Czy mam męża zboka? Widzę że w miarę jedzenia apetyt rośnie.

Jesteśmy 8 lat po ślubie i niedawno wymyślił urozmaicenie pożycia małżeńskiego w postaci trójkąta. Nie pałałam szczególnym entuzjazmem do tego pomysłu ale i nie protestowałam zbytnio bo rzeczywiście ostatnio wkradła się jakaś rutyna do naszego seksu. Wszystko było monotonne i przewidywalne więc pomyślałam, że odrobina szaleństwa nie zaszkodzi. Teraz okazuje się, że ta odrobina nie jest taką odrobiną. Po pierwsze, mąż przyprowadził małolatę. Po drugie, on chce byśmy we dwie dawały pokazik lesbijski choć ja za dziewczynami nie przepadam. Po trzecie, jak dostał swój pokazik to teraz wymyśla zboczenia w stylu lesbijskiego worship feei i licking ass. Wszyscy faceci to takie zboki?

Nie. Ja bym wolal trojkat 2m+k.

Jeżeli się nie sprawdzisz to pójdzie do innej. I wcale mu się nie dziwię.

Autorko postu!! Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć że najzwyczajniej nie podoba ci się taki rodzaj urozmaicenia. Może to nie zboczenie chociaż do normalnego zachowanie nie należy. Twój partner powinien liczyć się tez z twoim zdaniem.

Najbardziej wkurza mnie to, że ta małolata chociaż jest 2x młodsza to zachowuje się jako to ona była najważniejsza. Kiedy mąż wspomniał o worship feet to pierwsza podsunęła mi pod nos giry do całowania. Oczywiście mężulek prawie się spuścił na ten widok :O

Ludziee, kogo wy bierzecie na mężów :O

zaraz sie porzygam :O autorko :) powinnas robic wszystko co maz ci kaze aż do samego zerzygania a jak się zerzygasz to od nowa i tak na okrągło przyzwyczajaj się bo będziesz to robić całą wieczność :) :O

O kuzwa Lizalas te giry? :O

Lizałam. A co miałam zrobić. Skoro już ją zaprosiliśmy, skoro powiedziało się A to trzeba powiedzieć i B. Na marginesie dodam, że ona moje palce u nóg też ssała. A kiedy przyszło do licking ass to stanęłam do niej tyłkiem zanim ona zdążyła to zrobić. Chciałam się odegrać. Minusem było to, że w którymś momencie przyszła i na mnie kolej. Ale jak już wspomniałam, skoro się powiedziało A to trzeba być konsekwentnym i powiedzieć B. Chętnie bym się tej małolacie do mordy zeszczała gdyby nie to, że potem mężulek zażądał by zmiany ról.

Podniecało Cię to?

taka żonka to skarb przecież !!!

Zono 5656, a może masz ochotę mnie naszczać do buzi. Ja marzę o tym i nie będę chciał rewanżu. Co Ty na to? Pisz na adres: zenobi.jarzabek@o2.pl

Oczywiście, że w jakimś sensie podniecało. W końcu seks to seks. Najtrudniej było mi się przełamać żeby wsunąć język między pośladki ale skoro ona zrobiła to bez sekundy ociągania to nie mogłam przed małolatą wyjść na zaściankową idiotkę. Poniekąd imponuje mi ten jej brak zahamowań i ta jej bezczelna młodzieńcza śmiałość. Ona robi wszystko co mąż chce.