Sierpniowki 2017

up

Cześć dziewczyny. Wczoraj byłam u dr 30 tydz z małym wszystko ok waży 1900 tylko ciśnienie mi skacze biorę dopegyt rano jest największe. Powiem Wam ze z ta wago to jest tak ze w dzień porodu robili mi usg i wyszło ze mała waży 4200 urodziła się 2 h później i ważyła 3600 dr coś mi mówił ze to aparat usg na podstawie pomiarów ocenia wagę chyba dobrze go zrozumiałam. Ha ciągle remont w kuchni mam i w łazience przez to wszystkie ubranka czekają w szafie na pranie i zaczynam się powoli stresować z tego powodu.Nie wiem co mam s co trzeba kupić. Mialyscie juz ktg? Mi dr mówi ze jeśli chce to mogę w każdej chwili podjechać i za 20 zł zrobić u niego.A ze od 36 tyg to już standard jest.Więc chyba po niedzieli się wybiorę.

Abisiowa to nieźle duzy jest juz Twój mały jeśli te pomiary są prawidłowe, ale tam jest jakiś margines błędu +/-... Mamy 32 córeczka już ma ponad 2 kg, no nieźle :) Ja miałam dziś przeboje nad ranem to było około 4, wybudziły mnie ruchy małego ale nie takie delikatne tylko naprawdę mocne i czułam jakby zmieniał pozycję ułożenia, aż mnie żołądek bolał. Ponad godzinę był bardzo żywiołowy a moje odczucie było naprawę jakby był bardzo duży, rano jak juz wstałam to kształt brzucha był inny, po bokach większy niż na środku i śmiesznie to wyglądało, ale teraz już powoli wrócił do normy i jest okrągły. Macie tez takie odczucia i zjawiska?

Witam mamusie na sierpień :) ja mam termin za 6 tygodni. To moja druga ciąża, tym razem chłopczyk. Mam do sprzedania ubranka po córeczce. Wszystkie ubranka sprawdzone pod względem wygody dziecka i funkcjonalności. Poniżej link do aukcji dla rozmiaru 56-62. Licytacja od 1 zł. Polecam http://allegro.pl/zestaw-paka-dla-dziewczynki-56-62-0-3mc-sprawdzone-i6847336298.html

Rzeczywiście duże te Wasze dzieciaczki. Ja mam dziś popołudniu usg i jestem ciekawa ile nasz synek przybrał. Abisiowa-ja nie miałam jeszcze ktg, w poprzedniej ciąży robiono mi z tego co pamiętam po 34 tc. Mama32- jak tam lot przeżyłaś? Podobała się wycieczka dzieciakom do Gdańska? Justyna, ja nie miałam takiego zjawiska jak opisujesz...Ale dziś w nocy obudził mnie ogromny ból brzucha, aż wzięłam nospę, bo długo nie przechodził...Mam wrażenie, że to był skurcz...

Mamusie na sierpień, polecam, ubranka po mojej córeczce...3-6 mcy http://allegro.pl/zestaw-paka-dla-dziewczynki-68-74-3-6mc-sprawdzone-i6848703226.html oraz inne

Wstaliśmy wczoraj o 4:00 dziewynki obudziliśmy i wyjazd 5:10 na lotnisko, zostawiliśmy samochód przy zajezdni autobusowej i autobusem na same lotnisko na odloty.Lot super i dobrze się czułam a z Gdańska do Spotu bo tylko 22km zaliczyliśmy Molo i plaże na której mieli naj większą frajdę i oczywiście wiatrem się odpaliliśmy ;-) Słuchajcie tam nigdzie nie ma toalety trzeba płacić a to 2zl lub 2,5 że wyszło nam na ten cały dzień 50zl ale i tak jeszcze nie raz zrobimy taki wypad bo super sprawa a w domu byliśmy na 21:30 ;-) Wszyscy padli jak kawki.Mnie dziś aż ciągnęło i szczypalo jak inaczej stanęłam w miejscu gdzie miałam laparaskopie muszę powiedzieć lekarzowi bo i w poniedziałek miałam ten straszny skurcz ud no masakra aż się boję czy jakieś zakrzepy mi się nie robią.

Justyna ja miewam podobnie nie raz po nocy kształt brzuszka jest inny i robi się np taka gulka z jednej strony i wtedy najczęściej mąż głaska brzuszek i widzimy jak Mała zmienia pozycje i się przesuwa :) Ruchy małej nad ranem około 5-6 już mnie nie raz ze snu wybudziły. Przedwczoraj strasznie męczył mnie ból kręgosłupa w krzyżu najbardziej i koszmarem było się mi ułożyć w nocy.. z poduszką źle na boku źle i w końcu się pól nocy tak męczylam.. macie też takie problemy? co może pomóc? Oprócz tego strasznie senna się zrobiłam ostatnio mogłabym spać i spać.. dosłownie całymi dniami! Zaczynamy kompletować wyprawkę, ale jestem totalnie zielona i już sama nie wiem co się przydaje , a co niekoniecznie.. czy lepiej łożeczko czy kołyska.. jaki materac.. a jaki wózek.. a czy rożek to przydatny czy nie bardzo.. jaki kocyk, jaka pościel.. normalnie juz mnie głowa boli, bo szczerze mówiąc nawet nie wiem co wybierać..

Ja mam też problem z ułożeniem się do snu mały kopie czasem tak mocno że cały brzuch mi lata a czasem tak coś wystawi że taka twarda wieża mi wystaje z brzucha. Co do wyprawki to mam wózek łóżeczko materac wzięłam dwustronny kokosowo lateksowy kołderkę dwie posciele kocyk bawełniany letni ręcznik taki 100 na 100 i to wszystko jest odłożone w sklepie powiedziałam że zabiorę pod koniec lipca i dałam tylko 100 zł zaliczki i wtedy dokupię resztę. A od soboty zamierzam przeprać ubranka mam tego sporo bo siostra urodziła w styczniu a starszego syna ma z sierpnia więc z ubranek nic nie kupywałam jak będzie mi coś brakować to nabierząco się kupi.

Witam was.Mi znowu dokucza ból nerki i boję się że znowu wyląduję w szpitalu.Coo do wyprawki to mam juz ciuszki ,lozeczko,materac,wozek,paczke,pieluch reszte zamowie przez internet.Jutro ide juz na 3 usg i ciekawa jestem jaki moj babel jest duży.Pozdrawiam

Hej dziewczyny. Ja po usg, synek waży 1600 g. Gin powiedziała, że prawdopodobnie będzie ważył max. 3500 g przy porodzie , bo teraz średnio dziecko rośnie 200 g tygodniowo. syska 84, daj znać po usg ile waży Twoje maleństwo... Małgosia - najlepiej nie dać się zwariować z tą wyprawką, jest tyle rzeczy na rynku, że rzeczywiście można zwariować. Popytaj wśród znajomych, poczytaj trochę co kto poleca, co u niego się sprawdziło. Kołyska będzie max. do 6 miesiąca życia, łóżeczko masz na dłużej. Ja np. nie kupuję w ogóle pościeli, bo jestem zachwycona śpiworkami, wkładam maleństwo na noc do śpiworka i nie muszę się martwić czy mu ciepło/zimno czy się rozkopie...Rożek polecam, na początku jest bardzo przydatny, aby trzymać malucha...Wózek...temat rzeka, zależy po jakich chodnikach ma jeździć, gdzie go będziesz trzymać itp... Mama32, super, że wyprawa udana i wszyscy jesteście zadowoleni.

Zapomniałam się podpisać:-)

Reox to waga dzidziusia Twojego jest taka w sam raz:) Syska84 daj znać jak tam po UsG :) ja idę do lekarza jutro :) Dziewczyny kiedy będziecie pakować torbę do porodu? Co będziecie zabierać ze sobą, proszę napiszcie. Ja nie myślałam o tym dopóki się źle nie poczułam, jakoś po ostatnich dwóch dniach poczułam ze muszę szybko kupić wszystko i popakować żeby być gotową. Naprawdę ostatnio miałam takie przemyślenia ze po 30 tygodniu to juz niema na co czekać i trzeba się przygotować, bo różnie to może być. Czasami tak "latam" po domu, wszystko sprzątam, przekładam, zapominam ze muszę się oszczędzać aż maluszek mi o tym przypomina :)

Cześć ja powoli kompletu je torbę dla siebie bo też różnie to bywa z moim samopoczuciem tym bardziej ze musze kontrolować ciśnienie. A co biorę 2 koszule dla karmiących szlafrok podkłady podpaski kosmetyki 2 ręczniki kapciuchy ważne !aparat! Majtki jednorazowe bieliznę i to chyba wszystko Tez się zastanawiam nad rozkiem z mala używałam może z 2 tyg ale to był styczeń a teraz sierpień wiec sama nie wiem czy się przyda

Dziewczyny co do rożka to chyba tylko do szpitala tak na prawdę.Ja już lada dzień zaczynam 33 tydzień i jest mi tak ciężko że masakra i wszystko mnie boli abym dotrwała do 37 tygodnia i bedzie git ;-) Wózek już mam na koniec miesiąca kupuje łóżeczko turystyczne, wanienkę, fotelik do samochodu, kosmetyki i muszę pracować i szykować już wszystko po kolei bo trochę rzeczy dostałam a i w niedzielę muszę odebrać resztę od chrzestnej mojej najstarszej córki.Dzis bolało mnie prawe biodro i udo jak by mnie w nim żyły bolały :-( No ja mam nadzieję że moja nie będzie ważyć więcej jak 3200 bo do około tej wagi rodziły się dziewczyny.

Hej ja już po usg i moj synek w 29,2 tyg wazy 1657g.a z pomiarow wychodzi 30,5 tyg.

to fakt, zblizamy sie do celu-nie da sie ukryc ;) juz takie duze, te nasze Malenstwa ;) ja czuje, ze urodze jeszcze w lipcu.. Byle do 37 tyg a potem niech sie dzieje, co chce. Co do wyprawki do szpitala, to ja biore 3 koszule do karmienia(jedna do porodu, moze potem nadawac sie do wywalenia), recznik, kubek, sztucce, majtki jednorazowe siateczkowe, szlafrok, kapcie pod prysznic i kapcie do chodzenia, biustonosze do karmienia, masc na sutki, podpaski poporodowe, tantum rose (!bardzo wazne daje ulge po porodzie) i karte ciazy (wazne badanie z grupa krwi)i dowod osobisty i wiadomo kosmetyki.Dla corc***ampersy, bepanthen, octanisept. Gdybym miala zostac dluzej, to maz dowiezie laktator (ale uchowaj Boze!)u mnie w szpitalu ubieraja dziecko w ciuchy ze szpitala, mozesz dac swoje ale musisz wiedziec, ze do Ciebie nie wroca... bo nieraz np przy kapieli, one przebieraja... wiec torbe spakuje dla corci a maz ja w odpowiednim momencie przywiezie. Ja mam rozek po corce, mialam jeden i nie bede kupowac, uzywalam tylko wtedy, jak komus dawalam corcie potrzymac. Polecam osobiscie, jakos pewniej sie czulam. potem zawsze moze sluzyc jako taka mata. na poczatku mam zamiar kocykiem przykrywac, chociaz moze bc tak cieplo ze sie okaze, ze bedzie miala kocyk gdzies. Tez mysle o jakims cienkim spiworku. Ja mam lozeczko po corce, prawie nie uzywane, bo corka z nami spi(blad, chociaz tak ciezko mi z tego zrezygnowac!) co do wagi dziecka, moja corcia miala wazyc 3100, a wazyla 3560kg. margines bledu ponoc wlasnie to pol kg. trzyamjcie sie kobitki dzielnie!

syska, to nasi synkowie podobnie ważą z tymże ja mam 1,5 tygodnia starszą ciążę, jestem w 30,5 tc. Mi położna dała listę wyprawki do szpitala i mam tam wypisane następujące rzeczy: dla mnie: 2-3 koszule z rozcięciem do karmienia, szlafrok,, klapki, kapcie, przybory toaletowe, ręczniki, kubek, majtki siatkowe 2 szt., wkładki laktacyjne, biustonosz do karmienia, karta ciąży, dowód osobisty. Dla dziecka: 4 pieluchy tetrowe, pampersy I ok. 30 szt., 2 czapeczki, 4 body, 4 pajacyki, śpiochy, 2-3 pary skarpetek, rękawiczki, kocyk lub rożek, krem do pupy, chusteczki nawilżone. Kora - u nas w szpitalu nie kąpią w ogóle noworodków, panuje przekonanie iż dziecko powinno przebywać jak najdłużej w mazi poporodowej, celem ochrony skóry przed kolonizacją bakterii szpitalnych.

Dziewczyny a napiszcie mi proszę jak wasze pomiary USG, dokłądnie chodzi mi o pomiar główki, brzuszka i kości udowej?? Czy są jakieś róznice w "wieku" główki w proporcji do kosci udowej?? U mnie to ma miejsce i lakarz zaproponował szpital, zeby mnie poobserwować.

up

u nas kapia juz w drugiej dobie, ja z corka lezalam 11 dni. Co szpital to obyczaj. Justyna, jutro Ci napisze a to jakies duze dysproporcje? u mnie zawsze sa roznice, przy Zuzi tez byly i nigdy mi nie powiedzial, ze to cos nie tak. Nie martw sie, moze jest mega dokladny i chce dmuchac na zimno.

No okolo 3 tyg różnicy nawet ponad. A tak tak on mi się nie kazał martwić, mówił ze wszystko chce pomierzyć i dokładniejsze badania zrobić. Nawet dal mi wybór bo jeśli bym nie chciała to mnie nie namawiam ale ja powiedziałam żeby on podjął decyzję bo skoro trzeba to trzeba. Jutro mam się zgłosić i on akurat ma dyżur. On się tak nie martwil ta dysproporcją jak tym ze ja nie przybrałam na wadze w ogóle od ostatniej wizyty a dzidziuś owszem przybrał ale tez nie za dużo. Niby wszystko w normie. 30 tydz 1400 g ale jakoś mnie to martwi. Wszystko było tak dobrze aż do teraz cos nagle stanęło.

Justyna, oto pomiary z mojego ostatniego usg: BPD 78 mm-->31,5 Hbd HC 292 mm-->32,2 Hbd AC 263 mm--> 30,3 Hbd FL 56 mm--> 29,5 Hbd TCD 38 mm-->31,1 Hbd Średni wiek ciąży 31 Hbd Gin powiedziała mi, że wszystko ok.

Reox my mamy termin bardzo podobnie. Dzięki za wymiary. Porównałam sobie i np FL prawie identycznie. AC mniejsze niż u Cb i BPD większe. Może bez sensu ze to porównuje bo wiadomo każde dziecko jest inne ale martwi mnie to wszystko. To moje pierwsze dziecko pierwsza ciąża, nie znam się na tym wszystkim i zwyczajnie powoli zaczynam panikować choć lekarz mówi żebym się nie martwiła. Jeszcze zaczęłam czytać na necie głupoty zupełnie niepotrzebnie.

Justyna, wszystkie pomiary są obarczone jakimś marginesem błędu. Myślę, że nie ma co się stresować i za dużo czytać. Twój lekarz porobi jeszcze raz badania i na pewno będzie wszystko ok.

bpd 8,36 cm-32w6d fl 6,18 -32w0d ac 28,25-32w0d hc30,03-33w0dc szacunkowy wiek ciazy 32 tydz, cholera to bylo juz prawie 2 tyg temu :o matko wedlug usg urodze 24 lipca. nie martw sie, ufaj lekarzowi, lepiej,mze dmucha na zimno, niz olewalby. nie czytaj internetow (wiem latwo sie mowi...ale tylko zamet wprowadza!)

Oj maciory jeszcze troche i urodzita.

Pisze do Was juz ze szpitala. Oj ale się porobiło. Chodziłam do lekarza praktycznie co dwa tygodnie, wszystko było ok a nagle wynik ten nieszczęsny 30 tydzień i co... Lekarz mówi ze to może być hipotrofia, juz mnie faszerują zastrzykami na lepszy przepływ substancji odżywczych przez pępowinę, kroplowkami i wiele innych... No zrobili się nie za ciekawie. Boje się troche ale musi być dobrze.

3Justyna33 nie martw sie bedzie wszystko dobrze.Pozdrawiam Cię bardzo gorąco.

3Justyna33 nie martw się będzie wszystko dobrze.Pozdrawiam Cię bardzo gorąco.