Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jaki sposób zakończyć?

Polecane posty

Gość gość

Mam śmieszny problem. W skrócie- niedoszły romans, teraz kontakt dziwny. Generalnie czuję się lekceważona i postanowiłam diametralnie urwać znajomość. Pytanie brzmi- czy usunąć i zablokować na komunikatorze? Zostawić i milczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niedoszły? Kto odpuścił i w jaki sposób? Jeśli on i w sposób, który Cię uraża, to po prostu przestań się odzywać sama z siebie, nie czekaj na kontakt i ignoruj ewentualne wiadomości od niego. Nie blokuj, pokażesz mu tym, że Cię zabolało jego zachowanie, że budzi w Tobie silne emocje i pomyśli, że jesteś obrazona na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On odpuścił, ja potrzebuje czasu by zaufać i w momencie gdy byłam gotowa, on się wycofał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw napisałaś, że ty go olałś, a w ostatnim poście piszesz, że on się wycofał. Kurwa mać! Ty weź pisz znów do niego, jak się nie odezwie to chuj mu w dupę na zawsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się wycofał, ale nie zerwał kontaktu, a mnie męczy takie nie wiadomo co. Więc chcę urwać diametralnie. Dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, Twój problem wcale nie jest śmieszny. Mam teraz prawie identyczną sytuację. Układało się nam świetnie ale po roku "przypomniała sobie" o nim jego była dziewczyna i zaczął mnie jawnie lekceważyć. W żadnym razie nie kasuj kontaktu, bo pokażesz tym, że Ci zależy. CZYTAJ, ale NIE ODPOWIADAJ na jego wiadomości (będzie wiedział, że wiadomości zostały odebrane!). Zostaw to i MILCZ. Ja tak zrobiłam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Www.free.amciu.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się, że po prostu nie będę potrafiła odpowiedzieć...ehh, głupia głowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję takich "złotych porad" Autorko, na kafe czasem ciężko uzyskać jakąkolwiek pomoc, bo ludziom się nawet nie chce przeczytać ze zrozumieniem paru linijek tekstu :/ Cóż, myślę, że w tej sytuacji najlepiej będzie zrobić tak, jak rodziłam wcześniej. Urwać kontakt poprzez zaprzestanie odzywania się i nie opisywanie na głupoty nawet zdawkowo i z uprzejmości, szkoda na to czasu i nerwów na mimo wszystko niepotrzebne rozdrapywanie ran i wymianę jakichś wymuszonych grzeczności z osobą, która Cię odrzuciła i lekceważy. Spokojnie, konsekwentnie, bez udawania, że "nic się nie stało, nic się nie zmieniło, jesteśmy nadal kumplami", ale i bez ostentacji typu blokowanie na komunikatorze czy portalach społecznościowych, po prostu z klasą. Całkiem możliwe, że on odpuścił, bo w międzyczasie nawiązał znajomość mniej wymagającą, w którą nie trzeba inwestować wysiłku i cierpliwości, widać nie był szczególnie zdeterminowany. Zablokuj go wyłącznie, jeśli czujesz, że nie wytrzymasz bez prob kontaktowania się z nim, albo bez opisywania mu i katowania przez to siebie. Wtedy mniejsza o to, co sobie pomyśli, działaj przede wszystkim dla własnego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiąż się z facetami bo tylko dzieci chcą i świętą kobietę,nie warto wchodzić z nimi w układy:)Polecam lezbijstwo :P Miłe i fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się, że po prostu nie będę potrafiła odpowiedzieć...ehh, głupia głowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam. Tylko raz się odzywa, raz nie. Huśtawka emocjonalna nie do zniesienia. Urwanie kontaktu to najlepsza opcja tyle że to takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej autorko! Nie jesteś sama . Jestem w identycznej sytuacji , również mamy dziwny kontakt. U mnie jeszcze to bardziej pokręcone.. po ponad roku ( utrzymujemy kontakt kolezenski) wysłałam mu zaproszenie na portalu spolecznosciowym- naprawdę nie mając zamiaru na coś więcej. I.. nie przyjął :) Czas mija, my nigdy nie wróciliśmy do tego tematu.. i zostały niedopowiedzenia i masa pytań zadawanych w eter- wieczorami najczęściej.... Utrzymujemy ten dziwny kontakt, jestem zmęczona tym wszystkim i w tym momencie, to on szuka kontaktu. Ja już nie. Gdybym miala Ci doradzić to nie usuwaj, może wyłącz opcje obserwowania i zablokuj swoją treść tak, żeby on nie widział co u Ciebie. Tyle. Ja po tym jak on nie przyjął tego Zaproszenia, wlasnie tak to odebrałam- wywołuje w nim emocje . Na pewno go zraniłam ..to długa historia- nieważne . Równocześnie odebrałam to jako niechęć bliższych kontaktów Czy dobrze to odbieram? Mimo wszystko on chce utrzymywać kontakt- nie wiem po co. My udajemy kolezenstwo jak gdyby nigdy nic . To boli szczerze mówiąc. Żałuję że nie odważyłam się na ostatnią szczera rozmowę i wszystko byłoby jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -"Ja też tak mam. Tylko raz się odzywa, raz nie. Huśtawka emocjonalna nie do zniesienia. Urwanie kontaktu to najlepsza opcja tyle że to takie trudne" X Dokładnie. Huśtawka emocjonalna "od euforii do nienawiści". Niestety urwanie kontaktu to jedyne wyjście! Wiem, że to trudne i boli-sama to obecnie "przerabiam" ale nie ma wyjścia. Widzę, że jest nas tu więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę tego pojąć, rozumiem że mógł zmienić zdanie. Jego prawo, ale skoro ja inicjuje kontakt, piszemy normalnie, po czym- bach walnie jakimś tekstem i się żegna. Ja odpowiadam- on już milczy. No i powinnam sikiem prostym olac typa. Nie potrafię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość-dziś - to ja 20.06- mój znajomy oficjalnie "kręci" z byłą dziewczyną ale mimo wszystko chce utrzymywać kontakt- nie wiem po co.Udajemy koleżeństwo jak gdyby nigdy nic . Bardzo mnie to boli. Odczytuję wiadomości ale NIE ODPISUJĘ. P.S. Dziewczyny, dlaczego faceci są tacy okrutni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.37-"piszemy normalnie, po czym- bach walnie jakimś tekstem i się żegna." vvv To się nazywa, że Cię "wykopał" (takiego wyrażenia używał mój znajomy). Smutne to niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest identycznie jak u Was! Zastanawiam się czy to jest właśnie wynik nie przegadania tej znajomości ? Nie zakończenia jej w normalny sposób. On powiedział mi co czuje .. ja go zraniłam bo nie odwzajemnialam tego aż tak . Do czasu.. kiedy kontakt osłabł i zaczęłam tesknic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja.mysle że chodzi o to, że zawsze jedna ze stron się bardziej angażuje i to jest to. Potem już ciężko o rozmowę, każde z osobna bardzo obawy być może ukrywa uczucia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie do Was dziewczyny. Jak wyglądają wasze " rozmowy" ?? Czy rozmawiacie o was czy o wszystkim i o niczym? My o wszystkim i o niczym. Zawsze to on pisze. Męczące to jest.. bo mój rozum podpowiada mi, że jeżeli wykazuje chęć do rozmów to chyba ma jakiś cel ? A te rozmowy z kolei do niczego nie prowadzą. Więc PO CO on się przypomina, po co .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku znajomości wirtualnej jest fascynacja, emocje zainteresowanie drugą osobą i trzeba jak najszybciej przenieść to do realu. W innym wypadku następuje zmęczenie tym wszystkim, "huśtawka nastrojów" i ma się dość. To dokładnie tak jak z "przechodzonym związkiem", który zbyt długo trwa i w takim realnym związku kobieta staje się wtedy dla faceta "kobietą przejściową". Faceci niestety są zawsze w lepszej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka chce to zakończyć, ale ciągle pisze, że... nie potrafi mu nie odpisać. Czyli ciągnie wilka do lasu :) Ja mam podobnie ze znajomą, która wyjechała za granicę. Pisaliśmy ze sobą. Ja się wydałem że coś do niej czuję, a ona napisała mi, że ma mnie gdzieś, ale mimo to do mnie pisała, więc nie traciłem nadziei i też pisałem. Jednak wjechałem na pewien wrażliwy dla niej temat i od tego czasu cisza. Coś tam jej nieraz napisze, ale ogółem lipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka napisała, że potrzebuje czasu, by zaufać. Znając polskie księżniczki, to pewnie tylko chłopak się starał i zabiegał, a królewna z drewna nic. Dopiero jak chłopak odpuścił, bo miał dość księżniczki, to ona "zaufała". A teraz wielce pokrzywdzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie chodzę z nowo poznanymi osobami do łóżka po trzech spotkaniach przedmowco, jestem księżniczką? Ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.19 Iel czasu miałeś nadzieję? Dopóki utrzymywaliscie kontakt? U nas było tak samo.. on powiedział co czuje, ja nie potrafilam się do tego przyznać.. I wtedy odpuścił? Ale nadal pisze! Po co.. możesz odpowiedzieć mi jako mężczyzna?? Jak Ty to odbierasz? Wiesz ja jako dziewczyna podobna do Twojej, z identycznym prawie biegiem wydarzeń mogę napisać Tobie że utrzymuje ten kontakt bo wciąż ..cos czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bo mój rozum podpowiada mi, że jeżeli wykazuje chęć do rozmów to chyba ma jakiś cel ?" - Aha... bo np. zwykła rozmowa dla samej przyjemności rozmowy. Tym bardziej z kimś z kim się fajnie gada to już nie może być celem samym w sobie? Baby są jakieś dziwne, albo to forum ogłupia. Otóż wyobraźcie sobie, że jeśli ktoś z wami rozmawia to nie musi mieć żadnego ukrytego celu. Najwidoczniej jesteś dobrym partnerem do rozmowy i sama szukasz na siłę związku. Dla przykładu przykład z mema (chyba tylko to dociera do gówniaków) "Polajkował moje zdjęcie, chyba mnie kocha". Polajkował bo fajne zdjęcie. Rozmawia bo z pośród setek imbecyli dookoła z tobą mu się fajnie gada. I TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.39 Normalnie przyznaje Ci rację ale w tym przypadku były wyznania z jego strony. To chyba coś znaczyło dla niego, ta znajomosc? I pisze , chociaż ochłodzil nasze relacje . Czyli pisze bo pisze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21:30 No to odpowiem Ci po męsku: Pisz do niego. Przyznaj się, że też coś czujesz. Spotkajcie się na żywo, a nie ten internet. Pogadajcie, spędzajcie razem czas, a czas ten pokaże co będzie. Kurwa mać to takie proste jest. Tylko kobieta musi być taka skomplikowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny beznadziejny dzień spędzony na myśleniu, nie mogę się skupić na niczym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze
Słuchaj Lejdi, z czym masz problem? Jak napisałaś, że też coś tam niby czujesz, że on ci siedzi we łbie, to pisz do niego szczerze i rób tak jak napisano wyżej, a czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×