Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka92

24 lat i 50 000 zl oszczednosci

Polecane posty

Gość autorka92

Hej, mam 24 lata i 50 000 oszczednosci - tj. kasa nie do ruszenia :) czy to malo czy duzo ? Dodam , ze nie jestem wlascicielka zadnego mieszkania ani samochodu . Zakladam ten post gdyz moj wynik wydaje mi sie kiepski - mam juz 24 lata do cholery ! Oby nastepny rok byl owocny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 28 i mam 150tys wkład własny na dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka92
oczywiscie mam tu na mysli nasza polska walute pln :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka92
oszczedzalam cale zycie :) tzn . jak patrze na to z perspektywy to mnie przeraza o ile wiecej moglabym oszczedzic gdyby nie jakies bzdurne wydatki , wynajmy etc... wydaje mi sie , ze w tym wieku powinnam miec conajmniej dwa razy tyle . Nie pytalam zadnych znajomych o ich wyniki bo to takie troche niezreczne pytanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest to jakaś zabójcza kwota , moi znajomi, para po 24 lata - odlożyli pracując za granicą po 3 msc 50 tys. później więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
to zależy na co liczysz i czego oczekujesz od życia .. Czy czujesz , że zmarnowałaś młodośc na pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kuzyn ma 21 a kupił auto z oszczędności za 160 tysiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
im człowiek jest starszy tym pieniądze są więcej warte .. Innymi słowy znacznie lepiej miec pieniądze w wieku 40 lat niż 20 lat .. Jak ktoś ma w wieku 20 lat to marnuje sobie najlepsze lata życia w pracy , czyli jest nieciekawa jego sytuacja.. Na tym polega właśnie cała zabawa w życie Wyobraz sobie gdyby 14 latek miał 15 tys oszczędsnosci dzięki pracy przy roznoszeniu ulotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja bym powiedziała, że tak normalnie. Ja mam 25 lat i kupiłam dom z mężem. Gdyby nie to, nasze oszczędności na głowę wynosiłyby tyle samo, albo może trochę więcej niż Twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
im człowiek młodszy tym wartość pieniądza jest mniejsza ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka92
od 18 roku zycia odkladalam co miesiac jakies drobne kwoty i tak wlasnie to dorobilam sie tych 50 000pln . Nie czuje ze zmarnowalam czas na pracy - wprost przeciwnie mam wrazenie ze wrecz na odwrot gdyz dosyc sporo wydaje/lam na podroze , urode, edukacje , rozrywke etc ... Pracuje dorywczo i od 3 lat wspiera mnie tez finansowo chlopak wiec zle nie jest . Mam jednak wrazenie ze moglam sie wczesniej skoncentrowac na tym oszczedzaniu . myslicie, ze mam jakies szanse na milion przed 30stka jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja w wieku 24 lat nie miałam praktycznie żadnych oszczędności. Pracowałam, ale musiałam sama utrzymać w Warszawie, do tego studiowałam dziennie. Po studiach robiłam doktorat. znowu kasa nie za duża, ale fajnie było, dużo po świecie jeździłam dzięki temu. Udało mi się zwiedzić kawałek Japonii i Stanów Zjednoczonych, nie mówiąc już o krajach europejskich. W wieku 29 lat znów żadnych oszczędności. Teraz za to zaczęłam zarabiać dobre pieniądze i w ciągu roku jestem w stanie odłożyć 70 - 80 tys. Czy żałuję, że nie zaczęłam odkładać wcześniej? Nie. Nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W bogaceniu się poprzez oszczędzanie chodzi o to, żeby systematycznie zwiększać swoje dochody utrzymując stałe koszty życia. Jeśli tak będziesz działać to masz szansę na milion przed 30-tką. Znając życie i kobiety, niewykluczone, że przed 30-tką obudzi się w Tobie instynkt macierzyński i zajdziesz w ciążę. Wtedy z tym milionem może być ciężej, ale życzę Ci, żeby się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszczędności ok ale jak je inwestujecie aby kasa robiła kase, bo w banku to niewiele zarobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapitał robi kapitał
grunt to zwrot z kapitału, czyli dochód pasywny, bo o to tu chodzi w oszczędzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem raczej ostrożna i nie inwestuję jakoś spektakularnie. Szukam dobrych lokat. Ostatnio udało mi się ulokować 25 tys na 4%, reszta to lokaty na 3%. Nie dużo, ale i nie tragicznie. Poza tym jak już widziałam, że może zdarzyć się tak, że PIS dojdzie do władzy zaczęłam kupować walutę i okazało się, że to był dobry ruch bo złotówka bardzo osłabła (i raczej będzie słabła nadal). Docelowo chcę mieć mieszkania na wynajem i żyć kiedyś z dochodu pasywnego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50tyś na marne 5% wsadzić i masz 2500 na rok( minus podatek ), czyli miesięczną pensje jakiegoś pracownika, i nie robisz nic, czyli teraz ten kapitał x12, czyli 600tyś na 5% i masz 2500 co miesiąc :) i robisz co chcesz, zamiast chodzić do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko teraz o 5%. Poza ty powinno się liczyć tak naprawdę ile ma się procent powyżej inflacji (po opodatkowaniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz bardziej opłaca się dzieci robić. 500 zł na głowę czystego zysku miesięcznie. I pracować nie trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×