Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem Ojcem a nie czuje instyktu dlaczego??

Polecane posty

Gość gość

Mam 7-letniego syna ze względu na pewne sytuacje prawomocna opieke nad nim ma jego matka (moja ex) widujemy sie bardzo rzadko z synem poniewaz mieszkamy osobno i nie czuje aż tak bardzo duzej potrzeby by sie z nim widywac nie wiem czy wogole czuje więź ktora powinna byc miedzy ojcem a synem on ciagle powtarza że poświęcam mu malo czasu nawet bardzo malo jak juz dochodzi do spotkania cieszy sie z tego bawimy sie ale w myślach tylko mam kiedy skonczy sie moj czas widzen czy to znaczy ze nie akceptuje siebie w roli ojca?? Co jest ze mna nie tak? Czy to normalne zachowanie rodzica do dziecka?? Dlaczego nie zależy mi na swoim synu? Sa dni ze nawet nie.myślę o nim tak jak by nie istnial pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz z nim mały kontakt i nie wytworzyła się więź byłeś gotowy na dziecko, gdy się on rodził? ile miałeś lat, jakie relacje z jego matką? czy ona pozwala ci cokolwiek przy nim robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylem gotowy na tego malucha tak mi sie przynajmniej wydaje z widzeniami problemow tez raczej nie ma kiedy chcem moge sie z nim zobaczyć ale problem w tym ze nie czuje potrzeby widzenia sie z synem moze dlatego ze zalozylem druga rodzine i tam bardziej skupiam swoja uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdarzyłeś nawiązać więzi z dzieckiem i teraz to pokutuj. To matki maja instynkt, który rozwija się gdy są w ciąży, ojcowie potrzebują czasu na zbudowanie więzi. Jak tego czasu nie było to wieź jest słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz to nie wina dziecka że nie wyszlo Ci z jego matką. A obecna partnerka nie robi Ci jakichs wyrzutów że sie z nim spotykasz czy coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale tez nie tlumaczy mnie to ze jesli nie jestem zjego matka to mam czuc obojętność do dziecka obecna partnerka nie za bardzo chce zebym przywozil synka do naszego domu ale akceptuje go wkancu jest ze mna a to moj syn. Ale od dłuższe go czasu mysle za tym by całkowicie zerwac kontak żeby nie cierpialo dziecko i zrzec sie praw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwota!instynkt mozna czuc do dziecka w brzuchu lub starajac sie o nie.7 latka po prostu nie kochasz co jest o wiele gorsze niz brak instynktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za dran z ciebie.Slow mi brakuje.Potem twoj syn wkroczy w zycie z metk" odrzucony".Nie tylko ze nie bedzie umial stworzyc swojej rodziny na dobrych fundamentach ,to moze zbuntowac sie i stac sie mlodym ,gniewnym chlopakiem z bojkami na koncie.Jak moze do meskiego lba wpasc pomysl calkowitego zerwania kontaktu i zrzeczenia sie praw.Normalnie az man mdlosci,ze takie indywidua sa na tym swiecie. Okropnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Twoja ex jest sama czy już z kimś układa życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×