wolny i moge mowic co mi sie podoba. Czemu ktos slucha? A z tym papierosem chcecie mnie zrobic jakiegos beggera. F.U people. Najlepiej to tak 3 lata zebym nie musial myslec co dalej :-)

O to właśnie chodzi, że opieka ciężka nie jest:) Co mi zależy leków dopilnować, gotować i prać i tak muszę. Tyle tylko, że babcia zadowolona, bo sama nie siedzi, a jakbym pracowała to bym nie miała tyle czasu. A tak póki syn w szkole to u babci jestem.

gość dziś a dlaczego sie o zasilek nie postaralas?nie pracowalas to ani ubezpieczenia ani skladek do zusu. A tak dostalabys marne pare groszy ale liczylyby ci sie normalne lata pracy.

Ja mam 1000 zl kosoniakowego 1450 swiadczenia na niepelnosprawne dziecko x chyba tych dwóch nie można pobierac na raz?

Mozna bo dotycza dwoch roznych dzieci

ja tez nie mam zamiaru pracowac. mam 1000zl alimentow i 500zl plus do tego pobieram 400zl zasilkow, do mieszkania mam dofinansowanie, internet za darmo, dziecko ma darmowe obiady w szkole. Dostaje jeszcze zywnosc dla biednych:D Niby nie duzo ale zawsze makaron, mleko i inne takie podstawowe rzeczy mam:P Tez jestem samotna matka. Na jedzenie wydam maks 800zl na nasza dwojke, oplat mam 120zl. Zostaje nam na czysto 900zl, moja corka i ja jestesmy ladnie zawsze ubrane, ja zadbana, kosmetyczka, fryzjer co miesiac. Pieprze harowac za to co mam za darmo:D

masz racje, po wuj pracować, mama pracuje 40 lat i ma 1900 zł netto.

pisalam o 21:14 i dodam jeszcze, ze za miesiac rejestruje sie w pup i dostane zasilek wiec wpadna kolejne dodatkowe stowki, na ferie z dzieciakiem pojade, bo juz odlozylam troche.

wszystko fajnie a co z waszą emetryturą? z czego będziecie zyć na straość

jeszcze sie do szlachetnej paczki zglosilam bo przyda mi sie nowa lodowka:D i kilka innych darmowych rzeczy.

mi się liczą normalnie lata pracy za opiekę nad babcią.

Emerytura? jak myslisz autorko ile dostaniesz na starosc ... 400 zl na nasze realia i co wtedy ?babci raczej nie bedzie ....a dziecko to juz zalezy jak wychowasz bo moze ci pomoze albo kopnie w d... e powodzenia bez pracy marnie widze wasz los

omg ale żenada, za opieke nad jakimś pasożytem co nie wytwarza pkb liczą ci sie lata pracy? z jakiej paki? masakra co sie dzieje w tym kraju, pasozyt na pasożycie

z tą babcią to ciekawa opcja. Ja opiekowałam się babcią 8 lat, zmarła niedawno w wieku 92 lat i nic nie dostawałam. Chyba, ze dziękuję od niej. Od kiedy opieka nad członkiem rodziny jest płatna?

Niby sprytnie, ale... No właśnie. Emerytura! Jesteście jednym z kilku powodów, dlaczego jest taka mała. Mam naście lat i boję się, jaką ja będę miała emeryturę, jeśli w Polsce się nie polepszy. :C Bardzo bym chciała nie emigrować, no ale to głównie od polityków zależy i od mojej sytuacji finansowej i pracy.

Autorko, a zdajesz sobie sprawe z tego, ze pobierajac zasilek alimentacyjny, podkladasz swinie ojcu swojego dziecka? On ci przeciez placi alimenty, a ty go wpedzasz w dlugi wobec panstwa. Wiedzialas o tym?

Autorko, a zdajesz sobie sprawe z tego, ze pobierajac zasilek alimentacyjny, podkladasz swinie ojcu swojego dziecka? On ci przeciez placi alimenty, a ty go wpedzasz w dlugi wobec panstwa. Wiedzialas o tym?