Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Hej dziewczyny :/ Znowu mi nie wgralo mojego wpisu :/ :O Tez to sie u Was zdarza ??? Zycze dobrej nocy i milej niedzieli 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cecysssia - mój ma 5 zębów, więc sobie wyobraź ból przy ugryzieniu piersi:-( Justyna, synek dalej nie poszedł z chodzeniem, robi nadal kilka kroczków, zasuwa przy łóżku, meblach, ale podtrzymując się. Stoi sam 1-2 minuty. Mam nadzieję, że jeszcze się wstrzyma z tym chodzeniem, 20.06 skończy 10 miesięcy,jeszcze zdąży:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćmalgo - wow, 4 zęby jednocześnie, nieźle. U nas 2 wychodziły razem i też było marudzenia co niemiara. Co Wasze dzieci potrafią powiedzieć? Bo mój synek bardziej fizycznie się rozwiaja jak torpeda, z mówieniem kiepsko tylko mama, tata, baba, papa. Córki mam zapisane w ich albumie, że sporo więcej w jego wieku mówiły słówek. Ale to możew dlatego, że dziewczynki szybciej w tych sprawach się rozwijają. One z kolei fizycznie były leniuszkami, wszystko późno robiły. Miłej niedzieli dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reox - na sama mysl o ugryzieniu sutka slabo m isie robi :/ Dzieki za info o makaronie :D Babcia podala Wikuni malinki,ktore pradziadek sam nazbieral :D Nawet nie skrzywila sie :D reox - czyli 20 sierpnia urodzilas :D To byl moj pierwszy termin i szkoda ,ze wtedy nie urodzilam bo to jest data urodzin mojego faceta :D Bylo by podwojne szczescie :) Corka w zeszlym tygodniu pierwszy raz powiedziala MAMA :D I od tametj pory jak cos chce ode mnie albo mnie widzi mowi "mama". Cudowne uczucie :D Po naszemu mowi malo bo "tata,dada,baba,mama" a tak to po swojemu ciagle gada.Ogolnie mowi bardzo duzo ...ciekawi mnie po kim bo my tak duzo nie mowimy.Chyba po babciach tak ma haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reox- moja córka tak świadomie to potrafi powiedzieć tylko mama i nie :-) po za tym cały czas gada jakos po swojemu, sylabizuje bababa itp. U nas też przy meblach zasuwa jak szalona, ale sama nie chce zrobic kroczkow. Cecysia- ja bym kupiła ten najtańszy i sprawdziła jak będziesz szlo picie. Po moich doświadczeniach z drogimi kubkami wydaje mi się ze nie zawsze warto. Być może córka nie będzie chciała pić z niego i pójdzie w odstawke. Jak sie sprawdzi wtedy najwyżej kup lepszy jeśli będziesz chciała :-) a mogę wiedzieć czemu neurolog zalecił picie ze zwykłego kubka ? I z czego córka wcześniej piła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :D Malgo - neurolog powiedziala aby powoli odstawiac,oduczac dziecko od smoczka, picia z kubka niekapka.Wiki pije wlasnie a takiego kubka i lubi smoczka jak idzie spac, budzi sie w nocy zeby possac smoczka. Wiecie co, moja sis dala Nam fotelik samochodowy po swoich dzieciach. Jest to Maxi Cosi E-1 od 9 do 18 kg. Wydaje mi sie,ze jest za duzy. Mysle zeby kupic taki od 0 - 13 kg. My mamy jeszcze taie nosidelko z zestawu od wozka ale wydaje mi sie,ze juz jest za male. Mysle nad czyms takim : https://www.ceneo.pl/17365111 Mozecie mi doradzic co mam zrobic ? Sama nie wiem ...jestem w tym temacie kompletnie zielona :/ Malo jezdzilismy autem z dzieckiem ale teraz jest coraz wieksza i chcemy zaczac jezdzic na dluzsze wycieczki. Zreszta, z tego co czytalam to najlepiej pojechac do sklepu i przymierzyc czy fotelik bedzie pasowal do dziecka i auta.Nie wiem czy ten od siostry brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo taki fotelik .Jest od 0 az do 25 kg. ! http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-caretero-combo-0-25-kg-gratis-i6929131787.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_DCK_plaean_noss_foteliki_rowery_wozki&ev_adgr=PLA+EAN+Foteliki%2C+Rowery%2C+W%C3%B3zki&ev_ln=PRODUCT+GROUP&ds_rl=1259235&gclid=EAIaIQobChMIoOyl3dnc2wIVRKQYCh3HPgDlEAQYAiABEgL3z_D_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CJqcsODZ3NsCFcSZsgodPT0GdA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno,korzystam poki corka spi:) moge zapytac sie bo pewnie dopiero jutro tutaj zagladne......corcie zaczynam wozic w spacerowce na pollezaco i ....zjezdza :( Moze nie jest gotowa aby tak jezdzic ? ale z drugiej strony jest bardzo ciekawa co jest poza wozkiem.....a moze jet zly kat nachylenia ? a moze trzeba wkladke kupic ? takie gdybanie......sorry dziewczyny,ze tak chaotycznie pisze ale Wy takie doswiadczone jestescie i dlatego zwracam sie do Was o pomoc :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIbiz
Cecysssia, a ile chcesz przeznaczyć na ten fotelik? My kupiliśmy ostatnio 0-18 i jest optymalny, a moja to szczypiorek jest. Długa, ale drobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Wiesz co, GoscIbiz , sama nie wiem ile kasy przeznaczymy na fotelik.Mysle,ze do tysiaca powinnismy sie zmiescic. Z jakiej firmy Ty masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIbiz
Cecysssia - ja mam Rebl Nuna. Jest bardzo dobry o tyle, że obraca się o 360 stopni. Łatwo malucha wsadzić i wyjąć. Ma dwie tapicerki - jedną letnią, drugą całoroczną. Możliwość wożenia tyłem i przodem do kierunku jazdy. Ma też dużo miejsca na nogi, bo ta baza jest jakaś większa. Mierzyliśmy z córką w sklepie i jeszcze w swoim aucie przed zakupem. 0-18 są w różnych cenach, ale najważniejsze jest to, że są jednak lepiej przystosowane do mniejszych dzieci niż 9-18. Pierwsza córka miała 9-18, ale ona była po pierwsze klops, a po drugie, to później ją przesadziłam do takiego niż młodszą. Młodsza jest drobny długas, więc stopy już wbijała w fotel w 0-13 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Nie znam się na fotelikach, ale moim zdaniem 0-13 jest bez sensu, bo przecież nasze dzieci niebawem przekroczą 13 kg i fotelik bardzo krótko posłuży. Moim zdaniem 9-18 lub 9-36. My niebawem też musimy wymienić swój na większy bo właśnie mamy 0-13.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscIbiz fajny ten Wasz fotelik ale nie na moja kieszen :/ Malgo - tak,ten 0-13 nie ma sensu.Mysle nad kupnem 0-18 bo 9-18 jest bardzo duzy .Za duzy a to nasze nosidelko od wozka 3w1 jednak za male.Jest do 10 kg.ale jest juz za male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIbiz
Cecysssia - można znaleźć mega promocje. Właśnie wpisałam w przeglądarkę i wyskoczył mi np. Cybex SIRONA M2 i-Size za 999 zł. Poszperaj. Normalnie bywa, że kosztuje drugie tyle (4* ADAC). Możesz pojechać do sklepu. "Przymierzyć" dziecko do fotelika, a potem zamówić przez neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagicznyCzassssss
Mam fotelik cybex sirrona 360°polecam,Będzie nam służył na kolejne dwa lata, plus lekko się uchyla do pozycji leżącej. Kubek nie kapek ż lovi też mam,naj lepszy kubek,jaki można miec:-)))) A trochę, ich miałam. Chrzciny super,mała wygladala bajecznie, wszyscy,obcy ludzie nas zaczepiali i mówili że wygląda zjawiskowo:-))) ale się maleńka umeczyla:-( gryzienie Uuu znam to ból duzyyy:-(((( czy jak jemy to ona chce....hmmm nie w ogóle:((( cycocholik jak nic;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cecysia- a ile mala waży ? Hm... chyba się skuszę na ten cybex który polecacie bo ja kompletnie się nie znam na fotelikach a jest ich tyle ze nie mam pojęcia na co patrzeć. Czyli rozumiem dziewczyny ze ten cybex ma wszystkie te atesty itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagicznyCzassssss
Wszystkie foteliki mają atest, oprócz tych 3w1 gdzie są sprzedawane razem z wózkiem polskich marek (te wielkie takie ciężkie i robione na jedno kopyto):-((* to jest zwykle nosidlo,przy wypadku nie chroni w żaden sposób maluszka:-(((( A widzę ich dużo, przerażające jest to ,że są kupowane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Witam po dluzszej przerwie. My tydzien temu chrzcilismy, maly cala msze przemarudzil a po polaniiu glowy woda uderzyl w placz. Reszte mszy spedzilam w zakrystii a maly sobie cycusial. Impra ok, poza tym ze moja tesciowa w pon narobila ambarasu ze jak my moglismy gosciom ciasta i resztek ze stolu nie dac. Chodzilo konkretnie o jej siostry. Ale mnie zdenerwowala. Trudno. Ale bylo i jest mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Na poprawe humoru pojechalismy w piatek do kudowy i wczoraj wieczorem wrocilismy. Bylo super, skalne miasto w adrspach, bledne skaly, kopalnia zlota i tymka pierwsza wizyta na basenie. Mimo slonej wody byl zachwycony. Szalal jak kaczuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile corcia wazy....moze 8 albo 8 i pol kilo. MagicznyCzassssss - tak,to jest przerazajace ! My jezdzilismy jedynie (albo AZ) do lekarza takze nie wglebialam sie w temat fotelikow samochodowych i dopiero teraz jak chce zmienic na nowy to zaczelam czytac o fotelikach i nosidelkach od wozkow 3w1 i jak bym wiedziala to kupilam bym fotelik 0-13 kg.i wozek 2w1 albo wozek z gondola ale co zrobic, czlowiek uczy sie na wlansych bledach :P Aga - czyli chrzciny udane :D Tylko ta tesciowa :/ :/ dobrze,ze odreagowalas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm a kiedy posadzic dziecko do krzeselka do karmienia ? Jak zacznie samo siedziec i siadac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cecysssia - ja posadziłam jak córka miała pół roku. Siedziała stabilnie, bo z leżaczka z pozycji półsiedzącej sama robiła jakby skłon do siadu (podciągała się), choć z raczkowania jeszcze sama nie siadała. Krzesełko zresztą było ustawione na mniej niż kąt prosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIbiz
Cecysssia - ja posadziłam jak córka miała pół roku. Siedziała stabilnie, bo z leżaczka z pozycji półsiedzącej sama robiła jakby skłon do siadu (podciągała się), choć z raczkowania jeszcze sama nie siadała. Krzesełko zresztą było ustawione na mniej niż kąt prosty. x To ja Ibiz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Ja wsadzilam synka do krzeselka jak mial chyba 7 lub 8 miesiecy. Moj synek jest smakoszem spagetti i ogolnie wszelkich czerwonych zup lub obiadkow. Wiecie, balam sie troche wyjazdu z cala trojka i tego jak maly zniesie podroz. Jechalismy 5 godz. Maly nie dal nam sie w kosc. Polacam wam wyjazd na jakikolwiek weekend. Jak maz zabral starszych na plac zabaw, a mlody spal to ja poszlam do kawiarni w parku. Zamowilam pyszna kawe i wielkie ciasto bezowe. Bylam sama przez pol godz. Poczulam sie cudownie, jak nowo narodzona. pilam i delektowalam sie tym ze nic nie musze. Kawa wypita bez 40 przerywnikow bo kupa, bo wspinanie sie na schody, bo znowu sie przewrocilem, bo cyc. Cudnie mi bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×