Jestem zazdrosna o jego przyjaciółkę. Czy to normalne?!

Z moim chłopakiem jestem już trochę czasu, bardzo mi zależy i jak on twierdzi mu też. Coraz bardziej zaczynam się w to angażować. Od początku jednak kiedy się poznaliśmy on często wychodził z przyjaciółką. Na samym początku wychodził ok.16 a wracał po 23 i wiem, że spotkał się nie tylko z nią, ale tez z kolegami.Nie przeszkadzało mi to, bo wiadomo, że nie mogę go izolować. Z czasem jednak przestał widywać się ze znajomymi, widywał się już tylko z nią, codziennie kilka godzin. Nie powiem zaczęło mnie to coraz bardziej irytować, zaczełam robić się do niego chłodna i wredna za każdym razem jak wracał od niej, nie potrafiłam reagować inaczej, zwłaszcza kiedy mowił że wychodzi tylko na godzinę, a wracał po kilku. Potem zaczął ją też wozić i jej przyjaciółki, wszystko jest tak samo do tej pory tylko on już nie wychodzi codziennie a co kilka dni. Po wielu kłótniach o nią nic się nie zmieniło. Wczoraj jednak postanowiłam porozmawiac na spokojnie, po całej rozmowie on powiedział, że jeśli chcę mogę mu zabronić się z nią widywać, tak też zrobiłam.Powiedziałam mu, możesz wychodzić z kolegami ale nie z nią, nie będę dłużej akceptować innej kobiety w związku, bo się wykończę. Najlepsze jest to ze on i tak z nią wyszedł, a jak wrócił powiedział, że nie mogę nim rzadzić, że caly czas to robię i powinnam iść na kompromis. Szczerze mowiąc źle się poczułam z tym i powiedziałam mu, że skoro chce to bedzie szcześliwy ale ja nie, pozwoliłam mu się z nią spotykać i powiedziałam, że nie bede robić juZ mu wyrzutów. Przykre jest dla mnie to, że przy każdej takiej kłótni on twierdził, że nie może nic zrobić, bo to jedyna jego znajoma nikogo wiecej nie ma..a jak przychodzi co do czego to co chwila jakiś kolega dzwoni. Może przesadzam, może powinnam dać mu trochę wolności, ale ja po prostu się boję, że pewnego dnia bede zdradzona, zostawi mnie dla niej , boję się. Ona jest blondynką, długie włosy, większe piersi, a ja mam czerwone włosy, jestem płaska, z twarzy brzydka. Wiem, że on szaleje za blondynkami, bo mówił, wiec boję się bardzo. Wazna rzecza jest tez to ze ona o mnie nie wie.Doradzi mi ktoś co mam zrobić?