Chłopak nie chciał seksu bo nie miał prezerwatywy? ?

Od 3 miesięcy spotykam się z pewnym chłopakiem całkiem przystojny lecz nie jakaś żyrafa(raz miałam chłopaka 2 metry przy moim 158 seks od tyłu odpadał :( ) tylko dobrze zbudowany. Wczoraj jedliśmy wspulnie kolacje u mnie w mieszkaniu wszystko fajnie wypiliśmy po lampce wina zaczęliśmy się całować aż tu nagle powiedział (O ja zapomniałemam kupić gumek) byłam bardzo podniecona i powiedziałam że może bez gumik (i tak biorę tabletki) ale on nie chciał. Co to może oznaczać boi się że złapie o demnie jakiegoś syfa czy coś? ???

A zrobiliscie sobie wspolnie badania zanim zaczeliscie sie bzykac?

może ci nie ufa, że tabletki bierze. Poza tym choroby przenoszona drogą płciową...

Gość myśli, więc nie dyma bez gumy. Wiesz ilu zostało złapanych w ten sposób na dzieciaka słysząc "możesz dziś bez gumy"?

ja bym sie bal ciebie dotknac znajac twoja przeszlosc i widzac to co tu piszesz

I prawidłowo postąpił, bo raz... nie ma pewności czy faktycznie bierzesz tabletki, a dwa... zawsze istnieje ryzyko załapania jakiegoś syfa od nowej partnerki.

Bal sie zaplodnic karlice

Takie czasy .. tylko z gumką i nie inaczej. U mnie bez gumki nic nie będzie.

Ja też mam 2 metry wzrostu a moja dziewczyna ma 1,59 i stosunek najczęściej mamy od tyłu, więc dlaczego u was odpadał? Chyba nie potrafiliście znaleźć poprawnej pozycji :p

Prowo jakiegoś kafeświntucha.