Sny o Aniele

W ostatnimczasie, kilka razy mi się śniło, że ktoś się o mnie troszczy, ktoś za mną chodzi, ktoś zawsze jest blisko mnie, ktoś mnie broni i nie spuszcza ze mnie wzroku...Z wyglądu jest przysztojny, szczupły, wysoki mężczyna, blondyn...Choć mam znajomych o piodobnym wyglądzie, to jednak nie sądzę, aby to było ktoś ze znanych mi ludzi. Czy mi się śnił Anioł Sróż? Piękny sen:) Dzięki Ci Boże:)

takie sny śnią się właśnie na świadectwo. Dziękuję za świadectwo. Modlitwa do Anioła Stóża to modlitwa nie tylko dzieci. Anioł Stróż jest zawsze z nami. Aniele Boży, stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, wieczór, we dnie, w nocy Bądź mi zawsze ku pomocy, Strzeż duszy, ciała mego, zaprowadź mnie do żywota wiecznego. Amen.

rzeczywiście nikt z ludzi taki nie jest, no chyba, że masz jakiegoś anioła ludzkiego...ale mówisz, że nie...

Nie sądzę, aby ktoś z ludzi był taki, jak postać ze snu....wieczorem bardzo płakałam nad swoim zyciem, to była dosłownie rozpacz, bo beznadzieja w zwiazku z pracą, brak środków finansowych, co wróży życiem w całkowitym ubóstwie lub stratę mieszkania....nerwy mie nie wytrzymały....i przyśnił mi się taki sen

Mam,ale ten ludzki ma czarne włosy i sniadą karnację.

7:41 aleś naiwna...

kogo z ludzi obchodzi nasz los...wielu tylko nas wykorzystuje...wielu ludzi jest fałszywych...przeważnie w naszym życiu są same potwory...

ja ufam tylko swojej rodzinie, najbardziej matce a z grupy znajomych ufam tylko jednej koleżance, a reszta osób, to dla mnie fałśzywi ludzie, których trzeba się strzec....

Nie piszcie tak..sa jeszcze dobrzy opiekunczy ludzie..jest ich moze niewielu ale zdarzaja sie...ja sama jestem szczera i bezinteresowna..spotkalam tez kogos podobnego do mnie

Mnóstwo ludzi jest fałszywych i egoistycznych to prawda ale zdarzaja sie wyjatki

opowiem Wam moje życie: Kiedyś bardzo, bardzo ufałam jednej osobie, a ta osoba spiskowała przeciwko mnie z tymi, którzy mi zazdrościli i mnie nie lubili, później w to wszystko zamieszała się jeszcze jedna osoba, która udawała mojego przyjaciela a tak naprawdę, za moimi plecami, kumpluje się z tamtymi osobami. Czasami to mam chęć zostawić wszystko, i być w takim miejscu, gdzie nikt mnie nie odnajdzie...czuję się oszukana, zdradzona, poniżona...czasem używa się określeń typu "można zabić słowem" ja dodam "... i gestem". Taką nagrodę otzymałam za życzliwość, uczciwość, lojalność, pracowitość... To są ci dobrzy ludzie...o których piszecie... I dziś, jedno im zawdzieczam, że popchnęli mnie w ramiona Boga i z Jego ramion już nikt mnie nie wyrwie!!! bo ufam Bogu i tylko Bogu. Reszta ludzi dla mnie nie istnieje.

i wierzę mocno, że Bóg kiedyś pozwoli mi odciąć się od tych ludzi do końca...

domyślam się, że tu chodziło o rywalizaję...smutne...płakać się chce...dzisiejszy świat to tylko konkurencja, z którą trzeba walczyć i ją zniszczyć...moją koleżankę wyrzuli z firmy, bo najpierw była dobra, a potem była najlepsza...a to z kolei nie podobało się komuś tam i jedno szachrajstwo, drugie podłożenie świni i ktoś pracy nie ma...ale nic w przyrodzie nie ginie...kto ją bronią wojuje, od takiej ginie...

Prawdziwą trucizną dla szczęścia jest rywalizacja. François Lelord

O myślicie o kimś, kto mówi, że zawsze musi być najlepszy?

chora ambicja, wynagodzenie sobie deficytów zyciowych, brak miłości, brak pokory! i czasem nieliczenie się z uczuciami drugiego człowieka...ja nie muszę być zawsze najlepsza, tak myślę...pokorne ciele dwie matki śśie...

czemu ja nie mam takich snów?

gość dziś kogo z ludzi obchodzi nasz los...wielu tylko nas wykorzystuje...wielu ludzi jest fałszywych...przeważnie w naszym życiu są same potwory... x A ja w ogóle nie ufam ludziom walącym takie teksty. Ta osoba pewnie sama wykorzystuje i jest fałszywym potworem. Tak samo teksty, że każdy facet zdradza walą tylko zdradzający faceci. Trzykropki są typowe dla osób fałszywych.

11:56 Pijesz coś do mnie?

... wielokropek ma za zadanie zmusić czytelnika do refleksji "pomiędzy wierszami" i nie oznacza czyjeś fałszywości "mądry człowieku"...

kocham mojego Anioła Stróż, ciężkie ma ze mną zadanie...bowiem zabili we mnie miłość...