Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem z nim w związku, ale...

Polecane posty

Gość gość

już teraz wiem, że nic do niego nie czuję i nie poczuję. Czuję się zagubiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Motylki odleciały i klapki z oczu spadły, bywa. Zakończ ten związek i nie będziesz zagubiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ktorego chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:37 Żadnych motylków i klapek na oczach nie było, to on je ma, ja tylko nie chciałam go ranić. Wiem doskonale, że czego bym nie zrobiła, któreś będzie cierpieć. Po prostu jestem realistką i nie wierzę w chemiczne reakcje naszego mózgu, nazywane potocznie miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się widzi, że jesteś z nim dlatego, że nie masz szans na kogoś innego. Pisanie o tym, że "kogoś się zrani" jest żałosne bowiem , jak świat światem ludzie rozstają się z powodów niedopasowania i nie robią z tego powodu żadnych problemów. A skoro "nie wierzysz w miłość", to pozwól innym uwierzyć i zostaw go. Trochę pocierpi, ale na pewno znajdzie odpowiednią dla siebie kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuu związek z litości:( Jak nie wierzysz w miłość a jest Ci z nim dobrze to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasażer taxi dziś Pewnie mam szanse u innych, ale musiałabym odstawić samą siebie na półkę i udawać szczęśliwą, ale przy tym też głupszą. On przynajmniej akceptuje mnie w całości, z moim spojrzeniem na świat, zainteresowaniami, jak i wadami, nie próbuje też tłamsić mojej chęci samorozwoju. Jedynym minusem jest to, że ja nic nie czuję, jak i do nikogo wcześniej, bo tak jest bezpieczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego czujesz się zagubiona? Masz przy sobie człowieka przyjaciela czego więcej trzeba? Nie każdy musi czuć tą chemie czasami przyjaźń i szacunek jest ważniejszy niż motylki w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo nie wiem, czy to jest odpowiednie, czy nie robie mu krzywdy i nie marnuję jego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak Ty się przy nim czujesz? Lubisz go, sprawia Ci przyjemność gdy on Cię całuje, dotyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od tego jakim jest się czlowiekiem, nie każdy czuje motylki. Miałam kiedyś znajomą co nigdy tego nie czuła i była w związku tylko, że ona lubiła swojego chłopaka ale odrzucało ją gdy całowała się z nim. Zerwała z nim i poznała innego i też motylków nie było ale jest już jego żoną i mają dziecko i jest szczęśliwa. Można kochać bez motylków bywa, że taka miłość może być bardziej dojrzalsza niż ta rozpoczęta od motylków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od tego jakim jest się czlowiekiem, nie każdy czuje motylki. Miałam kiedyś znajomą co nigdy tego nie czuła i była w związku tylko, że ona lubiła swojego chłopaka ale odrzucało ją gdy całowała się z nim. Zerwała z nim i poznała innego i też motylków nie było ale jest już jego żoną i mają dziecko i jest szczęśliwa. Można kochać bez motylków bywa, że taka miłość może być bardziej dojrzalsza niż ta rozpoczęta od motylków." X Taka milosc sie zawsze wczesniej czy pozniej rozwali . A przynajmniej jest duze prawdopodobienstwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×