Mam problem

Spotykam sie z dosc starszym mezczyzna, znamy sie bardzo dlugo ale dopiero teraz zaiskrzylo. Tyle ze jestem dziewica, wierzcie lub nie. Mam 27 lat, nie jestem nia z wyboru. Byly juz "proby" rozdziewiczania mnie, niestety chyba mam pochwice. Bylam u lekarza, z blona niby ok. Nie wazne, nie w tym problem. Przyzwyczailam sie ze tak juz chyba zostanie. Tylko jak sie z kims zwiazac? Czy mezczyznie ktory ma 39 lat wystarczy inne zaspokajanie? Co powinnam zrobic? Ostatnio zrobilo sie goraco a ja musialam uciec w srodku.... tak ciezko mi z tym. Pragne a nie moge.... ale jak wy sie panowie na to zapatrujecie?

Jestem zrozpaczona, porozmawia ktos ze mna?

ale że wibrator też nei wchodzi?

Nic. Mam blone

pokaż

widzę że nikt Ci nie chce pomóc ani porozmawiać a rok strzelił ,jestem ciekaw co u Ciebie ! A porozmawiać zawsze możemy.

Wybieliłem sobie anusa