Dobrze ze tata żyje ale nogi obie złamane ..

Samochód go potrącił

Nie pomożesz mu, pisząc o tym na kafeterii.

Tacie nie pomoze ale moze sam(a) poczuje ulge jak komus o tym opowie. Czasem trzeba porozmawiac z kims obcym, rodzina pewnie jeszcze w szoku- w koncu to byl wypadek :(. Tata mial szczescie w nieszczesciu ze tak sie skonczylo. Autorko (Autorze?) duzo zdrowia dla taty i dla calej rodziny :)!!

Skąd jesteś?

nogi zlamane to nic w porownaniu z utrata zycia, zrosna sie!zdrowia dla taty!

Jestem z Gołdapi

Gips po same jaja

Up

Mam ważną informację na ten temat do przekazania, proszę o kontakt, na teumateusz997@gmail.com To ważne

też miałam złamane, choć z innego powodu, koniecznie dobry ortopeda traumatolog, zastrzyki przeciwzakrzepowe, łatwo przyswajane wapna (np. nalewka z całych jaj zalanych sokiem z cytryny i po kilku dniach, jak zmiękną skorupki, zmiksowanych z miodem i alkoholem), galaretki, nabiał, chodzik (jak przestanie chodzić to przykurcze murowane, a to poważna sprawa), mumio i dużo słońca, kremy typu lioton 1000 i inne z heparyną i kasztanowcem i powrotu do zdrowia szybko!