To nie mit niejedzenie od 16czy od 18 daje super efekty

Od rana jem co chce nawet niestety slodycze.Moze te probuje z rozsadkiem ale jem.Do tego tez owoce i warzywa ziola i woda.Na obiad zupa gotowana po domowemu plus podobnie drugie danie tyle ze nieduzo.O 14,15 ostatni posilek-tez dosc zbilansowany.I wiecie co jak pokonam tez glod wieczorny to np.o 24czuje ulge i duze ze dalam rade.Widze o wiele b plaski brzuch i rano to samo.Jeszcze miesiac temu potrafilam sie nazrec kanapek i ciastek o 20.Brzuch pelny i odstajacy. Niby jeden dwa posilki mniej a to rak wiele.Widze ze organizm sobie trawi to co zjadlam do tej 15 i w ogole lepiej sie czuje mam wiecej energii.Boje sie tylko o swieta. Wiem ze to co stosuje to ta slynna dieta 8godzinna.Tyle ze absolutnie odpadaja widelki czasowe konczace sie np. o 19...Wlasnie to ma sens jak konczysz jesc o 14,15 max 16.

Czy ktoś też coś takiego stosował/stosuje? Jakie efekty?

To jest mit, można jeść 2 h przed spaniem

Jasne dwie godz. przed spaniem jesc... Tak jadlam i zarowno na wadze jak i moim samopoczuciu odbijalo sie to negatywnie. Co innego jakies restrykcje. Nawet ostatnio w Dzien dobry tvn kobieta opowiadala o badaniach i wielkim pozytywnym wplywie takiego niejedzenia na organizm.

za duża przerwa od 16-18 do śniadania...niedocukrzenia będziesz mieć

Ja odchudzam się ale jadam 5 posiłków dziennie co 3h! I to jest najlepsze rozwiązanie człowiek przyzwyczaja swój żołądek to tych godzin nie powiem początki są ciężkie bo jednak wcześniej się jadało kiedy się chciało i co chwila coś przegryzało,ale mi w tym wszystkim pomógł suplement African Mango http://szczupla-kobieta.pl dzięki niemu było mi łatwiej przystosować się do diety bez podjadania ciągłego!

Zdechnijcie wszyscy. Diety, jakies african mango a potem ludzie jak zombie chodzą i nie ma siły nawet dzbanka z herbatą podnieść bo zero wartości odżywczych.

podnosze bo ciekawe