Kocham Cię...

Uff

Mów do mnie Jeszcze

Nie kochanie..nadal kocham. Pamiętasz jak jadłaś kalafor? Kocham twoje jelita. Prutu i cichacze mordercze.

Nasza ostatnia rozmowa tak chciałam wytłumaczyć ,zawsze starałam sie tłumaczyć byś nie pomyślał że się oddalam z własnej woli alboo że coś sie zmieniło w moich uczuciach. Wiem jak brzmiały moje tłumaczenia..najpierw ta idiotyczna decyzja pozniej ciagłe nieobecnosci dystans..->

Po co ten ptaszek na końcu?

Być obok Ciebie było błogosławieństwem dla mojej duszy Przy Tobie derce skakało z radosci .. Nie myślałam nigdy że sie kiedyś jeszcze tak zakocham Nie szukałam miłosci Nie planowałam tego.. Spadłeś mi z nieba. ..niczym anioł Byłeś lustrem w którym oglądałam swoje wady Dla Ciebie chciałam być nieskazitelną. Myślałam że zawsze tak będzie że to będzie trwać. Powoli stopniowo i delikatnie dozowałam sercu pozwolenie na miłość->

To odnosnik do Cdn.

Nigdy nie oddalałam się dlatego że jestem..nie ,nie dlatego,i jakkolwiek to zabrzmi Ty od początku byłeś mi bliższy niż ktokolwiek inny i najważniejszy mimo że wiesz co myślę na temat takich relacji. Nie mogłam i nie nie potrafiłam przejść obok tego obojętnie. Czułam że to coś bardzo ważnego i pieknego choć nie do końca radziłam sobie z siłą tego uczucia. Im bardziej nieporadnie się tłumaczyłam tym bardziej było mi głupuo a najgorzej czułam się gdy wbrew sobie niszczyłam wszystko.cdn.

Nigdy nie zerwałabym kontaktu ot tak,z własnej woli. Ślepy los to sprawił wiesz przecież jakie są następstwa takich zdarzeń..czym wieksza przerwa tym gorzej..a potem jest już za pózno by do tego wracać...cdn.

Skarbie idź już spać :)

To stało się tak nagle,przeżyłam szok choć nie traciłam nadziei.. Nigdy bym nie pomyślała że kiedyś to nasyąpi,niby liczyłam sie z tym że coś pojdzie nie tak..ale to było straszne i spadło tak nagle .Tyle miałam Ci do powiedzenia,w tyle miejsc chciałam pojechać..zobaczyć. Myslałam że mam czas na to wszystko przecież miało być spokojnie powoli bez nacisku. Nie chciałam niczego przyspieszać nimo że kazdy kroj do przodu cieszył bardziej niż cokolwiek.. Chciałam sie tym bawić Chciałam Cię poznawać powoli i delikatnie,by zbudować grunt pod coś więcej..cdn.

I nagle bum,pekła bańka mydlana.Kurtyna opadła.Zniknęła szansa na wspolną drogę życia na wspólną starość,tylko taka opcja jawiła mi się od początku.Nie uznaję przelotnych romansów.Dwa światy ,serca dwa..kocham Twój świat mimo że do niego nie pasuję.Tak blisko a tak daleko. .. Zapisałeś sie w moim sercu jak moja nowa metryka,bo istotnie tak właśnie było.Przy Tobie na nowo się narodziłam. Pamiętam każdą rozmowę,wyrzucam sobie że gdybym wtedy była...ze to moja wina..Nie chcę by tak się to skończyło Pragnę szczerej rozmowy i normalnego kontaktu Proszę nie dajmy Temu umrzeć. Nie odpisałeś na sms..w formie zaczepki wiec teraz Twoja kolej.Pamietaj że bardzo ..Cię kocham.Idę spać.

Z całym szacunkiem dla Waszych uczuć, ale czy nie powinniście być na uczuciowym? ;)

Umieram ze strachu o Ciebie a myśl że inna może na Ciebie patrzeć czy z Tobą rozmawiać choćby przez telefon ,przyprawia mnie o mdłosci i zazdrość którą zawsze tak skrzętnie starałam się ukryć.To nie ja jestem tą ktora życzy Ci Miłego wieczoru w osobistej rozmowie i to mnie najbardziej dobija.Wiem że piszę bez ładu i składu bo pewne sprawy można by było przekazać inaczej i to nie jest odpowiednie miejsce,nie zawiodłeś.Nie szukaj w sobie winy.Kochaj mnie..Porozmawiajmy jak ludzie.Niech znowu będzie lepiej..Dobranoc.

Nadałeś anons??Pekło mi serce.:-(

Tak wiem nie ma Go tutaj:-(podobno próbował coś sobie zrobić,strasznie się boję o Niego..

Dzień dobry autorze szkoda ze mnie porankiem nie możesz przytullic lub zwyczajnie wpaść na kawę...milego dnia <3 Kocham Cię też nie zapominaj o tym ...twoja blondyneczka

Ło Jezuuuu:D Powyżej mam dowód, ze miłość nie zawsze jest zdrowa... dla umyslu

Tak ogłupia do potęgi jak chce się tej osoby więcej i więcej <3

Autorko. Choroba nie wybiera. Ale to, że tak nudzisz trudno wybaczyć.

Eska nowa sukienka, widzę ;)

Z każdej miłości idzie się wyleczyc Ukochani:D

Nie nowa. Tylko wyprana w Perwollu

6.46 .Barbara snowbordzistka vel animatorka ,wyjazd.!

Cd.i nie zerwałabym kontaktu gdyby nie co? gdybym nie była matką czy mężatką?przecież to nie wadziło w niczym,przecież nic złego nie robiliśmy.Nie wiem co masz na myśli w tym zdaniu..

Kocham Cię ,zakręciłeś mną.A

Bez A na koncu ,pomyłka

zrobię wyjątek jeden raz i napiszę na erotycznym choć nie bywam tu wcale,temat jednak uczuciowy to zajrzałam w poszukiwaniu prowokacji. Oto co mam wam do zakomunikowania P****AŁO WAS I TO KURWA ZDROWO, ŻADNE WYZNANIA MIŁOSNE NIE SA MOJEGO AUTORSTWA. ŻEGNAM

Oczywiscie że nie!,bo autorem jest mężczyzna mój ukochany.Naucz się czytać!

I tak bardzo mocno Ciebie Kocham powiedziałem Ci to Wystraszyłaś się Uciekłaś żar powoli się wypala wystarczy jedna iskra by rozpalić to na nowo