Gość gość Napisano Grudzień 8, 2016 Czesc. Pisalam juz tu cos podobnego, a mianowicie o tym, ze chlopak mnie bije. Od jakis 2 tygodni bicie przerodzilo sie w znecanie psychiczne/ponizanie. Sluchajnie mam wuelki problem zariwno z nim jak i ze sb. Dzwonilam kiedys na policje, byla interwencja powiedzieli, ze moge przyjsc to zglosic, ale zeby mogli cos dzalac musze zrobic obdukcje(300zl),albo go nagrywac jak sie na mnie drze(bojesie , mam stracha jak go nagrac). Nie chce mi sie zyc steacilam chec do zycia , ciagle tylko rycze po katach. Prucz przemocy jest kompletnym leniem itp. Mamy malutnue dziecko , ono cuagle musi na to patrzec choc nic z tego nie rizumie ale jest mi go rak zal, nie chce by cuagle widzalo mnie zaplakana. Jak pozbyc sie agresora? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach