Jesteście w swoich oczach dobrymi matkami? Co byście zmieniły?

Ja czasem myślę, że jestem złą matką. Zwłaszcza dla starszej córki, która ma bardzo ciężki charakter. Jednocześnie mam sobie za złe, że za miękka faja jestem i łatwo mnie podejść, zagrać na emocjach, na piękne oczy. A Wy? Co myślicie o sobie jako o matkach?

Staram się być dobra matka, czasem poniosą mnie nerwy i wtedy mam wyrzuty.np. wczoraj dałam synowi (4 lata) rosół a on może zjadł jedna łyżkę i siedział i się "modlił" nad tą miseczka i w końcu krzyknęłam na niego on się rozplakal i to co wmusil w siebie to zwrócił do talerza i wydarłam się ze ma iść do pokoju i sprzątać. A okazało się ze bierze go choroba i ma stan podgoraczkowy. :/ miałam ogromne wyrzuty:/

ja z moją 3 letnią córką bawię się ,uczę przez zabawę np.angielskiego lub literek, przygotowuję jej zdrowe posiłki i dopilnowuję żeby zjadała, staram się poświęcić jej jak najwięcej uwagi , staram się być stanowcza gdy wymusza słodycze lub inne rzeczy , ale ........ niestety brak mi cierpliwości i krzyczę na nią gdy mnie nie słucha :( czasem zdarza mi się zaklnąć :(

Ja jestem mamą 7 letniej dziewczynki i 3 letniego chłopca. Staram się być dobrą matką. Są lepsze i gorsze dni. Mój syn ma białaczkę szpikową. Za 4 dni będzie miał operację która będzie polegała na przeszczepieniu szpiku kostnego. Potem będzie czekała nas długa chemioterapia i długie leczenie podtrzymujące. Nie ukrywam że bardzo się martwię co noc śnią mi się jakieś koszmary związane z moim synkiem. Powiem tak że każda matka która ma zdrowe dziecko to powinna dziękować panu Bogu za to.

14:57 bardzo współczuję i życzę dużo zdrówka dla synka.