Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niechcący rozbilam zwiazek

Polecane posty

Gość gość

Mam wyrzuty sumienia bo nie zrobiłam tego umyslnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to zrobiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam dziewczyne.Spodobala mi się ,polubilam ja ale nic z nią nie planowałam .Ot pogadać i tyle bo wgl to był dla mnie szok ze chyba jestem bi?? Zaczęlyśmy rozmawiac po kolezensku ale ona chyba wyczula i nakrecila sie...powiedziala mi ze podobam jej sie ,i tego samego dnia zerwała ze swoją dziewczyna.Ta się powiesila a koleżanka przestala odzywac.Zalamala się, z tej radosnej dziewczyny został cień czlowieka:( minął rok od tamtej sytuacji :( Gdybym z nią nie zaczynała to nie byłoby tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol i po roku ci się przypomniało? Prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne provo tej samej osoby piszącej z telefonu, wszystkie równie dramatyczne ale to wyjątkowo słabe. 0,2/10. Postaraj się bardziej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne prowo. Ja tutaj na biezaco nie opisuje swojego życia w przeciwieństwie do tej chorej Sylwii.Mam słabszy dzien więc napisalam bo do kogo miałam to zrobić? chyba nie do znajomych... nie nie pisze z telefonu i nie pisze prowokacji zjebku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I niechcący też wspominasz o Sylwi tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdzam fakt i daje porównanie ze nie jestem chora na umyśle jak ta kobieta.Druga owca...:D po co się udzielasz jak nie masz nic do powiedzenia sylwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem Sylwia i nie rozumiem jaki masz motyw zeby wyzywać ją od chorych ,przecież podobno nawet jej nie znasz ?,ty masz chyba problem sama ze sobą.Liczysz na to że to lesba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co prawda związku nie rozbiłem, ale kiedyś rozbiłem golfa II, też mi było źle i chodziłem struty także Cie rozumiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×