Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zachowanie faceta na weselu

Polecane posty

Gość gość

Poszłam z chłopakiem na wesele jego znajomych. Mój chłopak był starostą. Tak wczuł się w rolę, że kilkukrotnie zostawiał mnie samą na dłuższą chwilę i polewał gościom. Oczywiście, że nie byłoby w tym nic oburzającego gdyby nie fakt, że był tam taki zespół z wokalistką. Gdy tylko mieli przerwę mój chłopak biegł tam os razu i zabawiał ich, a szczególnie wokalistkę rozmową przez kilkanaście minut. I tak przez całą noc. Ja siedziałam przy stoliku z naszym wspólnym kolegą, ktory tak jak ja nikogo tam nie znał. Dodam też, że moja mobilność była ograniczona ze względu na szpilki, na które namówił mnie chłopak. Było mi w nich niewygodnie. W dodatku potknęłam się parę razy przed kościołem, na co mój chłopak reagował śmiechem. To mnie przyblokowało i nie ruszyłam się od stolika przez cały wieczór. Chcę spojrzeć na sprawę z boku i nie potrafię. Może wy mi napiszecie czy w ogóle słusznie się złoszczę? Może przesadzam tak jak twierdzi mój chłopak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz ! A buty moglaś mieć dodatkowe na zmiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×