Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Monika

ratunku

Polecane posty

Gość gość Monika

Mam ogromny problem 3 lata temu oświadczył mi się Rafał . Na początku nie chciał ślubu więc nie rozumiałam po co się oswiadczal . Nie miał zamiaru nigdzie ze mną wychodzić wystawił nawet kilka razy mnie do wiatru . Jednak ostatnio zmienil zdanie zarezerwowalismy sale cieszylam sie ze bedzie wspaniale wkoncu moje marzenie sie spelni biala sukienka itp .. Ale żadne przygotowania go nie interesowały wieczne pretensje żale miałam dosyć . ale miedzy czasie poznalam adama zabawny chlopak odrazu nadawalismy na tych samych falach przy nim fantastycznie się czułam czulam I taki kochany . Ale co ja mam robic ? Skoro się zakochałam w Adamie to znaczy że tak naprawdę do Rafała nic nie czuję ... co z ślubem .... nie wiem co mam robic !!!pomocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×