Zatrułam się kebabem juz 2 raz w tym samym miesjcu

wcześniej myslałam że to przypadek :O Juz tam napewno wiecej nie zjem, ale zglosilibyście to sanepidowi, ze maja nieświeże żarcie?

albo ewentualnie kiedys coś tam jeszcze kupie i zaniose do sanepidu . Bo wkurzają mnie knajpy, ktore oszczedzaja kosztem klientow i sprzedaja np. nieswieże jedzenie,a tam pewnie tak jest

Ja bym nie poszła już po pierwszym razie

Wtedy myślałam,że to może nie z tego bo tego dnia jadłam wiele różnych rzeczy, poza tym wtedy to było takie lekkie zatrucie. A za jakiś czas poszłam tam znowu i pój dnia bolał mnie brzuch i biegalam do kibla :O A slyszałam ,ze można dać jedzenie sanapidowi do badania kupione w knajpie, ciekawe czy by wyszło, ze świeże, bo watpie...

Przyczyny mogą być różne, niekoniecznie stare mięso mogą to być nieumyte ręce albo warzywa. To z sanepidem to dobry pomysł wystarczy zgłosić nawet anonimowo, zrobią kontrole czystości i sie okaże w jakich warunkach przygotowują tam jedzenie.