malowanie pokoi w 1 trymestrze a problemy z plecami u dziecka

Czy to może mieć związek. Moja kuzynka ma bardzo chorowita córkę, a w 1 trymestrze ciąży miała remont, sama malowala też mieszkanie. Teraz jej dziecko albo zapalenie płuc albo non stop kaszle,przeziebia się. Ja podejrzewam ze sama jest winna bo podczas organogenezy wdychala farby. Czy przesadzam?

Miało być w tytule problemy z plucami

Może coś w tym być... choć niby dziś farby nie są to ksyczne itp.

*toksyczne

Raczej nie . Ja od 6 do 9 msc miałam remont domu niemalże generalny łącznie ze szpachlowanie szlifowaniem malowaniem itd i nic mojemu dziecku nie jest. To nir ma związku .

rozumiem ze zazdrosc cie zrze ze ona jest matką? masz cos z głową

Ja też jestem matką. Co innego remont po zakończonej organogenezie. 1 trymestr jest szczególnie ważny. Ktoś pisał u góry ze.od 6 mc remontowal ale to już trzeci trymestr to co innego.

Ja.nie jestem zazdrosna tylko zatroskana o nią. To moja rodzina przecież.