Jak zdobyc taki typ faceta?

Czesc. Podoba mi się pewien facet, ktory jest strasznym indywidualista. Jak cos chce to to zdobywa. Byl w wielu miejscach na świecie. Piekielnie inteligentny i szybko uczy sie języków. Ceni sobie swobodę i jest mega otwarty. Probuje wielu rzeczy, uczestniczy w wielu kursach. Po prostu korzysta z zycia. Jak zdobyć takie wielkie indywiduum. Czym mu zaimponować?

spróbuj robić to samo :P

Wlasnie tez jestem takim typem. Ale czy to wystarczy? Bo wlasnie nie wiem czy taka osoba lubi ten sam typ kobiety czy może inny, bardziej ekstrawertyczny tak jak on

zapytaj jego

Moze nie bo wtedy wydam sie, ze jestem zainteresowana nim bardziej niż tylko etap koleżeński :) On duzo mowi i liczę na to, ze sam sie mi wygada :)

to czekaj. po co ten temat bo nie kumam?

Po takim facecie od razu widać zainteresowanie.Jeśli go nie ma to niewielka szansa że to zmienisz.On wyczuje udawanie i zaangażowanie i bedziesz skreslona

Liczę na to, że ktos jest takim typem, albo zna kogos takiego i na podstawie własnych obserwacji pomoże doradzić mi jaki typ kobiety moze lubić taka osoba

gość dziś Dziekuje za wskazowke :) czyli taka osoba bardziej zdobywa niż woli byc zdobywanym. To sie przyda bo to moze byc taki czlowiek, ktory wycofa sie jesli ktos wyjdzie wobec niego z zaangazowaniem

bez sensu to całe myślenie i analizy,jak ma zaiskrzyć to cokolwiek nie zrobisz to się stanie,a jak nie zaiskrzy to cokolwiek nie zrobisz będzie letnio

Opisz go bardziej..ten opis jest trochę ogolnikowy

Kochana, każde się zdobywa tak samo. Okaż mu zainteresowanie i olej. Musisz mu pokazać cukierka, a on musi go chcieć rozpakować. ;))

Osoba wyżej ma racje calkowita :D każdej tak samo. Badz typem prawdziwej kumpelki z lekka nuta flirciary. rozmawiaj na wszystkie tematy. Badz typem kobiety, ktora aż jest odskocznia dla niego. Wyrozumiala, usmiechnieta, mila pomocna, bliska A potem...sie zmyj i żyj własnym życiem :)

Nooo i on wtedy tak "ooo co się stało? gdzie ona jest? brakuje mi jej" :D tylko myk jest taki, by zaprezentować mu najlepszą wersję siebie, przedstawić siebie jako wyjątkową kobietę. Taką flirciarę, ale z klasą, a nie pierwszą lepszą karynkę.

A potem by go utrzymać, bo w końcu nie chcemy, by autorka znowu tutaj musiała przychodzić :P - należy być tajemnicza, czyli nie wyjawiać wszystkiego. Wtedy on sobie już sam dopowie jaka ona jest cudowna w tym czego on nie zna. :P

a co się stanie jak już odkryje jej wszystkie niesamowite tajemnice?

Dziekuje wam za rady :)) jak widac kazdy typ taki sam :p po prostu bede sobą i nie bede desperatka, okaże mu zainteresowanie, ale bez przesady :)tak chyba najlepiej bedzie :)

Ona ma się postarać, by nigdy jej całkiem nie poznał.

to jest podszyte strachem że gdy pozna prawdziwą ciebie to się znudzi,smutne

To nie strach tylko mądrość.

gierka to nie jest mądrość,jeśli kiedyś dojdziesz do wniosku że każdy jest nieodkrytą tajemnicą dla siebie samego to będzie mądre a gierki sa głupie

A prawdziwi ludzie to zaginęli, czy jak? gość 03:05 ma całkowitą rację. Jakie trzeba mieć niskie poczucie własnej wartości, żeby aż do tego typu hmm, jak to nazwać, chwytów, manipulacji się posuwać? Nikt się nawet starać nie musi, żeby druga strona jej "nie poznała do końca". I tak nikt w czyjejś głowie nie siedzi, więc co by nie robił to i tak do końca nie pozna. Smutne to jest to, że na kłamstwie chcecie nie wiem co budować? Bo chyba raczej nie szczęście i nie prawdziwy związek.

Waszymi frazesami wybrukowana jest droga do rozstania. Nie chcecie się stosować do rad to proszę bardzo. :) x Związek to jest jedna wielka gra, która ma dostarczać radości, kto traktuje to śmiertelnie poważnie to przegracie.

jak dobrze że kocham mężczyznę nie kobietę ,widocznie musisz uciekać do gierek bo prawda by cie rozłożyła na łopatki i twojego misia ,prawdziwa miłość

Jest miłość albo jej nie ma, kolejny pusty frazes "prawdziwa miłość", napisz mi ile masz już nieudanych związków za sobą? :)

10 lat,magiczne porozumienie umysłów ,zaspokoiłam ciekawość?

No nie o to pytam przecież, lepiej mi odpowiedz. :)

lepiej? nigdy nikt mnie nie opuścił jeśli o to ci chodzi

No bo ty opuszczałaś. :)

a uważasz że tą odpowiednią osobę spotyka się od razu?