Kiedy u mężczyzn pojawia się pożądanie?

dziś coś w tym jest. mam koleżankę. typowo męski typ figury. typowo męski charakter (rubaszne poczucie humoru, niezależność itp). a jednak jest w niej cos takiego...ultra kobiecego (pisze to kobieta), że kolejki facetów sie do niej ustawiają.

To chyba jakaś idiotka pyta, a to o pani stomatolog i prawnik to już szczyt . Widocznie tych facetów pociąga intelekt, w sumie nic dziwnego, że tego nie pojmujesz :-D

gość dziś haha, tak... "pociąga intelekt". pewnie jak żona na wyjeździe, to trzepią do zdjęcia A. Einsteina :D chyba nie wiesz, co to jest "pociąganie"...

21.18 Nie znasz ich więc nie pisz mi tu bzdur. Jeden jak i drugi polecieli na kasę. Na 100%. Nie musisz mi wierzyć. I trochę kultury, nikt Tobie tu nie ubliża.

A ja mam taki przypadek, mój facet na okrąglo kochałby się ze mną. Zyjemy w tzw. luźnym związku (na razie tak musi być) i mój dylemat polega na tym, czy ja dla niego jestem tylko obiektem pożądania, czy również jest uczucie? Tego drugiego tak do końca nie jest się pewnym. Czy facet może mega pożądać kobietę i chcieć się z nią kochać przy każdej okazji, a nie darzyć jej głębszym uczuciem. Dodam że oboje jesteśmy grubo po czterdziestce.

gość dziś 21.18 Nie znasz ich więc nie pisz mi tu bzdur. Jeden jak i drugi polecieli na kasę. Na 100%. Nie musisz mi wierzyć. I trochę kultury, nikt Tobie tu nie ubliża. x po pierwsze nie jestem autorką. pod drugie nazywanie kogoś idiotką to JEST ubliżanie. po trzecie - intelekt nie czyni osoby bardziej "pociągającą". owszem, jest ważnym elementem. a dla niektórych wręcz kluczowym. ale do pożądania kogoś i zakochania się potrzeba niestety czegoś więcej.

jeszcze raz ja z do gość od brzydkiej stomatolog - źle zrozumiałam twój komentarz, bo jest on przecież odpowiedzią do gościa który nie wierzy, że ktoś leci na kasę, a umiłowanie do intelektu myli z pożądaniem/pociąganiem ;)

Autorko, żaden facet nie odpowie ci na to pytanie. Dlaczego? Bo żaden nie przyzna na forum, ze wziął sobie kobietę, która nie jest miss świata :) To oczywiste, że na partnerów nie wybieramy sobie swoich wizualnych ideałów. Czasami ta osoba jest daleka od naszych "wzorców", no ale inne rzeczy przecież też się liczą. Nawet dla facetów ;)

jak im chuj staje

Mój facet od razu na mnie leciał, a u mnie dopiero po dłuższym czasie pojawiła się miłość. Tak wiec nie zawsze jest od razu. Mój facet mi się z początku nie podobał ale tak się starał że z czasem go pokochalam i teraz nie zamienilabym go na nikogo innego.

to logiczne, ze staral sie jak jestes z wyzszej ligi.myslisz ze to prawdziwa milosc? zbrzydnij to zobaczysz, szybko zacznie sie starac o lepsza..typowy cwaniak,brzydal a modelki szuka.by sie wstydzil. ja na twoim miejscu bym go olala, przykro patrzec na te naiwne glupie babki..